A ja się z Tobą Turysta nie zgodzę ... wcale nie trzeba miec super hiper filtra z niewiadomo jakimi wkładami żeby mieć dobrą filtracje i dobre parametry. Popatrz na to z innej strony ... 20 lat temu innych filtrów niż takie gąbkowe (skalar bodajże się to nazywa) i wszystko było ok.
Na swoim filtrze na brzęczyk wychowałem młode kiryski, koleżanka ma cosik takiego w krewetkarium i jest naprawdę OK. Należy sie zastanowić jakie mamy potrzeby filtracyjne - wiadomo iż nie sprawdzi się taki filtr w dużym akwarium z dużymi rybami, ale w małym akwa - jak najbardziej.
Weź jeszcze pod uwagę wszelakie filtry wewnętrzne np FAN mini itp - co do ich wydajności - jest może faktycznie dyskusyjna, jednakże w 25 litrowym zbiorniku będzie ok (ja w 30 ltrowym krewetkarium z endlerkami mam takowy i wszystko OK).
Swego czasu miałem przerobiony Fan mini tak że miałem właśnie założoną gąbkę z takiego filtra ... woda kryształ i parametry też ok.
Taka gąbka jest całkiem dobrym złożem biologicznym - nie tylko ceramika czy biobale pełnią tą funkcję ale wszystko co jest w filtrze włacznie z samym filtrem, obową, o podłożu w akwa i samej wodzie nie wspomnę
Także nie przesadzaj że ten filtr jest do niczego i najlepszy zewnętrzny ... albo jakiś tam jeszcze wszystko zależy od potrzeb.
A swoją drogą - w krewetkarium czy kotniku takowe coś jest niezastąpione - nie musisz się obawiać że ci wciągnie maluchy
