Witam.
Posiadam od roku filtr Fluval 205 z czystym sumieniem mogę go poleci, ponieważ w stosunku do JBL przy porównywalnej wydajności ma 2*mniejsze zużycie prądu.
Po roku padła uszczelka pod głowicą i to jest jedyny mankament, a można go kupi z przesyłką za około 200 PLN.
To, że po roku padła uszczelka to bardzo duży mankament. Chyba najgorsza awaria jaka może przytrafić się w kubłach.
Mam tetrę 1200. Jakie miałeś problemy? Kupiłem ostatnio uszczelkę bo trochę ciekło /tylko wtedy jak ruszałem tym wiadrem/. Mam z nim uciekać?
Ja też miałem awarie tetry.
Z tymi filtrami generalnie jest tak, że albo trafi się kubeł idealny albo taki z którym są same kłopoty.
Jeśli Ty ze swoim filtrem problemów nie masz, nie ma raczej powodów do obaw, za wyjątkiem oczywiście ryzyka jakie niesie ze sobą używanie filtrów zewnętrznych.
Swoją drogą, zauważyliście, że ostatnio coraz więcej markowych kubłów ma jakieś dziwne awarie typu pęknięcie uszczelki pod głowicą (kiedyś bardzo rzadkie) czy awarie głowicy filtra?
Może jest to spowodowane znacznym nagłaśnianiem tego typu problemów, dla mnie jednak wygląda to dziwnie...