Dzięki za opinie.Pytam gdyż wiele osób twierdzi ze te filtry chodzą jak stare lodówki.A co do węzy to ja miałem kiedyś fluvala i też niemiło wspominam węże ,filtrem musiałem przesuwać i ustawić żeby końcówki w akwarium z przylepek się nie odklejały.
Dotąd miałem przyjemnosc miec trzy filtry kubełkowe
FZK-1 (przodek unimaxa) ma ponad 10 lat i chodzi do dzis, choc teraz pompuje tylko wode przez torf w beczce do podmian. Pracował cicho chyba ze był zapowietrzony.
Tetratec 700 Ma jakies 4 lata i pracuje cicho( nadal pracuje w akwarium) . No może troche mruczy jak mu sie przypcha odpływ . Ale da sie życ i spac spokojnie.
No i teraz Aquael multikani pracuje cicho. Ale mam go od niedawna wiec jeszcze niema co mówic
Wszystkie uszkodzenia jakie miały te filtry były spowodowane przeze mnie i dało sie je raz dwa naprawic nawet w domu. Uszkodze nia nigdy nie były spowodowane materiałem z jakiego zostal wykonany produkt można powiedziec ze psuły sie z mojej głupoty i tyle. Moi znajomi tez tak mieli, jedyny filtr jaki sie zepsół definitywnie to był fluval tez z winy własciciela. O wadliwych filtrach wiem tylko z neta , wiec niema sie co martwic . Jesli bedziesz dbał o filtr to bedzie ci działał dlugo szanse na wadliwy masz niewielkie.
Dodam ze jedyny filtr jaki w życiu zepsułem to był Aquael Fan-2, wyciągałem go z akwarium za kabel. Robiłem tak przez rok i wkoncu izolacja dała sie wyciągnąc( a mimo tego prad mnie i tak nie P...)Wszystkie filtry jakie miałem susza sie w szawce w piwnicy i sa sprawne, choc juz przestarzałe .
Mysle ze wadliwe filtry sa bardzo rzadkie , poprostu skarżą sie tylko nieliczni a ci co są zadowoleni siedza cicho bo po kiego chwalic produkt jak nikt ci za to nie płaci
