Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Zeolith / Zeobakterlith.  (Przeczytany 6509 razy)
King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« : Czerwiec 11, 2007, 09:39:27 »

To prawda, że trzeba go wymieniać co pół roku?, bo traci swoje właściwości?. Doczytałem się jeszcze na stronie producenta, że jest możliwość jednokrotnej regeneracji solą, oczywiście to odpada, więc w grę wchodzi tylko wymiana?
Zapisane

Oswald
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1478


Moje Logo


WWW
« Odpowiedz #1 : Czerwiec 14, 2007, 14:55:43 »

A w jakim celu chcesz użyć tego Zeolithu?
Wiem, że można go stosować podobnie jak ceramikę jako podłoże dla bakterii nitryfikacyjnych i ma jakieś właściwości absorbcyjne, ale już nie pamiętam jakie. Wiem, ze można nim "rozdzielać" jakieś substancje i był wcześniej stosowany w proszkach do prania jako zmiękczacz wody, dopóki nie został zastąpiony silikatem.

Wiedzmin coś z tym robił na uczelni, ale już nie pamiętam "w którym kościele to dzwoniło"  Smiley.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 14, 2007, 14:58:27 wysłane przez Oswald » Zapisane

Moje akwa: 375, 112, 63
Lubię projektowanie podwodnych światów.
King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #2 : Czerwiec 15, 2007, 08:22:10 »

Oswald, pełniejszej odpowiedzi niż zawarta w twoim pytaniu nie mógłbym udzielić, tak zeolith ma właściwości takie jak opisałeś, nośnik bakteri, zmiękczacz i sorbent. Po co o niego pytałem? Jest standardowo dodawany do większości filtrów jako jedno z mediów filtrtacyjnych, ja mam u siebie w Unimaxie i Aquaelu, dociekliwy jestem to poczytałem na stronie producenta (Heisner - oczka wodne i osprzęt) i doczytałem się, że jego absorbcyjne właściwości zanikaja, skojarzyło mi się to z węglem aktywowanym, w którym jak ogólnie wiadomo, po ustaniu absorbcji następuje emisja szkodliwych substancji (no powiedzmy w dużym uproszczeniu mażna tak powiedzieć, bo chemicznie jest to dużo bardziej skomplikowane), więc, ponieważ nie znam składu chemicznego ani zakresu reakcji występujących w Zeolicie, zastanawiam się, czy po ustaniu absorbcji można go pozostawić jako nośnik bakteri nitryfikacyjnych, czy powinno się go usunąć, bo staje się niebezpieczny? Uff... trochę przydługi ten wywód, ale mam nadzieję, że zrozumiały.
Zapisane

Oswald
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1478


Moje Logo


WWW
« Odpowiedz #3 : Czerwiec 15, 2007, 12:10:00 »

zastanawiam się, czy po ustaniu absorbcji można go pozostawić jako nośnik bakteri nitryfikacyjnych, czy powinno się go usunąć, bo staje się niebezpieczny?

 Cheesy Muszę Ci chyba podziękować, że tym wątkiem zainspirowałeś mnie do poczytania troche na temat zeolitu. Wygląda na to, że jest to wręcz cudowny środek filtracyjny. Rewiduję niniejszym mój pogardliwy stosunek do zeolitu.  Cheesy

Znalazłem b. ciekawe artykuły np. o tym jak u jednego profesjonalnego hodowcy lampka nocna spowodowała mały pożar syntetycznych tekstylii i pompy napowietrzające tłoczyły trujący dym do akwarii. Wszytkie ryby zdechły poza tymi w akwariach gdzie był zeolit w filtracji. Inny artykuł opisywał jak w 500l akwarium przez dodanie 3kg zeolitu do filtra zewnętrznego znikneły wszystkie glony pędzelkowate (takie jak są często na Anubiasach itp)

Postaram się opisać w punktach to, czego się dowiedziałem

- Istnieje ok 48 naturalnych zeolitów i ok 150 sytetycznych. Do celów akwarystycznych najlepszy jest naturalny zeolit z Australii i Nowej Zelandii. Te Zeolity mają powierzchnie ok 600 m2/g. Zeolity wydobywane w Europie maja powierzchnie ok 50 m2/g

- Zeolit wiąże niemalże wszystko od metali ciężkich poprzez nadmiary nawozów, zw. amonowe, azotyny, azotany itd. Mimo to przy użyciu zeolitu poprawia się wyraznie wegetacja roślin bez dodawania nawozu a glony zanikają.

- Zeolitu nie powinno się stosować jeśli używa się filtracji przez torf, podłoży nawozowych takich jak deponity itp, podłoży torfowych, gliny itp. Zeolit wtedy "ładuje" się zbyt szybko.

- Odpowienia dawka zeolitu w akwarium to ok 100-500 g na 100 l wody, w oczku wodnym to 1 kg na 1m3 wody (przy hodowlii Koi podwójna ilość). Przedawkowanie nie jest możliwe.

- Zeolit wiąże substancje odwracalnie. Jednak prawdopodobnie nie stwarza to większego niebezpieczeństwa, gdyż jest nawet zalecane mieszanie zużytego zeolitu ze żwirem i stosowanie jako podłoża w akwarium.

- Zeolit powinno się regenerować po ok 6 do 12 miesiącach w zalżności od użytej ilości. Regenerację przeprowadza się w rostworze niejodowanej soli kuchennej. 5 gram soli na 1 litr wody i przez 24 godziny moczyć. Przy silnym obciążeniu wody zaleca się jednak regularną wymianę zużytego zeolitu na nowy.

- Długość kanałów w dobrym zeolicie wynosi wiele milionów kilometrów na 1 gram. Ta kompleksowa struktura jest optymalnem podłożem dla mikroorganizmów (np. bakterii nitryfikacyjnych). Zeolit stosowany jako podłoże w oczku wodnym chroni mikroorganizmy przez wpływem szkodliwych promieni UV.

- Według niektórych źródeł zeolit wzmacnia wybarwienie i zapobiega chorobom ryb.

- Ciekawostka... W roku 2000 trafiła na rynek substancja spożywcza o nazwie Megamin robiona na bazie zmielonego zeolitu. Ma ona przeciwdziałać wielu chorobom u ludzi jak rak, schizofrenia, infekcje. Dowodów na jej skuteczność jednak brak.  Smiley

Powyższy tekst jest streszczeniem informacji znalezionych w necie. Mam nadzieje, że sie niektórym przyda.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 15, 2007, 14:16:36 wysłane przez Oswald » Zapisane

Moje akwa: 375, 112, 63
Lubię projektowanie podwodnych światów.
King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #4 : Czerwiec 15, 2007, 14:18:53 »

Hmmm, jest porowaty, ciężki, może by go tak dać na spodnią warstwę podłoża do zasypania filtra podżwirowego, z tego co ty piszesz i ja czytałem wygląda, że będzie dużo lepszym medium niż na przykład keramzyt, który Ty stosowałeś, tym bardziej, że przedawkowanie nie jest możliwe, tylko pozbyć się tylko torfu z filtra (o PH i tak zadba CO2) i jak mawiał O. Rydzyk: "Alleluja, i do przodu"
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 17, 2007, 17:08:03 wysłane przez King » Zapisane

Oswald
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1478


Moje Logo


WWW
« Odpowiedz #5 : Czerwiec 15, 2007, 14:26:47 »

wygląda, że będzie dużo lepszym medium niż na przykład keramzyt,

Tak wygląda, ale zeolit jest chyba o wiele droższy. Do Twojego akwa będziesz potrzebował tego duże ilości.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 15, 2007, 15:05:42 wysłane przez Oswald » Zapisane

Moje akwa: 375, 112, 63
Lubię projektowanie podwodnych światów.
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #6 : Czerwiec 16, 2007, 15:44:27 »

Cytuj
Tak wygląda, ale zeolit jest chyba o wiele droższy. Do Twojego akwa będziesz potrzebował tego duże ilości.

zeolit jest tańszy od wegla aktywnego dlatego już dawno wykożystywano jego właściwości absorbujące w akwarystyce. na uczelni wykożystuje się go jako sito molekularne do oddzielania dwóch substancji ciekłych jednakże zeolit labolatoryjny ma troszkę inne właściwości. oczywiście użtwam go w połączeniu z węglem aktywnym w filtrze ro - wtedy mniej węgla aktywnego się zużywa. jest to bardzo dobry materiał pod żwir tyle że napewno jest droższy od keramzytu. poruwnujac jego właściwości i węgla aktywnego to bardziej zżera substancjie organiczne o długiej budowie łańcucha (węglowodory, i produkty rozkładu mocznika) niż węgiel aktywny, natomiast węgiel aktywny jest lepszy do usuwania substancji nieorganicznych o krótkiej budowie łańcucha.
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #7 : Czerwiec 17, 2007, 17:06:29 »

No, to sprawa jasna, znalazłem tym samym idealny podkład pod filtr podżwirowy, odpowiednio ciężki, żeby nie pływał, i odpowiednio porowaty do zasiedlenia przez bakterie. Koszty?, hmm.. jak tak się zastanowić to lepiej wydać więcej, ale kupić coś lepszego...
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: