|
anrd
|
 |
« : Lipiec 27, 2007, 20:26:30 » |
|
Ja w temacie - czy należy to robić? Jeśli tak to jak często? Którym roślinom można przyciąć korzenie a którym raczej tego się robić nie powinno? W końcu - jak to należy robić, jaką długośc korzenia należy zostawiać aby roślina ucierpiała jak najmniej i była w stanie dalej funkcjonować?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
helbards
|
|
« Odpowiedz #1 : Lipiec 27, 2007, 20:43:24 » |
|
Na pewno Kryptokorynom nie powinieneś przycinać korzeni...
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Emi
|
|
« Odpowiedz #2 : Sierpień 01, 2007, 10:32:41 » |
|
Większość roślin dobrze znosi przycięcie korzeni przy przesadzaniu jest to nawet wskazane ponieważ lepiej się w nowym miejscu ukorzenią. Korzenie obcina się do długości ok 3 cm i sadzi roślinę normalnie w podłożu. Wyjątki stanowią tu kryptokoryny (zwartki). Im nie powinno się uszkadzać korzeni choć ja zawsze je skracam i nigdy im nic nie było.
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 01, 2007, 10:44:35 wysłane przez Emi »
|
Zapisane
|
Pozdrawiam, Emi Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.plMałe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej. |
|
|
Neurochirurg
Zainteresowany
Płeć: 
Wiadomości: 176
|
|
« Odpowiedz #3 : Sierpień 01, 2007, 10:38:24 » |
|
Odnośnie kryptokoryn mam podobne doświadczenia co Emi. Nie zauważyłem negatywnego wpływu przy podcinaniu korzeni.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Nic na siłę. Weź większy młotek!
|
|
|
|
Emi
|
|
« Odpowiedz #4 : Sierpień 01, 2007, 10:47:45 » |
|
To zależy chyba od odmiany. Moje zwartki wendta zawsze bardzo dobrze reagowały na przycinanie.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam, Emi Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.plMałe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej. |
|
|
borys78
Zainteresowany
Płeć:
Wiadomości: 59
Cr7 rule ...
|
|
« Odpowiedz #5 : Sierpień 01, 2007, 11:45:57 » |
|
ja rownież obcinam korzenie kryptokorynom i nic im sie nie dzieje ... zawsze sa zdrowe i ladnie ukorzeniają sie w podłożu  pozdrawiam |
|
|
|
|
Zapisane
|
120 l - towarzyskie |
|
|
|
anrd
|
|
« Odpowiedz #6 : Sierpień 01, 2007, 13:58:39 » |
|
Przyciąłem jakiś czas temu korzenie jednej roślince. Zostawiłem jej korzenie o długości około 4 cm. I od tamtej pory zgniły jej wszystkie liście a nowe łodygi z liśćmi które wyrastają mają wysokość około 5 cm natomiast liście zawijają się do dołu.
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 02, 2007, 05:29:16 wysłane przez anrd »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
matka siedzi z tyłu
|
|
« Odpowiedz #7 : Sierpień 01, 2007, 14:45:45 » |
|
Moje kryptokoryny przycięcie korzeni bardzo długo odchorowywały  |
|
|
|
|
Zapisane
|
ʎɐqǝ uo pɹɐoqʎǝʞ ɐ ʎnq ı ǝɯıʇ ʇsɐן ǝɥʇ sı sıɥʇ
|
|
|
|
anrd
|
|
« Odpowiedz #8 : Sierpień 02, 2007, 05:30:29 » |
|
Oto roślina o której pisałem wcześniej - przepraszam za jakość - mój aparat (a może ja?  ) lepiej nie potrafi  Czym można zadziałać, żeby "stanęła na nogi"? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Emi
|
|
« Odpowiedz #9 : Sierpień 02, 2007, 07:12:45 » |
|
A nie jest to jakiś anubias? Jemu także nie powinno się przycinać korzeni. Nie powinien rosnąć w żwirku. Najlepiej przywiązać kłącze do jakiegoś korzenia albo dużego kamienia i niech roślina swobodnie rośnie sobie w toni.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam, Emi Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.plMałe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej. |
|
|
|
anrd
|
|
« Odpowiedz #10 : Sierpień 02, 2007, 09:49:11 » |
|
Wypróbuję dzisiaj i zobaczymy czy odżyje
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
