Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Nasze akwaria « Nasze akwaria « King 640 l Pawiookie, 600 l Channy Maculata, 840 l Channy Aurantimaculata
Strony: 1 ... 16 17 [18] 19 20 ... 27
  Drukuj  
Autor Wątek: King 640 l Pawiookie, 600 l Channy Maculata, 840 l Channy Aurantimaculata  (Przeczytany 89435 razy)
Macieksoko
Turysta
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 377


www.turysci-ropczyce.go.pl


« Odpowiedz #255 : Maj 08, 2009, 11:45:59 »

Piękne ryby! Gratulacje Smiley Zazdroszczę Smiley
Zapisane

"Pokaż swoje sukcesy, nie szukaj porażek u innych"
http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=22727.0

...ciągle myślę nad LT na ziemii Smiley
King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #256 : Maj 16, 2009, 22:00:40 »

Po podmianie na zimną wodę, ryby trochę ześwirowały:



Marek
Zapisane

King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #257 : Maj 20, 2009, 11:23:40 »

Poniżej pierwsza prezentacja nowego zbiorniczka 840 l dla 4 Auranimaculata:

To strasznie płochliwe maluchy po mniej więcej 15 cm.

Tak wygląda ich nowy dom:






Rybom nie sposób póki co zrobić zdjęcia, są bardzo płochliwe (ponoć odłów). Przez pierwsze dniu u mnie nic nie jadły, potem przeszły szokową terapię zgłębnikową i z kijanek zaczęły się zamieniać w ryby, tzn nabrały trochę ciała.

Marek

« Ostatnia zmiana: Maj 20, 2009, 21:21:35 wysłane przez King » Zapisane

Mateusz 120l
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 108


Są SUPER !


« Odpowiedz #258 : Maj 20, 2009, 17:39:29 »

Geniaalne akwarium podziwiam cię Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked

« Ostatnia zmiana: Maj 20, 2009, 18:48:51 wysłane przez Mateusz 120l » Zapisane

Moje akwaria:
54 litry-czarne wody
80x35x45 126 litrów
63l Proste "iwagumi" (początki)
Mataertest
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 505



WWW
« Odpowiedz #259 : Maj 22, 2009, 20:49:39 »

Muszę ci powiedzieć, że wymiatasz tymi zbiornikami, piękne 840l Good !
Zapisane

King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #260 : Maj 25, 2009, 08:21:05 »

Wybrałem się  na łódzką giełdę, ale wyprawę uznaje za udaną w 20%. Z biotopowych ryb udało mi się dostać Danio Malabarskiego i Bocje Podwójnie Pręgowane.

Dla "koloru"  w zbiorniku pływają jeszcze gurami.

W baniaku panuje rejwach, którego nie lubię, za to żona i dzieciaki cieszą się jak jest kolorowo :





Zdecydowanie wolałem ten wystrój:




Teraz o samych Auranti.

Rybska zachowują się jak totalne dzikusy, całkowicie odmiennie od Maculat, które cały czas pływają w toni i robiły tak od samego początku.
Siedziałem dwa dni w domu i dokładnie się przyglądałem temu co się w zbiorniku dzieje. W ciągu dnia ryby prawie się nie pokazują, chyba, że jedna wlezie jakimś cudem drugiej do kryjówki w korzeniach, wtedy się pogonią, krótka pogoń i za chwilę znowu spokój.

W ciągu dnia też nie jedzą i nie polują. Generalnie choćbym nie wiem jakie cuda i mixy z mrożonek wrzucał, nie tykają niczego nieżywego. Próbowałem mixów z serc, kawałków wątroby, kawałków ryby, krewetek, kryla,gammarusa, dżdżownic, w desperacji, choć tego pokarmu nie uznaję, spróbowałem nawet Ochotki Jumbo, nie jedzą!!!! Może pływać całą dobę, może pływać aż zgnije, rybom brzuchy przyrastają do kręgosłupa, a nie jedzą :angry:

Rybska wypływać zaczynają tuż przed zgaszeniem ostatnich świateł, robią rundki po zbiorniku, rozpoznają teren i czekają aż światło zgaśnie, wtedy zaczyna się szybkie polowanie, ale co mnie mocno zdiwiło, trwa ona bardzo krótko, dwie minuty i wszystko się uspokaja. Upolowują po jednej, dwie sztuki drobnicy i leżą na piasku.

Bardzo mnie te ryby zaskoczyły zachowaniem, przede wszystkim ciągłą skrytością, mam nadzieję, że jak podrosną zaczną wyłazić i trochę się pokazywać. Druga sprawa to jedzenie, po pierwsze zjadają  tylko i wyłącznie żywe ryby  Sad niestety, po drugie brak łapczywości, bo zjadają po jednej dwie sztuki dziennie, więc nie należy się spodziewać, by ładnie i szybko rosły  Sad. Gdy już zaczęły jeść i polować, to spodziewałem się, że zbiornik spustoszą w kilka dni, a zupełnie się na to nie zanosi.

Podsumowując, posiadanie dzikich ryb z odłowu jest może i nobilitujące, ale osobiście wolałbym jednak, by były to ryby hodowlane, bo ich spektrum zachowań jest zdecydowanie bardziej interaktywne.

Marek
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2009, 08:24:12 wysłane przez King » Zapisane

szymonw
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1372



WWW
« Odpowiedz #261 : Maj 25, 2009, 10:14:32 »

ciekaw jestem jak żona a zwłaszcza dzieciaki będą reagować jak im populacja "ulubionych" rybek będzie się co nockę kurczyć.

i ciekawi mnie jedna sprawa. jakiej wielkości są w tej chwili twoje auranti? czy jesteś w stanie wychwycić które gatunki idą teraz na pierwszy ogień.  chodzi mi o to czy preferencje pokarmowe opierają na wielkości pożywienia czy jego ruchliwości i szybkości czyli czy połykają to co większe czy to co im łatwiej złapać?
Zapisane

King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #262 : Maj 25, 2009, 11:29:24 »

ciekaw jestem jak żona a zwłaszcza dzieciaki będą reagować jak im populacja "ulubionych" rybek będzie się co nockę kurczyć.

Do momentu, w którym zacznie być to widać stracą już zainteresowanie.

i ciekawi mnie jedna sprawa. jakiej wielkości są w tej chwili twoje auranti? czy jesteś w stanie wychwycić które gatunki idą teraz na pierwszy ogień.  chodzi mi o to czy preferencje pokarmowe opierają na wielkości pożywienia czy jego ruchliwości i szybkości czyli czy połykają to co większe czy to co im łatwiej złapać?

Auranti maja z 15 cm. Interesują sie głównie danio malabarskim. Znają ten pokarm ze swoich naturalnych wód? Gurami raczej omijają.

Marek
Zapisane

Xmodsss
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 145



« Odpowiedz #263 : Maj 26, 2009, 18:11:04 »

KING ja cię podziwiam ciebie i te twoje zajebiaszcze akwaria  Grin Grin


powalają Afro
Zapisane
speedeecat
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 530


http://www.moja-akwamania.za.pl


WWW
« Odpowiedz #264 : Maj 26, 2009, 18:41:37 »

W 840l zdecydowałes się podłoczyć dwa unimaxy szeregowo a w pozostałych masz je osobno - to experyment?
Jak to jest z odpowietrzaniem unimaxa mechanicznego - powietrze też leci do biologicznego czy jakoś inaczej rozwiązałeś ten problem?
Zapisane

King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #265 : Maj 26, 2009, 19:56:40 »

W 840l zdecydowałes się podłoczyć dwa unimaxy szeregowo a w pozostałych masz je osobno - to experyment?
Jak to jest z odpowietrzaniem unimaxa mechanicznego - powietrze też leci do biologicznego czy jakoś inaczej rozwiązałeś ten problem?


Raczej nie eksperyment, we wszystkich trzech baniakach mam filtry połączone szeregowo. To żaden eksperyment, bardziej kopia zasady działania sprężarek osiowych w turbinach.

U Maculat w jednym zestawie chodzą po kolei: Fluval 304 za nim 405, u Pawich Unimax 700 za nim 2 x NCF 1500 (albo 2000 - nie pamiętam), a u Auranti dwa Unimaxy 700 jeden za drugim. Zawsze pierwszy mechaniczny lub mechaniczno - chemiczny. Wkład to gąby i zeolith ale myślę jeszcze nad siarką, bo wężogłowy lubią pływać w "starej" wodzie, ale poziom NO3 chciałbym mimo to utrzymywać na odpowiednio niskim poziomie, stąd pomysł z siarką właśnie. Na mechanicznych filtrach są bypasy, żebym mógł je bez szkody dla biologów odłączać i czyścić.

Unimaxy są tak skonstruowane, że odpowietrzać się mogą w obie strony: wlotem i wylotem, dzieje się to automatycznie, bez ingerencji w ten proces z mej strony.
Marek
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2009, 19:59:29 wysłane przez King » Zapisane

King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #266 : Czerwiec 19, 2009, 20:03:28 »

Za to z reszty obsady poza Auranti, w baniaku zostało trochę kosiarek (szybkie) i bocji (chowają się po kątach), danio i gurami zniknęły. Razem było ich ze 300 sztuk a rybska dalej w dzień nie wyłażą poza momentami gdy się przez zbiornik pogonią i wciąż niczego poza żywcem nie jedzą. Zbankrutowałbym, na szczęście o moich "problemach" dowiedział się mój serdeczny przyjaciel, posiadacz stawiku:



Ciekawe na jak długo wystarczy? No i co ja zrobię zimą? Muszę chyba na balkonie postawić jakiś "karasiowy" baniak

Marek
Zapisane

szymonw
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1372



WWW
« Odpowiedz #267 : Czerwiec 19, 2009, 20:36:47 »

gurami zniknęły.
Z małym wyjątkiem jak widać na fotce. To może postaw mu w zasłudze jakiś baniak i obwiąż szarfą. jak pod Little Big Horn Dakota i Czejenowie wytłukli całą kawalerię dowodzoną przez gen. Custera i pozostał tylko jeden żywy koń kawaleryjski to potem we wszystkich defiladach brał udział i nigdy już pod siodłem nie chodził Wink 
Zapisane

King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #268 : Czerwiec 19, 2009, 20:41:48 »

gurami zniknęły.
Z małym wyjątkiem jak widać na fotce. To może postaw mu w zasłudze jakiś baniak i obwiąż szarfą. jak pod Little Big Horn Dakota i Czejenowie wytłukli całą kawalerię dowodzoną przez gen. Custera i pozostał tylko jeden żywy koń kawaleryjski to potem we wszystkich defiladach brał udział i nigdy już pod siodłem nie chodził Wink 

O nie, emerytura mu nie pisana Wink. Baniak ma 3 wzmocnienia poprzeczne a pokrywa 2, wyłowić cokolwiek na 2 metrach długości, gdy co parę centymetrów przegroda, nie sposób.


Marek
Zapisane

waisss
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 125

Rybka lubi pływać :)


« Odpowiedz #269 : Czerwiec 19, 2009, 21:41:56 »

Może hodowla gupika na pokarm, gdzieś tam z boku?Smiley

Akwaria godne uznania:)

Pozdrawiam.
Zapisane
Strony: 1 ... 16 17 [18] 19 20 ... 27
  Drukuj  
 
Skocz do: