Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: sienica konkretna walka  (Przeczytany 3691 razy)
MlekoDanger
Zainteresowany
**
Wiadomości: 71


« : Wrzesień 15, 2007, 17:20:17 »

jedno z moich akwarium zostalo opanowane przez sienice... macie jakies konkretne rady..? bo czytam czytam i nic konkretnego znalezc nie moge.. opcja zebym penseta zrywal ja z roslin nie przejdzie bo jest jej za duzo i nie jest to takie latwe jak niektorzy tu pisza.. dany chwast jest barwy  raczej brazowej.. i sklada sie z malutkich wasikowi... wystepuje w takich kupeczkach...z tego co czytalem tak wlasnie wyglada sienica.. walcze z cholerstwem juz jakis czas i szlag mnie trafia.. sa na to jakies srodki?? moze powiem cos o akwarium.. wylozone jest piaskiem i kamyczkami.. dwa korzenie i pare piaskowcow.. z roslin mam kryptoporyne.. amazonke.. cos zwane orzechem.. anubias kilka rodzajow..moczarka i cos jeszcze nie pamietam nazwy..akwa ma 150 litrow.. lampa aqua rette 2x 18w + lustro..(wiem ze malo ale kasa mnie meczy:)) filterek i grzaleczka nie pamietam jakich firm ale to jest w tej chwili bez znaczenia..temp. w akwarium 24 *
Obsada
pielegnica mekka 2 parki
pielegnica niebieskoloska 2x
dlugonos 2x(chwilowo)
glonojad(nie mam pojecia jaki)
duch brazylijski
myslalem nad kupnem kosiarek albo otoski.. jednak watpie zeby chcialy jest ten syf.. po za tym otoski ktore sa bardziej wydajne raczej nie przezyja w moim akwarium..
juz mnie nudzi wyjmowanie kamieni korzeni i calej dekoracji zeby je czyscic.. nie chce tez wywalac wszystkiego i zaczynac od nowa bo nie na tym to polega.. wode wymieniam co tydzien.. 20% calosci.. i itak mnie dorwala;) wartosci wody nie jestem w stanie wam podac w tej chwili bo nie mam sprzetu do tego typu rzeczy:) takze musicie poczekac do poniedzialku..
i blagam nie piszcie mi ze mam przerybione akwarium lub dane ryby sa za duze bo jak podrosna to wyladuja w znacznie wiekszym baniaku takze nie macie sie o co martwic..
chcialem dodac ze akwarium nie smierdzi..
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 15, 2007, 17:24:20 wysłane przez MlekoDanger » Zapisane
TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 16, 2007, 10:16:43 »

dam ci konretne rady ktore gwaratuja pozbycia sie sinic bez chemi
pierwsza sprawa badasz poziom no3 po4 no2 nh two tww ph
jesli poziom no3 jest 0 lub jemu bliski to wiadomo o co chodzi
jesli w dnie nawaliles duzo nawozow to poprzez przenawozenie dna tez mozna miec sinice
jesli masz slaby ruch wody tez moga powstac sinice
jak sie togo pozbyc bez chemi (kosiarki otoski krewetki tu nic nie wskuraja )
wylaczasz co2
pierwsza sprawa odmulasz dno gleboko jak sie tylko da sciagasz sinicez roslin dekoracji  jak sie tylko da  !!! podmieniasz 50 % wody
badasz poziom no3 i po4 jesli wyjda po 0 to nic nie rob dokladnie nic
zakrywasz akwarium na 5-6 dni ma tak byc zakryte aby w nim nie padl ani gram swiatla
NAWET DO NIEGO NIE STARAJ SIE ZAGLADNAC MA BYC CIEMNO I KONIEC
woda musi byc w tym czasie bardzo dobrze napowietrzana !!! filtr 24/h !!!!!!!
rurtki doprowadzajace wode do akwarium tez najlepiej zakryc aby nie padalo na nie swiatlo filter tez ma byc w ciemnosciach
teraz po 5-6 dniach
odmulasz akwarium sciagasz resztki sinic ze wszystkiego przy odmulaniu podmiana wody 50 %
wylaczasz napowietrzania uruchamiasz system co2
uzpelniasz no3 do poziomu 10 po4 do poziomu 0,5 staraj sie tego nie przekroczyc
swiecisz tylko 3 godziny i stopniowo co 2 dzien zwiekszasz czasaz dojdziesz  do pelnego 10-11 h
czyscisz dokladnie wszystkie emdia filtracyjne gabki zwirki ceramike i tylko co tam masz
ze wzgledu ze filter jest martwy dodaj mu jakis bio statrer koniecznie
zacznij powoli nawozic akwarium pilnuj poziomu no3 i po4
nie stosuj zadnej chemii sa srodki na cjanobakterie ale wybija wszystko i mozesz sinice na nie uodpornic nie wlasciwie stosujac i sobie mozna wychodowac odmiane sinic nie do pozbycia
po 3-4 dniach znowu podmien 50 % wody odmulajac dno i usuwajac resztki roslin
zastosuj sie do tych rad a bedzie wszytsko ok
PAMIETAJ BARDZO DOBRE ZACIEMNIENIE I ODMULANIE USNIECIE PRZY PIERWSZEJ PODMIANIE GWARATUJE ZE OSIAGNIESZ SUKCES POMIJAJAC KTORYCH Z KROKOW MOZESZ PONIESC PORAZKE
Zapisane
malzonka
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1326



« Odpowiedz #2 : Wrzesień 16, 2007, 10:22:09 »

Pytanie tylko czy to sinice bo brązowy nalot nie bardzo mi do nich pasuje Wink bardziej na krasnorosty czy okrzemki. Sinice są pięknie zielone i bardzo łatwo schodzą z kamieni, korzeni czy podłoża - bez problemu ściąga sie je palcami.
Zapisane
TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #3 : Wrzesień 16, 2007, 10:27:03 »

sinice to tez maga byc taki czarny syfek osiadajacy na roslinach jak sie go tzrepnie to odlatuje ale po kilku godzinach tez jest go wiecej
ale fakt faktem latwo sie odczepiaja tu malzonka ma racje
heh Sinice sa piekne hihihih wole nie miec tej pieknosci Smiley)))gratuluje gustu Smiley
Zapisane
malzonka
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1326



« Odpowiedz #4 : Wrzesień 16, 2007, 10:38:26 »

Ja też wole nie mieć, ale kolor zielony maja super Wink W każdym razie porada jak się ich pozbyć jest jak najbardziej słuszna.
Zapisane
TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #5 : Wrzesień 16, 2007, 10:45:26 »

mialem sinice 3 razy jedna zielona na roslinach brak no3  druga od dna przenawozenia efekt granatowy nalot i trzecie czarny syfek jak sie go trzeplo to odlatywal efekt malego ruchu wody
i teraz dlugoooooo juz mnie nie odwiedzily Smiley
Zapisane
MlekoDanger
Zainteresowany
**
Wiadomości: 71


« Odpowiedz #6 : Wrzesień 16, 2007, 11:38:09 »

mi sie rozrasta wszedzie szyby kamienie roslin wszystko .. wczoraj gruntownie oczyscilem akwarium nie widze nic z tego syfu oprocz na roslinach.. najlepiej bedzie jak zrobie zdjecie i wam pokaze.. ale to wieczorem jak oddadza mi aparat...
Zapisane
Seboos
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3624



WWW
« Odpowiedz #7 : Wrzesień 16, 2007, 14:22:45 »

Spokojnie nie przesadzajmy Smiley
To co kolega ma wygląda po prostu na krasnorosty. Do sinic temu daleko Smiley Jednak fotka zdecydowanie pomogła by w identyfikacji.

A sinice są przepiękne. I wcale to nie jest taka tragedia. Za jakiś czas zakładam kolejną hodowlę Smiley
Zapisane

MlekoDanger
Zainteresowany
**
Wiadomości: 71


« Odpowiedz #8 : Wrzesień 17, 2007, 11:04:05 »

nie wiem co to jest ale jest bardzo upierdliwe.. dam dzisiaj zdjecie
Zapisane
MlekoDanger
Zainteresowany
**
Wiadomości: 71


« Odpowiedz #9 : Wrzesień 17, 2007, 11:09:19 »

seboos mial racje to wyglada tak http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f8066a02735f6da5 znalazlem to zdjecie tu na forum... wyglada na to ze to krasnorosty.. tyle ze u mnie na anubiasach dosc bardziej zawansowane.. emi napisala  ze kosiarki moga dac rade.. jesli dostane jakies wieksze to na bank sprobuje ale w sklepach narazie maja tylko takie 1 cmtrowe..rybki pomysla ze to pokarm:)
Zapisane
TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #10 : Wrzesień 17, 2007, 11:15:17 »

upierdliwy glon ale bez kosiarek tez dasz rade
podcinaj zarazone liscie sprawdz poziom no3 po4  fe
przestan nawozic
codziennie podmieniaj jakies 10-15 procent zbiornika az ustapia
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 17, 2007, 13:42:49 wysłane przez TURYSTA » Zapisane
MlekoDanger
Zainteresowany
**
Wiadomości: 71


« Odpowiedz #11 : Wrzesień 18, 2007, 10:40:12 »

zywia sie tak samo jak sienica?? upierdliwy i zniszczyl mi polowe roslinnosci.. ostatnio dosc skutecznie wyczyscilem akwa zostal tylko anubias ktory jest zararzony.. ale jest za duzy by go urywac
Zapisane
Seboos
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3624



WWW
« Odpowiedz #12 : Wrzesień 18, 2007, 10:48:12 »

SINICA a nie sienica ...
Poza tym sinica to cyjanobakterie a nie glony. Czy żywi się tak samo ... w pewnym stopniu na pewno.
Zapisane

MlekoDanger
Zainteresowany
**
Wiadomości: 71


« Odpowiedz #13 : Wrzesień 20, 2007, 10:26:59 »

tak czy inaczej powoli ustepuje...
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: