Po dwóch latach jest nowe mieszkanie, więc będzie i nowy baniak
Według regulaminu w tym dziale przypada jeden temat na jednego użytkownika, więc nowego zakładać nie będę.
Zmian będzie dużo. Mam nadzieję, że niektórym problemom znanym z poprzedniego baniaka da się zapobiec już na etapie prac koncepcyjnych.
Główną zmianą będzie użycie wody deminarlizowanej, w stosunku 1:1 z kranówą. Poprzednia walka z PH była jednak zbyt męcząca, by nie warto było wydać 4zł tygodniowo i mieć ją na starcie z głowy.
Oto nowy zestaw danych.
63L (60x30x35) - bez belek - bardzo wygodne, oby wytrzymało
Oświetlenie 30W (Philips 840+Aquarelle)
Filtr zewnętrzny JBL e700
Grzałka Jaeger 75W
Podłoże
Filtus Start (odżywcze) 3L
4L filtus floran
4Ll czarnego żwiru
Kranówa
PH 8,3!
GH 15
KH 12
Demineralizowana
PH 6,5
GH 1
KH 1
Flora
Dużo mchu jawajskiego + starter z allegro.
Planowana obsada
2-3 krewetki Amano
5 otosków
Harem mniejszych pielęgniczek
Neonki, tetry czerwone albo drobnoustki
Prawdopodobnie teraz herbaty nie będzie, by więcej światła dochodziło do roślinek.
A oto przyszły główny element wystroju baniaka:
Od parunastu godzin odwracany we wszystkie możliwe strony, by znaleźć najlepsze ułożenie. Docelowo porządnie omszony
Jutro zalanie i następne fotki z rozwoju projektu. Szafka to jakaś taniuchna podstawka pod telewizor. Oby wytrzymała
Edit: Swoją drogą. ten filtus start przepłukać, czy nie? Bo nie wiem czy podłoża odżywcze też się płucze.
Pozdrawiam