następny »

[fish000]

Witam
Wiem że ten wątek był już wiele razy poruszany ale nie chciałem odswierzac starych postów a odpowiedzi na moje pytanie nie ma w żadnym z nich !
Mam w jednym z akwariów mnustwo slimaków ! To pierwszy raz mi się zdarzyło !
Czytałem o tych sposobach z marchweką itd. ale to nie działa
potrzebował bym maxymalną i minimalną temperature w jakiej slimaki przeżywają  no i co dla nich jest szkodliwe ?? szłyszałem ze związki miedzi ale czy są one w miare bezpieczne dla ryb ??

[Emi]

O ślimakach już było na forum wiele, wiele razy!

Najlepszy sposób na ślimaki to nie przekarmianie ryb oraz utrzymywanie higieny w zbiorniku. Jest taka zasada: "Jak ślimak nie ma co jeść to się nie pojawia".

Pytasz jak pozbyć się ślimaków? Dbać o akwarium i nie przekarmiać ryb. W utrzymaniu populacji ślimaków na bardzo niskim poziomie w akwarium pomagają również bocje, które niestety nadają się tylko do bardzo dużych zbiorników.

Chemii bym nie stosowała.

[fish000]

NIe pytam jak pozbyć się slimaków ! tylko jakie parametry wody są dla nich nie odpowiednie !
Jaka temperatura itd. np.  jak wysoka jest temperatura przy jekiej giną ?? albo jak niska??

[PGR]

za niska temp to jakies 5-7 stopni, wtedy beda padac... a za wysoka to kolo 50 stopni... ale to raczej nie mozliwe,zeby doprowadzic akwa do takich temp.

lepszego sposobu niz opiasany nizej nie udalo mi sie znalezc...
usunac z akwarium rosliny i ryby. rosliny wymoczyc w wodzie z duza iloscia soli (nie mocz za dlugo- zmarnowalem duzo mchu tak) ale przed tem mechanicznie wszystkie skupiska jajeczek sprobuj usunac (z moczarkami czy podobnymi drobnolistnymi jest duzo zachodzu, ale zabenice czy kryptokoryny sa proste do czyszczenia), ryby do osobnego akwarium ktory tez bedzie twoim pojemnikiem na wode z bakteriami (przyspieszy dojrzewanie zbiornika).
wylej cala wode z akwarium i postaw na gaz 10litrow wody, w tym czasie w elektrycznym czajniku gotuj wode-
goraca woda z czajnika polewaj szyby- dokladnie.
jak ci sie zagotuje te 10 litrow to wlej jak najszybciej do akwarium, ale nie za szybko,bo roznica temp. moze uszkodzic baniak, i nie wrzatek, wystarczy gdzies 75- 80 stopni. przykryj pokrywa i poczekaj ze 20 minut. potem mozesz napelnic baniak kranowka
zostawic na co najmniej 24h zeby pozbyc sie chloru, inaczej jak wlejesz bakterie od razu to padna
mozesz po 24h jakies bakterie ze sklepu. przy okazji z 5 litrow z malego akwa (przy okazji mala podmianka dla rybek)
na nastepny dzien oczyszczone ze slimakow i ich jajeczek roslinki zasadz (raczej nie zaszkodzi im to- przymnajmniej moim nie zaszkodzilo) w baniaku
tak akwarium zostaw jeszcze na kilka dni 3,4, jesli parametry wody beda w normie i porownywalne z tymi z malego akwa to rybki moga isc, ale na wlasna odpowiedzialnosc- bania nie bedzie ok w 100% jeszcze
UWAGA!
te zabiegi nie gwarantuja,ze pozbedziesz sie slimakow na zawsze,
ale u mnie podzialalo po wakacjach w ten sposob pozbylem sie plagi slimakow i sinic
minusem ogromnym jest pracochlonnosc- mi zajelo wszystko chyba z 10 roboczogodzin, a uwijalem sie jak w ukropie

[Misquamacus]

co ?! jaki restart ?! czytałes kiedyś ludku o cyklach azotowych, dojrzewaniu zbiornika ?? jakie bakterie ?! owszem pomagają, ale 2 tygodnie ustabilizowania to PODSTAWA !!!!!!!!!!!!!!!!!! ostatnio widziałem pułapkę na ślimaki sery, pozatym ja mam świderki i mi absolutnie nie przeszkadzają, kopią w podłożu, więc dostarczają tlenu do korzeni i wyjadają resztki

[aneta2261]

Ludzie czytam i czytam...wrzatek polewanie....ja jak miałam plagę, wyłowiłam jedynie ryby. Reszte (wczesniejsze akwa 60 l.) łacznie z filtrem, roslinami grzałką i całym wyposarzeniem zasypałam kilogramem soli kuchennej i zostawiłam na noc. Rano pływały tylko puste skorupki, wymyłam wszystko w zimnej wodzie i pól roku już spokój. Rosliny wytrzymały listki co prawda "zmiekły" trochę ale po tygodniu wszystko odzyło.korzenie nie były uszkodzone. Teraz po przesypaniu pokarmu pojawiło sie cos na szybie maleńkie ale usunęłam i kolejnych nie ma. co do temperatury pojęcia nie mam ale podejrzewam że nie wytrzymaja zamrazania i gotowania:)

[PGR]

kazdy walczy jak moze sposob z sola jest dobry, a jesli chodzi o dobre slimaki to sa swiderki. a chyba tu nie mamy problemu swiderkow ja zastosowalem taka drastyczna metode, mozna probwac ze sola ale ona i tak zabije nam w akwarium prawie wszystko. w koncu bakterie tez! a pulapek nigdy nie probowalem, ale probowalem ponoc o wiele lepszej metodyna marchewke, nie bardzo dzialalo... moze powinno sie dobrze przeglodzic wsyzstkie zyjatka, np.4 dni i wtedy probowac...

[King]

Co Wy tu cudujecie: gotowanie, zamrażanie, solenie, czy wam się czasem akwarystyka nie pomyliła z obróbką wieprzowiny?
Pisala Wam Emi jak: "Krowie na rowie", że jak akwarium jest czyste, utrzymywane w higienie, to nadmiaru ślimaków nie będzie i tak trzeba robić, a nie bawić się w Babę Jagę nad garami z miksturami.
Odrobina ślimaków jest w każdym akwa, nawet najczystszym, i SPEŁNIAJĄ POŻYTECZNĄ ROLĘ w łańcuchu obiegu materi w zbiorniku.
Zastanówcie się co piszecie, toż weźmie zaraz jakiś dzieciak czajnik z wodą i potrktuje nią akwa, poczym będzie musiał polecieć do sklepu po drugie.

[fish000]

Od 4 dni karmie rybki bardzo oszczędnie no i jest ok slimaków nie ma coraz więcej
Jest ich może kilkanascie a to mi nie przeszkadza  niech sobie żyją
A powiedzcie mi czy krewetki jedzą slimaki ??
No i czy mógł bym je trzymac w akwa z mieczykami , danio i rozborami klinowym ??

[PGR]

krewetki nie jedza slimakow chyba ze kupisz jakies 20cm krewetki nie bedzie problemu z trzymaniem ich z tymi rybkami na pewno

[Misquamacus]

jedynie wielkoramienne mogą się połasić na ślimaki, karłowate na pewno nieeee fish000 ty i tak masz totalne przyrybienie więc lepiej nic już nie dodawaj  King ma rację, ślimaczki są pożyteczne, sam bardzo cenię sobie świderki, bo przekopują i napowietrzają piasek nigdy nie usuwałem ich ze zbiornika, nigdy, a gdy nie przekarmiamy ryb to i ślimaki nie wychodzą z żwirku, tylko tam szukają żarełka

[fish000]

Dlaczego mówisz że przerybienie ??
3 młode mieczyki po 4-5 cm i 3 razbory klinowe po 2,5 cm to tak dużo ??
o czym ty gadasz ?? wiem że mieczyk rośnie do dużych rozmiarów ale
po pierwsze jeden to samiec któremu już od paru miesięcy rośnie miecz (czyli z tego co wiem już nie urośnie )
po drugie  te dwie samice mimo to ze w optymalnych warunkach powinny dorosnąć do 10-12 cm nigdy takie nie urosną mogą mieć co naj wyżej po 7cm
po trzecie z tego co wiem to krewetki można raczej zaliczyć do zwierząt przdennych a więc raczej mieczyki im przeszkadzac nie bedą
acha no i danio jest tam tylko przejściowo ! oddam go kumplowi bo został mi tylko jeden

Mam jeszcze jedno pytanie ! Czy na pewno mieczyki nie będą obgryzac krewetek ?? i po ile krewetek powinno się trzymać minimum razem ??

[PGR]

powinno sie trzymac co namnije 10 krewetek, wtedy beda sie lepiej czuly

[fish000]

oj to troche dużo a w 4 będą się czuły samotnie ??

[PGR]

no tak moze byc... nie dosc,ze moga czuc sie samotnie, byc lekliwe i kiepsko wybarwione to moga (jako ze sa zwierzetami stadnymi) byc o wiele bardziej podatne na choroby... ogolnie moze byc mala uciecha z nich