Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Małe ampullarie  (Przeczytany 1997 razy)
Honey
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 156



« : Październik 16, 2007, 21:08:28 »

8 dni temu kupiłam JEDNĄ ampullarię żółtą. Dzisiaj wieczorem patrzę-a tu w akwa kilka małych ślimaczków wyglądem przypominających ampullarię. Czy to mozliwe że przyniosłam do domu zapłlodnioną ampullarię i czy możliwe że nie widziałam jajeczek?? Dziś na roślinach zauważyłam też maleńkie świderki... Dziwne to trochę...Taki zbieg okoliczności...
Zapisane
PGR
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 706


where are those good old-fashioned values?


« Odpowiedz #1 : Październik 16, 2007, 22:27:34 »

smilaki specjalnie nie potrzebuja zapladniania Smiley to obojnaki Smiley ale czasem sie wymieniaja  materialem genetycznym Smiley bedziesz miala wiecej Cheesy i to za darmo!!:)
Zapisane

Tadeus
Bywalec
****
Wiadomości: 578


« Odpowiedz #2 : Październik 16, 2007, 22:29:41 »

Nawet wskazane! Ampularia czysci dno z niezjedzonego przez rybki pokarmu! W takim zbiorniku mozesz trzymac nawe dwie! Tylko uwazaj szybko sie mnoza, jajka skladaja nad tafla wody, wiec latwo je kontrolowac! Dodatkowo jezeli nie bedziesz przekarmial tez mnozyc sie nie beda!A no i ampularie sa rozdzielno plciowe, takze do rozmnazania musisz miec samca i samice Cheesy


Z tego tematu :
http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php/topic,4306.0.html
« Ostatnia zmiana: Październik 16, 2007, 22:32:00 wysłane przez Tadeus » Zapisane
Honey
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 156



« Odpowiedz #3 : Listopad 05, 2007, 12:36:31 »

Z przykroscią stwierdziłam, że to chyba nie są małe ampullarie a jakieś inne małe ślimaczki, a na dodatek jest ich coraz wiecej takich mikroskopijnych ślimaczków. Oblegaja juz całe moje akwa. Jak mam się pozbyć tych maleństw nie używając soli? myślałam o gotowanej marchewce na sznurku, jak juz przeczytałam w pewnym poscie ale nie chcę się pozbyć moich świderków.
Zapisane
PGR
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 706


where are those good old-fashioned values?


« Odpowiedz #4 : Listopad 05, 2007, 12:43:55 »

ciezka sprawa... marchewka to chyba najlepsze wyjscie... po prostu wylap co sie da na marchewki, reszte pobuj rozgniesc, pilnuj czy na szybach lub lisciach nie bylo jajeczek. a slimaki z marchewy przeloz do duzego sloika i poczekaj az podrosna trszke Wink chyba bedzie latwo odroznic swiderki Wink
Zapisane

Satanic
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 216


Warto czytać poto żeby wiedzą dzielić sie z innymi


WWW
« Odpowiedz #5 : Listopad 05, 2007, 16:36:26 »

Jedno rozwiązanie-Bocja wspaniała.
Niestety zajmie sie też świderkami ale za to pozbędziesz sie nieproszonych gości.
Ampularii nie ruszy wiec o nią sie sie martw.
Po tym jak już będzie posprzątane oddaj bocje do sklepu lub komuś kto ma większe akwa.
Ja po prostu za bocjami nie przepadam ale co jakiś czas wracają do łask aby posprzątać akwarium,w zoologu już nawet oddają mi kasę jak oddaje podhodowaną bocje po 4 miechach:D
Zapisane

Honey
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 156



« Odpowiedz #6 : Listopad 05, 2007, 23:22:07 »

A czy mogę mieć jedną bocję? Czy nie zrobi krzywdy neonkom, żabkom i bojownikowi? Ile taka jedna orientacyjnie kosztuje?
Zapisane
Satanic
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 216


Warto czytać poto żeby wiedzą dzielić sie z innymi


WWW
« Odpowiedz #7 : Listopad 06, 2007, 07:26:19 »

Nie wiem czy nie doczytałem czy nie pamiętam ale nie wiem jaki masz zbiornik,poczytaj o wymaganiach Bocji,wtedy poznasz odpowiedz na swoje pytanie.U mnie w akwa mieszka jedna bocja dziwaczka.Dziwaczka bo widuje ją raz na kilka tygodni,nie wiem gdzie ona sie w tym czasie chowa już kilka razy myślałem ze po prostu padła.Ale poziom zatoczków i innych małych pancernych jest niski.
Nie robi krzywdy innym rybką i jest w miarę spokojna-cena około 10/12 złoty w Bydgoszczy
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: