Kulka
Stały użytkownik
Płeć:
Wiadomości: 114
|
|
« : Październik 24, 2007, 09:44:05 » |
|
Oj sie tych moich tematów posypało... Bo czytałam na forum jak pielęgnować mech i tak jak by nie rozumiem...trzeba go przycinać,on od dołu gnije trzeba go jakoś odnawiać...ale trudno mi było te wszystkie wiadomości pozbierać do kupy wiec prosze was napiszcie mi wskazówki jak pielęgnować mech...ja prawdopodobnie bede miała gałązke ale to nie mech wiem... prosze o odpowiedzi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Emi
|
|
« Odpowiedz #1 : Październik 24, 2007, 10:01:00 » |
|
Nie gałązkę ale gałęzatkę jak już
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam, Emi Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.plMałe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
|
|
|
Kulka
Stały użytkownik
Płeć:
Wiadomości: 114
|
|
« Odpowiedz #2 : Październik 24, 2007, 10:08:54 » |
|
Oj przepraszam...naprawde...zapominam sie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PGR
Bywalec
Płeć:
Wiadomości: 706
where are those good old-fashioned values?
|
|
« Odpowiedz #3 : Październik 24, 2007, 11:14:43 » |
|
galazatka to nie mech ale glon z tego co mi wiadomo no krewecie albo slimaczki jako epika czyszczaca , odmulanie i pinowanie zeby sie nie pojawily sinice ani glony nitkowate mi to cholerstwo zmasakrowalo w ciagu tyg. uprawe jawy i teraz mam w akwa strzepy... nistety wiekszosc zostala zaduszona. twoja "galazka" ( ) to na pewno bedzie cos super
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adus12345
Stały użytkownik
Płeć:
Wiadomości: 205
mlody akwarysta :):):)
|
|
« Odpowiedz #4 : Październik 24, 2007, 17:41:08 » |
|
witam A jak dbac o mech jawajski pozdra.adus12345
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
agrest
Zainteresowany
Płeć:
Wiadomości: 148
|
|
« Odpowiedz #6 : Październik 24, 2007, 17:55:54 » |
|
;)Jak go kupiłem to nitką przywiązałem do korzenia. Po miesiącu ładnie się w niego "wczepił'. Mech nie lubi jasnego światła-lepiej się rozrasta, gdy obróciłem korzeń tak, żeby mech był jakby w cieniu. Co jakiś czas wyciągam korzeń z mchem i delikatnie!!! płuczę w misce z wodą z akwa(przy podmianach) i trochę przycinam. To wszystko i jest OK.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kicha
Stały użytkownik
Płeć:
Wiadomości: 265
|
|
« Odpowiedz #7 : Październik 25, 2007, 23:43:38 » |
|
oddam mech jawajski mierzony w kilogramach to nie ogłoszenie to metafora w jaki ja traktuje mój mech a on nadal rośnie to troche dziwne zaczyna mi przypominać chwast myślałem, że będzie mniej odporny, a on przeżył wszystko i teraz w sumie się przyda dodam jeszcze, że gałezatka to napewno glon i gnije w środku jeśli ma za mało światła
|
|
|
Zapisane
|
W przygotowaniu 25 litrów... Ah szkoda tej 120...
|
|
|
Satanic
Stały użytkownik
Płeć:
Wiadomości: 216
Warto czytać poto żeby wiedzą dzielić sie z innymi
|
|
« Odpowiedz #8 : Październik 26, 2007, 07:23:14 » |
|
O mój mech i gałęzatkę dbają krewetki,wszystko jest czyste i ładnie rośnie wystarczy przycinać co jakiś czas i po zawodach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ala
|
|
« Odpowiedz #9 : Luty 13, 2008, 22:12:53 » |
|
niby o mchu bylo wiele .... jak ''sadzić'' , jak dbać itd. ale wszędzie przewija się -''przycinać'' a jak to przycinanie ma wyglądać? może mi ktoś wytlumaczyć wszystko jak idiocie :czym toto się przycina ,jak ,ile , kiedy , i przedewszyskim co robić z tymi odciętymi farfoclami -one się nie rozplyną po calym akwa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sircula
|
|
« Odpowiedz #10 : Luty 13, 2008, 22:26:03 » |
|
przedewszyskim co robić z tymi odciętymi farfoclami -one się nie rozplyną po calym akwa sprzedawać na allegro:)...to teraz bardzo popularny towar:) pozdr
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ala
|
|
« Odpowiedz #11 : Luty 13, 2008, 22:29:29 » |
|
ale jak to wyciągnąć ,one nie są za male nie rozplywają się? Jak to zrobić trzymać za kawlek który chce obciąć ? Czy jak?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sircula
|
|
« Odpowiedz #12 : Luty 13, 2008, 22:38:11 » |
|
bierzesz nożyczki i tniesz sobie..Jeśli chcesz ciąć na sprzedaż to w przypadku powiedzmy jakiegoś taiwana...tniesz tak , zeby byly gałązki przypominające choinke...jesli tylko do odświerzenia swojego mchu to możesz ciąć jak Ci się podoba.Mech nie jest tak delikatny jak się wydaje. Ja nie przepadam za mchami, ale kiedyś miałem i czasami mi się pojawia skubaniec na dużym korzeniu . Zostaje tam z zakamarkach jakaś mała plecha czy coś i pomimo czyszczenia szczoteczką do zębów pod wrzącą wodą...po pewnym czasie skubaniec odrasta hehe
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ala
|
|
« Odpowiedz #13 : Luty 13, 2008, 22:50:44 » |
|
Ja mam tylko jawajski i nie jest on na korzeniu (nie tak przymocowany jak to niby powiniem) tylko tek rzucony luzem -bo tak mi się wlaśnie podobalo , ale to nie jest dobre rozwiązanie (jak się okazalo ) bo zarósl mi w krutkim czasie caly zbirnik . I chyba go przyczepie tak jak trzeba i zaczne przycinać bo teraz tylko odrywam polowe co jakieś 2/3tyg. Dzięki za rady
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sircula
|
|
« Odpowiedz #14 : Luty 13, 2008, 23:21:07 » |
|
to jak chcesz go do czegos przymocować to i tak spróbuj go pociąc sobie i przywiąż do elementu dekoracji...nie dużo bo i tak szybko zarośnie, korzeń , kokoś czy co tam jeszcze:) pozdr
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|