następny »

[malzonka]

Groszek nie ma sensu nawożenie cabomby od korzeni Jej korzonki służą wyłącznie do utrzymania się w podłożu a nie pobierania substancji odżywczych. Nie radzę na razie dodawać światła. Masz mało roślin i tez bym się obawiała o glony a czego rośliny nie skonsumują to glony bardzo chętnie. Po dodaniu światła pewnie by rosła gęstsza, ale i tak prędzej czy później dolne partie będą wyglądały nędznie. Niestety przy cabombie czy limnophili sessiflorze tak to wygląda. Limnophila przynajmniej sensowniej się zagęszcza po przycince - z uciętego miejsca wyrastają dwie nowe gałązki. Przy cabombie takiego schematu nie ma. Mi pozostawało wyrywać w końcu stare rośliny a na ich miejsce wsadzać ucięte przyrosty. Miałam dosyć i z cabomby zrezygnowałam. Jednak na początek jest to roślina idealna bo rośnie jak wściekła.

[groszek69]

Tak właśnie myślałem - nie nawoziłem kabomby a rosła jak głupia, a i światła jej chyba nie brakło... A sadzę właśnie górne odcięte partie - od czasu do czasu nowe odrosty się pojawiają to je też wycinam i sadzę jako nową roślinę. Jakoś to idzie, ale nie można przyzwyczaić się do układu roślin bo co chwile trzeba wyrywać;) No, ale rzeczywiście - na początek daje poczucie, że coś się dzieje w akwa:P

Ps. widzę, Malzonko, że mamy podobne godziny funkcjonowania:P

[malzonka]

Ech... godziny funkcjonowania pozostawię bez komentarza
Cabomba oprócz poczucia, że coś się dzieje pomaga stabilizować zbiornik - to żarłok jak każda szybko rosnąca roślina

[groszek69]

Cabomba oprócz poczucia, że coś się dzieje pomaga stabilizować zbiornik

To oczywiste, drogi Watsonie;) Dlatego właśnie kupiłem pierwszą_lepszą_roślinkę_co_będzie_szybko_rosła =)

Echh... coraz bardziej wydaje mi się, że w związku z nocnym trybem życia trzeba będzie sobie jakiegoś raka sprawić do akwarium;) A może węgorza?

[malzonka]

Raka nie radzę - przechodziłam przez to Węgorki mam, zupełnie nie pasują do obsady, są za duże do 112 ale i tak je mam i to aż 3  No trzeba mieć jakieś wady  Oczywiście nie polecam pójść w moje ślady. A oglądanie w nocy baniaka przejdzie Ci zobaczysz

[groszek69]

Heh! Pewnie masz racje...

Właśnie przejrzałem kilka stronek i forów o rakach - i niestety nie za chętnie przyjaźnią się z rybami - mam kraba mangrowego i myślałem że znajdę raka z usposobieniem jak on - nim coś nie wpadnie samo w szczypce to nie tknie... ale niestety wygląda na to, że raki polują aktywniej... no i roślinki chyba na sztuczne musiałbym zmienić:P

O węgorzach raczej żartowałem;) Ciągle szukam jakiegoś "dania głównego" do dużego zbiornika - dodatki już mam - neonki i kirystki oraz ukochanego sumika (to z kolei moja "za duża jak dorośnie" rybka Zobaczymy, może coś znajdę fajnego;)

[PGR]

hehehhe... egzaminy w trakcie jeszcze kawalek drogi poki co ze statystyki rezygnuje (nie wyrobie sie z praca) i biore warunek ale reszta ok bedzie luz jeszcze 2 przedmioty i jestesmy w domu poki co idzie jakos mam zwir i lignity, dzis chyba zaloze watek w kwestii mojego akwa bede potrzebowal rad bo sam chyba nie ogarne tego

[groszek69]

Ja mam jedną radę - zaplanuj wszystko i rób po kolei tak jak opisują to doświadczeni w necie - ja się szarpałem strasznie... To zrobie później, to kiedyś tam... I dalej mam problemy i dopiero teraz próbuję zaaranżować akwa - a to nie łatwe przy 40cm wody, rybkach itp:)))

edit (30.10.2007):

No to teraz sobie narobiłem - po ostatnich zmianach (żwirek i cały z tym związany bałagan) dzisiaj skoczyło mi NO2. Na razie do 0,3 mg/l Potwierdza się to co napisałem wyżej - zaplanuj i nie zostawiaj nic "na później"... Echhh... No nic to, pozostaje mi częsta kontrola i podmianki w krytycznych sytuacjach...

edit (31.10.2007):

Dodałem opis małego zbiornika (10l) - traktujcie ten baniak z mocnym przymrużeniem oka;))) W tej chwili skończyłem aranżację stylizowaną na japoński ogród z "Kamiennym Mostkiem". hehe... SZkoda, że nie miałem ciemnego piasku jak było w pierwotnych planach - lepiej by się prezentował niż ten żwirek nie wiadomo z jakiej bajki;))) Możliwe, że jeszcze będzie okazja na dopracowanie tego niedociągnięcia:)))

W dużym baniaku poziom NO2 utrzymuje się w granicach 0,3 mg/l - na razie nie panikuję...

[groszek69]

Odświeżam wątek;))

Zaktualizowałem opis dużego akwa.

Dodałem drugi filtr i roślinki - proszę o komentarze, bo mi się nie podoba;)))

[Satanic]

Co to za białe łupki na tym ostatnim zdjęciu??
I kto tam mieszka ze potrzebuje mostku nad piaskiem??
Wszystko nawet znośnie tylko mostek mnie niszczy,co prawda jeśli nie ma tam rybek,to możesz z nudów zrobić tam coś ala zalane miasto.

[groszek69]

Ten mały zbiornik (czwarty) to serio tylko żart;) Miał być ogród japoński stąd te łupki - ścieżka;)))

Z innej beczki: w pewnym momencie już spanikowałem że będzie trzeba cały mech z mcharium wywalić bo tyle glonów było... Ale zamiast tego wpuściłem tam dwadzieścia red cherry - dwa dni później jest już prawie czysto i pojawiły się świeże jasnozielone odrosty na mchu! Kocham krewetki:D

[Emi]

Groszek - ta 105 to mnie całkowicie zaskoczyła. Jaka zmiana! Gratulacje, akwarium wygląda świetnie.

Co do "iwagumi" to nie w moim typie.

A jak teraz wygląda kolumna?

[ganboui]

oryginalne akwaria heh   

[PGR]

a ja mysle,ze gdyby groszek dyponowal wieksza gotowka na dzien dzisiejszy zaskoczylby niejednego czekam z niecierpliwoscia na rozwoj baniaczkow! postaraj sie zaktualizowac zdjecia,zebysmy wiedzieli co sie dzieje

[groszek69]

Dzięki za opinie:D

Emi, dla Ciebie specjalnie zaktualizowałem opis mcharium )) A poza tym dodałem conieco o dużym akwa

W mcharium panuje teraz niestety chaos, chociaż robi się zarazem ładnie bo mech rośnie. Ale po kolei:

Zmieniłem oświetlenie ze zwykłej żarówki na energooszczędną dwudziestkę (kilka dni temu).

Na ściankach szaleją ślimaczki mikroskopijne - nie wrzuciłem jeszcze żadnego pokarmu do akwa (krewetki żywią się glonkami:P) a i tak armia atakuje. Przy czym na ściankach i korzeniach pojawiły się kokony galaretowate - pewnie ślimaki, ale może się mylę? Oto fotki:

wyglądają tak (kokon i ślimak):
http://groszek.private.saepia.net/akwarium/mcharium/slimaki1.jpg

Jakiś czas temu wpuściłem do akwa takie dwa ślimaki (mam nadzieję, że to nie one spowodowały ten natłok towarzystwa???):
http://groszek.private.saepia.net/akwarium/mcharium/slimaki2.jpg

Najbardziej mnie martwi to, że zauważyłem na szybach pojedyncze białe robaczki długości 1-2 mm pełzające szybko (w porównaniu do nieruchliwych małych ślimaków) po tafli szyby... Nie mam pojęcia co to może być:/

Dodatkowo na szybach i mchu gdzieniegdzie są nitki cieniutkie - pewnie glony? No i nalot glonowy na szybach (chociaż już nie taki tragiczny...) - dlatego tez sorry za jakość fotki...

Z pozytywnych wiadomości mech ładnie rośnie, dorzuciłem do Red Cherry jedną Cristal Red upolowaną gdzieś w małym sklepie no a dwie wisienki noszą już jajeczka:) Amano trafiły do dużego akwa.

W dużym akwa mam problem z roślinami - nie wszystkie chcą rosnąć po zasadzeniu, liście gniją w niektórych i wygląda to paskudnie... Część robi się najpierw dziurawa a ja nie wiem czy jakiś lokator je wpiernicza czy też zdychają bo mają złe warunki...

Dorzuciłem za to do dużego akwa kilka krewetek White Pearl (chciałem grupkę Amano, ale po przywiezieniu do domu zobaczyłem że część różni się od Amano - myślę, że to White Pearle - jak uda mi się pstryknąć fotkę to wrzucę do oceny) Sprawiłem też sobie do akwa rarytas i ucztę dla oka - dwie sztuki Caridina sp. "Hummel" - prawdopodobnie:) - sprzedawca i w tym wypadku nie miał pojęcia czym handluje ("Wyjmij Panu dwie takie w paski biało czarne", a na akwarium napis: "Krewetki pasiaste" =] ) Sa piękne - polecam:)

Usunąłem też opis mojego placu zabaw - ewidentnie irytuje w tej wersji;)

Pozdrawiam i czekam na komentarze i opinie oraz pomoc w sprawie niechcianych lokatorów...