Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2 3 ... 7
  Drukuj  
Autor Wątek: pierwsze akwarium 54L  (Przeczytany 23165 razy)
bladefist
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 88


WWW
« : Listopad 28, 2007, 22:21:23 »

Witam wszystkich i pozdrawiam, od niedawna zaczynam(y) (całą rodziną) wkręcać się w rybki Cheesy
Akwarium kupiliśmy w niedzielę i zamierzamy wprowadzić tam rybki w piątek, dostaliśmy jakiś środek przyspieszający rozwój flory i stosujemy.
w każdym razie zastanawiam się kogo tam wprowadzić. Jeszcze niedawno myśleliśmy nad podstawą - 1 skalar + towarzystwo, ale czytam od kilku dni, że na skalara to mamy za mały domek (a szkoda, bo to ładna rybka).

Moje pomysły:
na nie:
zbrojnik niebieski - odpada bo widziałem dziś jaka ta rybka potrafi być duża Cheesy
chyba skalar, ale tego akurat żałuję :/

na tak:
4 - 5 x kirysek pstry / kirysek spiżowy (czy one się różnią zasadniczo? ewentualnie które są ładniejsze?)
~4x pielęgniczka ramireza (żeby kolorowo było)
albo pielęgniczna zebra, ale ta podobno agresywna jest i dość duża (15 cm)
co powiecie na 4x bocję pręgowaną?
8x neon inesa

wątpliwości:
- czy dałoby sie wpleść w to towarzystwo krewetki na wymianę za coś innego?
- co powiecie na otoski (bo one zjadają glony - prawda?)


dodam jeszcze co mamy:
taki 'zestaw':
akwarium 54L (60x30x30)
filtr EliteJetFlo75 (50L-75L)
aquaclear 50W
1xSUN-GLO 15W

w dyspozycji pompka Atman at305 (1200L/h; 1,3m) - ale ona potrafi zrobić dunajec w tym naszym akwarium ....


Pozdrawiam! Krzysiek

Zapisane

Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #1 : Listopad 28, 2007, 22:30:39 »

O piątku zapomnij jak nie chcesz mieć problemów. Proponuję lekturkę na początek:

http://www.artnet.com.pl/lkozicki/thekrib/begin.html
http://www.akwa.aip.pl/rady.html
http://www.akwarium.net.pl/port/modules/zalozenie/
http://www.akwarium.net.pl/port/modules/pielegnacja/

Od deski do deski bez wykrętów Wink

PS. Macie jakieś żywe rosliny?
« Ostatnia zmiana: Listopad 28, 2007, 22:32:32 wysłane przez Emi » Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
bladefist
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 88


WWW
« Odpowiedz #2 : Listopad 28, 2007, 23:11:59 »

z rośliami to jest tak:
egeria densa x1
hygrophila thailand siamensis x1

póki co, na rozruch

jeszcze takie pytanie: czy rybkom nie przeszkadza dość wysoki ~100 mg/L SO42- poziom siarczanów
dodam, że generalnie z wodą nie ma problemu, mam szerokie możliwości co do wyboru parametrów

i co powiecie na domieszkiwanie wód rzecznych? Choć tu chyba istnieje zagrożenie pasożytami i innymi paskudztwami - prawda?
Zapisane

deexer
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 288


« Odpowiedz #3 : Listopad 28, 2007, 23:29:03 »

To ja dorzucę też coś od siebie:
1) Kirysek jest ten ładniejszy, który Ci się bardziej podoba, poszukaj zdjęć, opisów - bardzo fajna i wdzięczna rybka, polecam
2) Ramirezka ma minimalne akwarium GATUNKOWE 54l, do towarzyskiego dobrze by było powyżej 100L, dość wymagająca - odradzam
3) Już teoretycznie udało Ci się przerybić przyszły zbiornik - poczytaj o przelicznikach ile wody na cm ryb (minimum 1L/cm ale różne źródła różne przeliczniki Wink), znajdź w opisie maksymalną wielkość i dopasuj do dostępnej objętości
4) otosek jest wrażliwy na jakość wody - zjada glony ale na początek może być za trudny, ampularie będą dużo bezpieczniejsze a też potrafią czyścić Smiley

Powodzenia Smiley
Zapisane
bladefist
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 88


WWW
« Odpowiedz #4 : Listopad 28, 2007, 23:49:14 »

to może
4 kiryski (7x4 = 28)
8 neonków (8x3 = 24)
i coś extra .... :-) ... może 1 większa 6cm ... ??

albo
2x Pielęgnica zebra
+ coś do sprzątania, tylko żeby przeżyło 'zebrę' ??
(chyba nic tego, widzę że 100L+)
« Ostatnia zmiana: Listopad 28, 2007, 23:51:42 wysłane przez bladefist » Zapisane

Tadeus
Bywalec
****
Wiadomości: 578


« Odpowiedz #5 : Listopad 29, 2007, 00:15:35 »

polecam pielegniczki zolte czyli borelli ;] Parke albo 1+2
Zapisane
deexer
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 288


« Odpowiedz #6 : Listopad 29, 2007, 09:37:43 »

Jeżeli tak bardzo chcesz pielęgniczki co jest według mnie zrozumiałe, może warto się zastanowić nad akwarium gatunkowym (pseudo-gatunkowym)... Oczywiście podręczniki podają różnie ale jeżeli zdecydujesz się na zestaw pielęgniczki + kilka kirysków to może się udać... zastanów się Smiley
Zapisane
Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #7 : Listopad 29, 2007, 09:52:03 »

póki co, na rozruch

Na rozruch lepiej dać tyle roślin ile sie zmieści. Zaoszczędzi Ci to problemów w przyszłości i sprawi, ze akwarium szybciej dojrzeje. Proponuję dokupić jeszcze trochę zielska jak np vallisneria (nurzaniec), ceratophyllum (rogatek), limnophila, cryptocoryne (zwartka) oraz hygrophila (nadwódka). Są to rośliny mało wymagające, tanie i dobre na początek. Możesz to zrobić nawet wysyłkowo: www.holender.vdn.pl albo kupić rośliny od jakiegoś akwarysty z forum czy allegro. Będzie dużo taniej niż w sklepie a rośliny w akwarium sa nieocenione.
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2007, 09:53:57 wysłane przez Emi » Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
bladefist
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 88


WWW
« Odpowiedz #8 : Listopad 29, 2007, 22:51:42 »

Czy
"żwir marmurowy (biały) drobny 2-4 mm"
nie poharata kirysków? Bo czytałem gdzieś, że należy zwrócić uwagę aby podłoże nie było za ostre dla nich - bo może im pokaleczyć pyśki?
Zapisane

ŁUKASZ-OLZA
GG 1872108
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 131


« Odpowiedz #9 : Listopad 30, 2007, 07:56:25 »

Czy
"żwir marmurowy (biały) drobny 2-4 mm"
nie poharata kirysków? Bo czytałem gdzieś, że należy zwrócić uwagę aby podłoże nie było za ostre dla nich - bo może im pokaleczyć pyśki?

Zwir marmurkowy CI moze zmienic twardosc i odczyn wody wiec raczej nie chyba ze chcesz malwi a z obsady ktora napisales to tak nie wynika....polecal bym ci zwir kwarcowy o takirj geanujacji mozna kupic w workach po 25kg ale gdzie to nie wiem mnie kumpel zalatwil za 10zl od worka

a po drugie neonki napewno nile lubia bialego dna
Zapisane

240L ROSLINNE
bladefist
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 88


WWW
« Odpowiedz #10 : Grudzień 01, 2007, 14:06:03 »

Stety niestety akwarium wystartowało. (chodziło sobie jałowo prawie tydzień + kultury bakterii).
Duża część z Was pewnie mnie zje, ale żona uparła się na skalary - sa dwa. Na razie malutkie, szacuję je tak na 5,5 cm w pionie (oba). Do tego mamy 4 gupiki (2 parki) + trzy kiryski spiżowe (ale tu płci nie rozróżniam) + 1xampularia. Dokupiliśmy także dwie roślinki: Seleginella minima, Anubias nana i korzeń.
Jakość wody sprawdzę w poniedziałek (nie kupuję testów, bo pracuję w laboratorium)
Starałem się porobić trochę zdjęć, ale marnie to wychodzi, za duże czasy muszę dawać żeby było coś widać i tylko roślinki wychodzą ostro.
Martwię się tylko trochę o jedzenie, coś nie bardzo im podchodzi to co mamy:
"Nutrafin max plus mysis flakes plus bits of freeze dried mysis"
kupić im jakieś rureczniki, albo innego żywca??

Dno mamy takie jak pisałem wcześniej => żwir marmurowy + kilka małych kamyków + dwa większe

generalnie zachowanie mamy takie: skalary cały czas razem raczej płąsają za roślinkami, gupiki dzielą się różnie, często się chowają za korzeń a kiryski bzikują strasznie i w zasadzie pływają każdy sobie, ale wesoło po całej podłodze.

Pozdrawiam

Zapisane

Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #11 : Grudzień 05, 2007, 15:26:37 »

Cytuj
żona uparła się na skalary - sa dwa

Widzę, że postawiłeś na swój spokój a nie skalarów. Z jednej strony Cię rozumiem a z drugiej wcale. Po co zatem te wszystkie pytania? Porady? Mam nadzieję, ze nie będzie z tego problemów - ofc dla rybek bo Ty masz już św. spokój.

PS. Skalary bardzo ładnie rosną na narybku gupika.
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
bladefist
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 88


WWW
« Odpowiedz #12 : Grudzień 05, 2007, 20:02:02 »

hmmmm no i co ja mam dodać .... jak ktoś się uprze to nie ma rady. Na pocieszenie dodam na razie, że sa małe, jak podrosną może uda się je komuś przekazać, albo kupimy większy zbiornik (100L). Z tego co czytałem, to podobno skalary żyja czasem sporo latek.
Teraz inna sprawa, robiłem badania wody. Kationów jeszcze nie mam - będą jutro, ale aniony wyglądaja tak:
fluorki = 0,08 mg/L
chlorki =15,0 mg/L
azotyny = 0,89 mg/L (dużo jak skurczybyk)
azotany = 4,89 mg/L
fosforany = 0,194 mg/L (też dużo)
siarczany = 24,3 mg/L
póki co w planie są częste podmiany wody= 5L / dzień bo nia mam większego 'odstojnika'. Na razie czekam po 24h aż wolny chlor emigruje z butli.
Z drugiej strony zastanawiam się jak na rybki wpływa dwutlenek chloru. Wszędzie pisza o wolnym chlorze, ale nie zawszestosuje się go w uzdatnianiu wody. Czytałem w linkach, które podałaś też o chloroaminie, ale to raczej dotyczyTYLKO USA - w polsce z tego co wiem raczej nie ma szans. A na pocieszenie dodam, że i w stanach odchodzi się od chloru (i chloroaminy) na rzecz innych metod. Tutaj podziw budzi na przykład woda wodociągowa w Berlinie ... prawie same studnie, które nie wymagaja az tak drastycznych metod dezynfekcji.

Na razie tyle odemnie, pozdrawiam wszystkich formumowiczów  Smiley

PS.
Kiryski to straszne bziki, dość aktywnie spędzają czas na dokładnej kontroli dna akwarium. Gupiki się juz znacznie bardziej oswoiły i też szaleją, skalarkina razie spokojnie, ale może wymiana wody im poprawi chumor (bo na razie to chyba akwarium nie jest dla nich małe, a może się mylę?)

Jeszcze malutka prośba. W opisie umieściłem link to swojej stronki, czy ktoś mógłby sprawidzć czasem czy działa?
Dodam, że nie będzie działać zawsze, bo to link na 'mój' komputer, który działa z grubsza od 13:00 - 23:00

Pozdrawiam!

edycja:
Porady sobie naprawdę biorę do serca, bo chcę dla rybek jak najlepiej (naprawdę).
Na razie odciążam bakterie podmianami wody (mam juz po 10/L na dobę do podmian) oraz czyszczę filtr. I tu mam pytanko. Czy jak odleję wodę z akwarium, na chwilę wyłaczę filtr, zdejmę część filtrującą (jakis wkład amoniakowy + gąbka) wypłukam to wszystko w odlanej wodzie z akwa. to czy poczynie straszne spustoszenie wśród bakterii? Potem oczywiście wszystko ląduje w akwa i pracuje dalej.

Chciałem jeszcze spytac o napowietrzanie: czy lepiej dla mojej obsady stosować taką końcówkę zasysającą powietrze (wali dużo powietrza do wody, ale jest regulacja) czy po prostu ustawic wylew wody z filtra (kolanko) nad powierzchnią wody, żeby ta spokojnie wlewała się do akwarium z wysokości ok 0,5 cm nad taflą (mniej powietrza w wodzie, ale i mniejszy prąd)

Pozdrawiam!



« Ostatnia zmiana: Grudzień 07, 2007, 23:50:37 wysłane przez bladefist » Zapisane

bladefist
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 88


WWW
« Odpowiedz #13 : Grudzień 09, 2007, 23:07:52 »

Jeszcze jedno mam pytanie (nie robię edycji, bo nikt mi nie odpowie):
czy Skalarom może przeszkadzać prąd jaki robi filtr wodny? bo hmmm nie mam za bardzo pojęcia jak go ustawić tak, żeby i napowietrzanie było i odpowiedni prąd (nie za duży i nie za mały). Jak pamiętam sklepy zoologiczne, to tam filtr zawsze tnie bąbelkami strasznie i robi zadymę. Przynajmniej tak jest w akwariach, gdzie są rybki na sprzedaż, w akwariach 'dekoracyjnych' takich prądów chyba nie ma, ale nie pamiętam dokładnie. Dlatego pytam, bo nie mam pewności.

Pozdrawiam i proszę o pomoc!
Zapisane

Kicha
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 265


« Odpowiedz #14 : Grudzień 09, 2007, 23:37:13 »

Jeżeli masz roślinki (tak sporo) to nie potrzebujesz napowietrzania w dzień (w nocy roślinki też potrzebują tlenu) a prąd może być minimalny Smiley w sklepach jest tak ze względu na ilość ryb w akwariach czyli totalne przerybienie i brak roślin. Prąd jak na pewno wiesz występuje w naturze skalarów amazonce, orinoko czy jeszcze innych rzekach. Dla skalarów 100 litrów to nadal za mało. Filtr powinno się płukać tylko w wodzie odstanej ja płukam w tej wodzie którą odsysam z akwarium. 54 litrów to za mało dla skalarów postaw ultimatum albo 160 litrów albo brak skalarów może zadziała Cheesy 10% dziennie to trochę za dużo jak na moje oko, rób po 10% dwa razy w tygodniu i będzie ok a rybki rzecz jasna muszą się zaaklimatyzować możesz je karmić mrożonkami moje najbardziej lubią serca wołowe ale jest jeszcze artemia i inne
Zapisane

W przygotowaniu 25 litrów... Ah szkoda tej 120...
Strony: [1] 2 3 ... 7
  Drukuj  
 
Skocz do: