Na krótką metę rybki żyworodne to duża atrakcja łatwość rozmnażania lecz tak naprawdę by utrzymać ich hodowlę na dłuższą metę to jest trudna sprawa. Można się nie zgodzić z moim zdaniem ale czy ktoś utrzymał linię molinezji, mieczyków czy pawiaków dłużej jak 2 lata i gatunek nie uległ degeneracji i nie były dokupowane rybki w większej ilości do obsady.
Utrzymywałem zdrową populację mieczyków przez przeszło 7 lat. W tym czasie tylko 2 razy dokupowałem po 1-2 nowej samicy w celu wprowadzenia świeżej krwi do stada liczącego ok 12 sztuk. Przy odpowiednim i urozmaiconym żywieniu i częstych podmianach wody mieczyki u mnie dożywały nawet 6 lat (rekordzistka) , pomimo tego że akwarium w którym mieszkały nie było zbyt duże (60l).