Do zmiękczania wody wykorzystuję takie oto urządzonko:
Do przygotowania są potrzebne:
1. Kationit (np Filtrax K firmy Zoolek) 15-20zł
2. Filtr (wykorzystałem tu Aquaszut Turbo 8W) 20-40zł
3. Gąbka/włóknina (użyłem włókniny z komory filtra)
4. Plastikowa butelka 0,5L ( 1-1,5zł)
5. Gwóźdź do dziurawienia plastiku i kombinerki aby go trzymać.
Na dnie butelki należy zrobić wiele małych dziurek (najlepiej gorącym gwoździem) którymi będzie zasysana woda do butelki, zasysać będzie ją głowica filtra umieszczona na szczycie.
Wypalone dziurki przykrywamy od wewnątrz butelki warstwą gąbki lub włókniny, dzięki temu granulki kationitu nie uciekną nam dołem.
Gdy zabezpieczymy dno, ładujemy do butelki kationit, należy ugnieść go tam dosć ciasno ale nie bez przesady aby nie zadławić filtra.
Na góre, pomiędzy szyjką butelki a kationitem również umieszczamy gąbke (lub włóknine) aby filtr wsysał z butelki wodę a nie nasz kationit.
Następnie należy przytwierdzic głowicę filtra:
W zakrętce od butelki, wypalamy gorącym gwoździem duuży otwór, tak duży aby móc z lekkim oporem wcisnąć rurkę wlotu wody do filtra:
Należy uważać aby dziura ta nie była zbyt blisko krawędzi nakrętki, gdyż wówczas filtr nie pozwoliłby zazębić się gwintowi butelki z gwintem nakrętki.
Teraz dzieki nakrętce możemy nakręcać głowicę na butelke z kationitem i odkręcać, jest to potrzebne dla regeneracji kationitu.
Taka 0,5 litrowa butelka kationitu pozwala mi na zmiękczenie ok 60-70L wody z 15*Tww do 0*Tww. Poprostu wkładam urządzonko do pojemnika z wodą na podmiane i podłanczam do prądu, jeśli woda nie leci przez filtr należy go tak przechylic aby przez jego wylot wydostały się resztki powietrza, po czym ustawić w dowolnej pozycji, tak jednak aby wirnik był umieszczony pod wodą.