Posiadam:
- Kabomba (5 szt)
- Żabienica czterożebrowa (8-10 szt)
- Wywłócznik czerwony (10 szt)
- Hygrophila polysperma cejlońska (3 szt) (w opłakanym stanie
)
- Moczarka argentyńska (4 mini szt) (j.w.)
- Ponikło igłowate (nie liczyłem, ale sporo
)
- Hygrophila polysperma "Rosanervig" (4 szt)
- Zwartka aponogetonowa (2 szt)
- Blyxa japonica(1 szt) (rosła marnie, ale odżyła
)
- Mech jawajski
- Jezierza mała (4 szt)
Czy taka różnorodność roślin jest dopuszczalna
Czy nie wpływają na siebie negatywnie
Czego ewentualnie się pozbyć, a czego dodać (chciałbym założyć akwa holenderskie)
Czy napowietrzanie jest konieczne czy wręcz przeciwnie???
poj. 112l; oświetlenie 2x18W; temp. 25st.; drobny żwirek i piasek; filtr wewnętrzny
8 razbora klinowa; 8 żałobniczka; 8 neon inessa; 5 gupik
PS. Jak tu wstawić foto