Posłałam linka do TURYSTY i napisał tak.
Po mimo czasu w którym akwarium funkcjonowało nie było problemów z nim żadnych. Jedyny problem jaki się pojawił to glony w górnej warstwie wody.W bardzo prosty sposób sobie z nim poradziłem skracając czas świecenia 180 wat.
Żadnej chemii nie stosowałem za wyjątkiem k2s04. Całe akwarium funkcjonowało dość długi czas i było naprawdę akwarium dla leni.
W nim co tydzień trzeba było przyciąć rośliny bo inaczej akwarium wyglądało jak dżungla.
Akwarium na ziemi może dla jednych jest dziwactwem a dla drugich nowiną. A tak naprawdę jest akwarium bardzo naturalnym.
Gdyby nie super marketing to ADA może zwijać walizki . Kogo na nią stać to stać ale natury i tak się nie oszuka. Ziemia to twór natury a cała resztę stworzył człowiek.
Akwarium bardzo dobrze sprawowało się przy oświetleniu syliwana gro lux philips aqaurelle i philips tld 965. Nie wiem po jaką cholerę stosujecie barwę 4000 k jak nawet księżyc ma barwę 4100. Chcecie mieć akwarium dla trupa ? Takie światło nic nie wnosi dla roślin może czas to głośno powiedzieć. Najlepsze pasmo jest w barwie niebieskie 470 nm i czerwona 630 nm czyli pasmo w którym ludzkie oko nie widzi dlatego stosujemy 6500 aby było jasno.
Jak zakładając zbiornik spróbowałem czegoś co było od dawna znane ale zapomniane. Poszło jak po nutach pięknie gładko.
Co bym zmienił w tym podłożu chyba nic ale bardziej je przesiał aby nie było patyków liści itd. I na pewno bym nie użył florana ftusa.
Które jest styropianem chodź ma swój urok całej reszty bym nie zamienił na nic.
Przy zmianie podłoża w takim akwarium nie było żadnego smrodu typu siarko wodów czy coś na styl Bytomki jak napisał SEBOS
A najzabawniejsze jest to że Ci którzy mają najwięcej do powiedzenia o podłożu ziemi tak naprawdę nie mają zielonego pojęcie o tym.
Myślałem że czas w jakim powstaną następne akwaria na ziemi będzie czasem nowych sposobów odkryć metod. Jednak czytając całość można odnieść wrażenie że najlepszą metodą jest wątek tytułowy. A dlaczego ? A bo dlatego że siatka daje nam barierę keramzyt daje nam biologie, węgiel daje nam spokojny start i siedlisko do bakterii glina dostarcza na nawozu.
Jedynie co florna nie używajcie zastąpcie go jakimś drobym żwirkiem który nie fruwa.Ja użyłem to co miałem pod ręką.
Obecnie bawię się oświetleniem LED które dla jednych jest czarną magia a dla innych przyszłością. Zejście ze 180 wat na 72 wat led nie przyniosło skutków ujemnych dla roślin i ryb a cała reszta została w kieszeni. Ale jak zawsze musiałem przejść więcej negatywów że się nie uda niż pozytywów pomocnych. To tak samo jak z akwarium na ziemi ogrodowej wydać 15 żł czy 150 na Ada.
Cóż mentalność Polaka co proste musi być od razu złe
Pozdrawiam TURYSTA