GP
Stały użytkownik
Wiadomości: 279
|
|
« Odpowiedz #75 : Wrzesień 09, 2004, 07:11:14 » |
|
A do górnego otworu filtra dołacz wężyk z nakrętką, w ten sposób bedziesz mógł regulować napowietrzanie. Nie wiem czy się rozumiemy. Dzwon będzie bezpośrednio nad wieżyczką filtra i jeśli nagromadzi sie odpowiednia ilość CO2, to przez górny otwór filtra zostanie zaciągnięty CO2. Jeśli CO2 będzie mniej będzie zaciągać wodę. I tutaj nie bardzo rozumiem Cię, czy zastosować oryginalny zawór i schować go pod dzwonem, pod wodą :?: Tam nie będzie klasycznego napowietrzania przez rurkę z nad powierzchni wody. Może jednak nic nie zakładać :?: i filtr będzie jednak wystarczająco filtrował. Prośba również do Silver'a, czy Twój pomysł dobrze realizuję i dlaczego z niego zrezegnowałeś.
|
|
|
Zapisane
|
375 l. 6x36 W, CO2, 20xRasbora Klinowa, 4x Neon Inessa, 6x Barwieniec Czarny, 6xDanio pręgowane, 3xKirys Spiżowy, 2x Kosiarka, 2x Glonojad, 2x Molinezja
|
|
|
Tomlsv
|
|
« Odpowiedz #76 : Wrzesień 09, 2004, 11:38:31 » |
|
Racja, przecież nie moze być napowietrzania gdy strumień idzie do dyfuzora, przeoczyłem ten fakt . Lepiej więc zatkać rurkę venturiego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Silver
Stały użytkownik
Wiadomości: 250
|
|
« Odpowiedz #77 : Wrzesień 09, 2004, 12:19:36 » |
|
realizujesz go jak najbardziej poprawnie,pomysł Tomlsv też wydaje się ok (jeżeli umieścisz tę firmowa zakrętkę w dzwonie - w CO2 - i ustawisz odpowiedni jego pobór to powinno być dobrze) zrezygnowałem z tego pomysłu na rzecz umieszczenia dwonu w kaskadzie,był to poroniony pomysł na prawdę nie polecam,beznadzieja;po zrezygnowaniu z kaskady jako "wspomagania" zacząłem kombinować znowu z rozwiązaniem,które Ty chcesz zastosować,ale zobaczyłem projekt reaktora i skonstruowałem takowy (jest to pomysł godny polecenia),ciekawe rozwiązanie proponuje również Triamond http://www.triamond.prv.pl/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Silver
Stały użytkownik
Wiadomości: 250
|
|
« Odpowiedz #78 : Wrzesień 12, 2004, 10:01:52 » |
|
doszedłem również do odowiedniej proporcji zacieru,zakładając,iż większość osób posiadających bimbrownię nie piecze drożdżówek :wink: a drożdży używa tylko na jej potrzeby,znalazłem rozwiązanie oszczędne i efektywne stosuję je w zestawieniu z reaktorem jest to bardzo proste rozwiązanie,ameryki nie odkryłem :wink: jak wiadomo to drożdże są odpowiedzialne za szybkość produkcji CO2 w bimbrowni (cukier zbyt dużego wpływu nie ma - już bardziej temperatura) a przepis na zacier 1410 zaleca wykorzystanie tylko 1 dag drożdży (reszta może przetrwać do 3-4 tygodni w lodówce czyli pozostaje 80% zmarnowanych drożdży),spostrzegłem,że w momencie kiedy bimbrownia produkuje nie zadowalające nas ilości CO2 wystarczy dodać ilość drożdży jaką dodaliśmy na początku i niewielką ilość cukru oraz rozpuścić to w roztworze zacieru (jeżeli robiliśmy zacier 1410 to dodajemy 1 dag drożdży i np 0,5 szklanki cukru i rozpuszczamy to w roztworze z bimbrowni - nie dodajemy dodatkowej wody by nie rozcieńczać roztworu) czas pracy przedłuża się a my nie zużywamy najdroższego składnika jakim jest cukier,rozwiązanie sprawdzone i dobre w przypadku omawianego przeze mnie reaktora CO2 wydajność jest ważna więc polecam dodawanie drożdży np.w połowie przewidywanego czasu pracy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
GP
Stały użytkownik
Wiadomości: 279
|
|
« Odpowiedz #79 : Wrzesień 13, 2004, 08:18:42 » |
|
No i uruchomiłem bimbrownię w sobotę, działa super. Wielkie dzięki wszystkim którzy przyczynili się do sukcesu swoimi poradami. Może podzielę się swoimi uwagami dla tych co dopiero planują bimbrownię. W nakrętkach wywierciłem otwory wiertłem o śr. 5 mm i wcisnąłem bezpośrednio (bez dodatkowych, sztywnych rurek) wężyki o śr. 6 mm, wcześniej zgniatając je. Są tak ciasno, że nie musiałem niczym uszczelniać - same się uszczelniły. Szczelność można sprawdzić wdmuch*ąc powietrze ustami, a wejścia rurek posmarować jakąś pianą. Nieszczelność będzie wtedy łatwo zauważalna. Tak jak pisałem dzwon umieściłem nad filtrem FAN-2, który zaciągając nadmiar CO2 przez rurkę venturiego, dodatkowo rozpyla go. (pomysł Silvera) W pierwszym dniu bimbrownia działała trochę za mocno - jeden bąbelek na 1 sek. pH spadło z ponad 8 do 7.2. To chyba wynik 1,5 dkg drożdży. Myślę, że 1 dkg będzie OK. Trochę się przestraszyłem i odłączyłem na noc rurkę z dzwonu, ale drugą noc było już normalnie z rozpylaniem CO2 i rybki żyją. Rośliny pięknie bąbelkują - to jest cud natury :!: Jeszcze pytanie do Silvera: te 0,5 szklanki cukru i 1 dkg drożdży na jak długo przedłuża działanie? Pomysł dobry bo cukier nie jest jednak tani. Czy można stosować coś innego oprócz cukru?
|
|
|
Zapisane
|
375 l. 6x36 W, CO2, 20xRasbora Klinowa, 4x Neon Inessa, 6x Barwieniec Czarny, 6xDanio pręgowane, 3xKirys Spiżowy, 2x Kosiarka, 2x Glonojad, 2x Molinezja
|
|
|
Silver
Stały użytkownik
Wiadomości: 250
|
|
« Odpowiedz #80 : Wrzesień 13, 2004, 12:03:00 » |
|
zamiennika cukru raczej nie znajdziesz na razie to co dodałem przedłużyło pracę zacieru o 3 dni,ale podejrzewam,że wystarczy na tydzień sądząc po efektywności
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
GP
Stały użytkownik
Wiadomości: 279
|
|
« Odpowiedz #81 : Wrzesień 21, 2004, 07:52:29 » |
|
Kiedy zmieniać zacier? Na początku było bardzo wydajnie, nawet 1 pęcherzyk na minutę. Po tygodniu dodałem 3/4 szklanki cukru i 10 g drożdży, ale nic nie pomogło. W tej chwili wydajność to ok. 1 bąbelek na 6-7 sek. Czy to za mało? Jakie jest minimum?
|
|
|
Zapisane
|
375 l. 6x36 W, CO2, 20xRasbora Klinowa, 4x Neon Inessa, 6x Barwieniec Czarny, 6xDanio pręgowane, 3xKirys Spiżowy, 2x Kosiarka, 2x Glonojad, 2x Molinezja
|
|
|
marcinn
Zainteresowany
Wiadomości: 52
|
|
« Odpowiedz #82 : Wrzesień 27, 2004, 16:00:07 » |
|
ludzie nie męczcie się z bimbrownią tylko kupcie na allegro butlę dozującą z dyfuzorem kosztuje ok 9 zł i starcza na 3 miesiące
|
|
|
Zapisane
|
Majster sztyk
|
|
|
GP
Stały użytkownik
Wiadomości: 279
|
|
« Odpowiedz #83 : Wrzesień 28, 2004, 07:36:59 » |
|
Nie rozumiem opisu: "WAŻNE!!! Dyfuzor musi znajdować ok.0,5cm nad powierzchnią wody"ze strony: http://onet.allegro.pl/show_item.php?item=31545025U mnie dyfuzor jest około 10 cm pod powierzchnią wody (oczywiście podłączony do bimbrowni), ale dlaczego zalecają 0,5 nad powierzchnią? Może lepiej się CO2 rozpuszcza?
|
|
|
Zapisane
|
375 l. 6x36 W, CO2, 20xRasbora Klinowa, 4x Neon Inessa, 6x Barwieniec Czarny, 6xDanio pręgowane, 3xKirys Spiżowy, 2x Kosiarka, 2x Glonojad, 2x Molinezja
|
|
|
Tramal
Global Moderator
Super aktywny
Płeć:
Wiadomości: 1355
I see You...
|
|
« Odpowiedz #84 : Wrzesień 28, 2004, 11:35:05 » |
|
nie 0.5 to minimum jeśli masz dobrze szczelny zestaw to im głembiej tym lepie boi większe ciśnieniue wody sprzyja rospuszczaniu Co2 jeśli zestaw bęszie za płytko tj. dzwon wystaje na powierzchnie to mimo że będzie pełny co2 to rozpuszczalność będze kiepska im głębiej tym lepiej a to jak głęboko zalezy juz od naszego zestawu i jego szczelności Pozdr
|
|
|
Zapisane
|
112,25
|
|
|
Kapsel
|
|
« Odpowiedz #85 : Wrzesień 30, 2004, 14:52:52 » |
|
Albo ja jestem ślepy albo nie wiem co ale mam pytanie.... Zrobiłem raz bimbrownie która nie chulała i dzis postanowiłem zrobić ją raz kolejny i moje pytanie brzmi czy do butli z zacierem pierw wsypujemy ten cukie drożdze i na koniec zalewamy woda?? czy wszystko łączymy wczesniej w jakimś garczku i wlewamy do butli juz zmieszane czy jak?? a drugie pytanie to czy do drugiej butli co ma byc sama woda czy ta woda ma byc tak samo ciwpła co ta z zacierem czy moze byc zimna?? to są moje pytania bo ja chyba wtedy jakiś błąd zrobiłem i nie chodziło prosiłbym o szybką odpowiedz dzieki z góy:D
|
|
|
Zapisane
|
Gloncie gloncie.... / 07.01.06 pierwsza próba rozmnożenia Zbrojnika złotego.../29.01.06 druga próba... 02.02.02 JEST IKRA ZłOCISTEGO GLONOJADA!! Pierwsze ich tarło parka od malkosci chodowana... ;]
|
|
|
Splender
Stały użytkownik
Wiadomości: 121
|
|
« Odpowiedz #86 : Wrzesień 30, 2004, 16:58:48 » |
|
Kolejnosc nie ma znaczenia! Woda w butli z zacierem nie może być za gorąca bo zabijesz "drożdże", ja stosuję taki patent : -do butelki wlewam wrzątek, -wsypuje cukier, zakręcam, -mieszam, pozostawiam do wystygnięcia, -wrzucam drożdże, -mieszam, -i gotowe :lol: Tylko pamiętaj żeby nie wrzucać drożdży do gorącej wody!! A w drugiej butelce "przechodniej" temperatura nie ma znaczenia. Jeśli wszystko zrobiłeś dokładnie jak w przepisie, to bimbrownia powinna działąć, błedu doszukiwał bym sie prędzej w doszczelnieniu butelek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek W
Stały użytkownik
Wiadomości: 105
|
|
« Odpowiedz #87 : Październik 02, 2004, 09:54:52 » |
|
Właśnie stałem się szczęśliwym posiadaczem zestawu CO2 Tetry - zobaczymy jak się będzie sprawował Podam na ile starcza butla kosztująca 23 złocisze-akwa średnio zarośnięte (mam nadzieję że tymczasowo ) Pozdrawiam 15/07/2004-mimo,że nawoże CO2 dopiero trzeci dzień to różnica jest kolosalna-szczególnie widać ją po poziomie wzrostu rogatka, kabomby i mchu jawajskiego! To jest szok :shock: Pierwszy raz zobaczyłem tak pięknie rozłożoną kabombę (jak jakaś choinka :shock: ) a mchu zaczęło przybywać w oczach :!: Na razie jest ok Po raz kolejny powtarzam, budowanie bimbrowni nie ma sensu ekonomicznego :!: Mamy już październik a moja butla ma jeszcze CO2 w sobie i bez problemu wydaje mi się,że jeszcze miesiąc pociągnie. Policzcie sobie kosz cukru,drożdży itd. itp, czas (który lepiej poświęcić na podglądaniu podpiecznych niż na klejeniu plastikowych butelek
|
|
|
Zapisane
|
Akwa 54 l Zarybione: Nowa akwarystyczna miłość - parka Apistogramma Borelli zbrojniki niebieskie 2 szt. kiryski spiżowe 4 szt.
|
|
|
Sebastian
Global Moderator
Super aktywny
Płeć:
Wiadomości: 2201
|
|
« Odpowiedz #88 : Październik 02, 2004, 16:15:32 » |
|
ludzie nie męczcie się z bimbrownią tylko kupcie na allegro butlę dozującą z dyfuzorem kosztuje ok 9 zł i starcza na 3 miesiące To musi duża butla być... :wink: Swego czasu kupiłem taką 1000ml starczyła prawie na tydzień, ale ta o której ty mówisz chyba ma ze 13000ml.To na ile taka butla wystarczy zależy od wielu czynników tj. pojemność akwarium, TWW, ilości roślin, strat CO2 - dla jednego wystarczy na 3 m-ce dla drugiego nawet na dzień. Po raz kolejny powtarzam, budowanie bimbrowni nie ma sensu ekonomicznego... Jak większość rzeczy w życiu codziennym, jednak nie każdego odrazu stać na kupno zestawu CO2, a bimbrownia na początek jest bardzo dobrym rozwiazaniem i bezpieczniejszym od butli wysokociśnieniowej.Do wytwarzania CO2 niekoniecznie musi być uzywany cukier, można również zastosować metode chemiczną .
|
|
|
Zapisane
|
385 l - dyskowce
|
|
|
Splender
Stały użytkownik
Wiadomości: 121
|
|
« Odpowiedz #89 : Październik 02, 2004, 16:32:00 » |
|
Sebastian napisał: Do wytwarzania CO2 niekoniecznie musi być uzywany cukier, można również zastosować metode chemiczną . Metodę chemiczną :?: Podejrzewam że można zadziałać dowolnym kwasem na węgiel, ale jaki powinien być to kwas :?: I w jakim pojemniku powinno to się znajdować :?:
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|