Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2 3
  Drukuj  
Autor Wątek: Chłodzenie!  (Przeczytany 9949 razy)
VEGEtacja
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 233



WWW
« : Maj 22, 2008, 18:11:42 »

Cześć chłopacy i dziewczyny! Robi się gorące lato, a pod pokrywą coraz cieplej... Z oświetlenia zrezygnować nie można, rybek ugotować też nie wypada. pozostaje przysiąść nad pokrywą i zrobić superchłodziarkę!
A więc z głupiego przelicznika wiemy, że 0,5W ma przypadać na litr wody, co dla 200l akwarium daje 100W. Swietlowki niestety nie dadzą nam 100W czystego światła, tylko 20W, a pozostałe 80W pójdzie na gotowanie naszych ryb. W dzień temperatura rośnie więc o jakieś 3*, nocą spada do poprzedniego stanu.
Mój koncept nie jest skomplikowany w minimalnym stopniu. Wykorzystujemy łopatologiczną zdolność konwekcji gazów, czyli w wersji dla humanistów, wydmuch*emy ciepłe powietrze. Wadą jest zwiększone parowanie, trza wody częściej dolewać.

Potrzebne nam do tego niecnego celu:
4 wentylatory do komputera o mocy 2W = 4*~10 zł=~40 zł (przyjmijmy, że jest to optimum dla 100-200l, dobieramy ich wielkosc do rozmiaru mozliwej dziury w pokrywie)
silikon akwarystyczny = 2 - 5zł
zasilacz dający stałe napięcie = ~30 zł
w sumie wydatek jakichś 70 zł.

montaż równie banalny.
1. robimy dziury okrągłe w pokrywie - jej bocznych ścianach, ja zrobiłam po bokach akwarium, nie z przodu, wygladało estetyczniej. przy wentylatorze okrągłym nie ma problemu, przy kwadratowym takim jak ten:

obcięłam te rogi z jednej strony wentylatora.
2. wsadzamy w nie nasze wentylatory, pamietajac, ze kręca sie tylko w jedną stronę - musimy sprawdzić, z której strony wsysają powietrze, a z której wypychają i mocujemy je tak, żeby po prawo były wciągające, a po lewo wypychające - albo odwrotnie.
3. obklejamy wszystko silikonem, ewentualnie przykręcamy śrubkami tak mocno, żeby się nie ruszało - jeśli się rusza, hałasuje ; /. warto przykryć cienką warstwą silikonu wszystkie potencjalnie niebezpiecznie metalowe części (żeby nie wyszło, że czegoś wam nie powiedziałam i spaliłam wam ryby)
4. łączymy wentylatory równolegle i podczepiamy do zasilacza (ja używałam 12V/2A)
5. sprawdzamy, czy działa : )

VOILA!
Zapisane
Seboos
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3624



WWW
« Odpowiedz #1 : Maj 26, 2008, 08:16:43 »

Swietlowki niestety nie dadzą nam 100W czystego światła, tylko 20W, a pozostałe 80W pójdzie na gotowanie naszych ryb.
Hmm ciekawa teoria ... możesz uzasadnić Huh Skąd taka wiedza Huh
Owszem - wydzielanie ciepła jest jak przy każdym źródle światła ... ale żeby tak od razu 20% na światło a 80% to temp Huh

Zapisane

jacekpiwo
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 155


120l 20l + 20l(obecnie tarliskowe)


« Odpowiedz #2 : Maj 26, 2008, 14:54:10 »

w zwykłych żarówkach jest to 2% światła i 98% ciepła a w świetlówkach 22% i 78% oczywiście nie jest to dokładne
Zapisane
VEGEtacja
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 233



WWW
« Odpowiedz #3 : Maj 26, 2008, 15:37:36 »

Swietlowki niestety nie dadzą nam 100W czystego światła, tylko 20W, a pozostałe 80W pójdzie na gotowanie naszych ryb.
Hmm ciekawa teoria ... możesz uzasadnić Huh Skąd taka wiedza Huh
Owszem - wydzielanie ciepła jest jak przy każdym źródle światła ... ale żeby tak od razu 20% na światło a 80% to temp Huh



żarnik żarówki nagrzewa się, a świecenie, jako złudzenie optyczne jest jakby zjawiskiem ubocznym. wikipedia podaje ze 5% energii zamienia sie w swiatlo. w swietlowce nie świeci żarnik, tylko argon i cośtajeszcze, czyli nie ma tak dużych strat energii spowodowanych skumulowaniem się jej żródła do kilku mm sześciennych, więc mniejsza energia kinetyczna cząsteczek itd.. to 20% jest orientacyjne, oczywiście trzeba też wziąć pod uwagę refrakcję i odbicie. nie wiem skąd jacek wziął te dane, ale wydają mi się trafne. jeśli się mylę, niech mnie ktoś poprawi, ale to mi fizycy do głowy kładli : )
Zapisane
pepok
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 97



« Odpowiedz #4 : Maj 26, 2008, 19:50:47 »

Coś w tym jest. Ja w lecie nie będę montował wentylatorów (mieszkam na poddaszu, gdzie stoi akwa, a strop jest ocieplany wełna mineralną i zdarza się, że kiedy nie kontrolunę temperatury, to dochodzi do 32st.) i jak zwykle kupię 2 napoje w butlach 0,5l, po wypiciu zawartości naleję wody z kranu i włożę na 3-4godziny do zamrażarki. Potem to wyjmę te butelki, wrzucę do akwa i po ok. 2 godzinach woda będzie miała jakieś 27st. I tak w kółko  Grin .
Zapisane

60l wielogatunkowe

1x Zbrojnik
3x Kirysek Spiżowy
3x Molinezja 1+2
2x Danio
3x gupik
3x Ampularia
VEGEtacja
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 233



WWW
« Odpowiedz #5 : Maj 27, 2008, 13:42:20 »

no tak, wentylatory nie ochłodzą przecież wody, tylko zapobiegną jej nagrzewaniu od świetlówek/żarówek/czegokolwiek.
Zapisane
Seboos
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3624



WWW
« Odpowiedz #6 : Maj 27, 2008, 14:49:33 »

A dokładnie to mają za zadanie wyciągnąć ciepłe powietrze spod obudowy ...
Aha ... co do pkt 4 ... 12V ok ... ale pod warunkiem, że wentylator też jest na 12 V.
Można jeszcze zamontować opornik i potencjometr i zrobic sobie regulację napięcia tudzież obrotów wentylatorem Smiley

Przed zamontowanie dobrze najpierw sprawdzić czy nasz układ działa ...

Ciekawym rozwiązaniem byłoby uzależnienie włącz/wyłącz od temp pod obudową w pewnym zakresie - ale to juz bajer Smiley
Zapisane

VEGEtacja
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 233



WWW
« Odpowiedz #7 : Maj 27, 2008, 14:52:04 »

na takie bajery już zbyt ograniczona jestem : )
Zapisane
TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #8 : Maj 30, 2008, 09:13:06 »

Mam chłodzenie tak jak tu opisane ze sterownikiem Ciepła .
Jedną zaletą jest że faktycznie można obniżyć temperaturę pod warunkiem iż będziemy do zbiornika tłoczyć powietrze o niższej temperaturze niż w akwarium
dla przykładu jeśli w pokoju masz 27 stopni a chcesz schłodzić do 25 to można to sobie wybić dużym młotkiem z głowy .
Pobawiłem się i zrobiłem kilka testów na wentylatorach do procka i z zasilania lub obudowy pc
i tak to mi wyszło
temperatura wyjściowa pokój 22 stopnie start w akwarium 26 stopni
przy 1 wiatraku
wentylator z procka AMD oryginał nie wiem ile ma rpm

przy 60 watach oświetlenia w 200 l
czas pracy 30 minut schłodził o 1,5 stopnia
wentylator tracer z obudowy pc
czas pracy 40 minut schłodził o 0,,5 stopnia

przy 120 watach oświetlenia w 200 l
czas pracy 30 minut schłodził o 1,5 stopnia
wentylator z tracer obudowy nie wiem ile ma rpm
czas pracy 60 minut schłodził o 0,,5 stopnia

przy 180 watach oświetlenia w 200 l
czas pracy 50 minut schłodził o 1, stopnia
wentylator z tracer obudowy nie wiem ile ma rpm
czas pracy 1,h 20 minut minut schłodził o 0,,5 stopnia

Tak więc wiatraki z procka wtłaczają więcej powietrza ale są hałaśliwe a za to wiatrak z pc cichy ale mała wydajność

Dodatkowo można do sterowania użyć termoregulatorów do ogrzewania należy tylko przelutować czujnik z wnętrza obudowy na zewnątrz lub w koszulkę termo i wsadzić do akwarium regulacja będzie działać można coś takiego też zapożyczyć rozwiązanie z peceta gdzie chłopaki stosowali regulacje na czujnikach z termometra samochodowego parę groszy zasilanie 12 v .

Można też zastosować chłodzenie cieczą na pompie eheim rozwiązanie też z pc tylko trochę większych rozmiarów i zamiast wody zastosować płyn zrobić chłodnice na przewody i filtr zewnętrzny ale to już bardziej kosztowne rozwiązanie lecz efektywniejsze .

Miłej zabawy


Zapisane
Seboos
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3624



WWW
« Odpowiedz #9 : Maj 30, 2008, 09:53:35 »

Mam chłodzenie tak jak tu opisane ze sterownikiem Ciepła .
Jedną zaletą jest że faktycznie można obniżyć temperaturę pod warunkiem iż będziemy do zbiornika tłoczyć powietrze o niższej temperaturze niż w akwarium

Dlatego wiatraki powinny wydmuchiwać ciepłe powietrze a nie wdmuchiwać powietrze z zewnątrz. Tak jak to jest z każdym zasilaczem komputerowym.

Spróboj odwrócić wiatraki i wykonać testy Smiley
Zapisane

TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #10 : Maj 30, 2008, 10:47:05 »

Sebos masz i racje działając w odwrotną stronę wydmuch*ąc
Ale prosta zasada jak w pokoju będzie 27 to ta sama temperatura powinna być w akwarium a wydmuch*ąc ciepło wyprowadzasz nadmiar ciepła ale temperatura pokojowa ja utrzyma tak czy siak dalej będzie 27 stopni woda sama od siebie się nie wychłodzi do póki nie dostanie niższej temperatury niż ta co w pokoju .
Zapisane
Seboos
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3624



WWW
« Odpowiedz #11 : Maj 30, 2008, 10:49:13 »

No to jest oczywiście logiczne.
Natomiast nie do końca jest tak, że temp 27 w otoczeniu to temp w akwa 27. Dolicz temp od świetlówek - i tego właśnie się chcemy się pozbyć. Dlatego, jaka by nie była temp otoczenia to wydmuchanie ciepłego powietrza zawsze jakiś efekt przyniesie (pozbywasz sie nadmiaru ciepłego powietrza ogrzanego przez świetlówki). Najlepiej przeprowadzic test Smiley - w/g mnie lepiej będzie wydmuchiwać jednak ...

Można pokusić sie o wydmuchiwanie ciepłego np 2 duzymi wiatrakami i wdmuchiwanie 1 wiatrakiem (mniejszym) chłodniejszego powietrza.

Faktem jednak jest, że nie zejdziesz poniżej tego co masz w otoczeniu
« Ostatnia zmiana: Maj 30, 2008, 10:53:55 wysłane przez Seboos » Zapisane

Tomczyn
Zainteresowany
**
Wiadomości: 56



« Odpowiedz #12 : Maj 30, 2008, 12:07:56 »

Nie wiem czy ma to jakieś zastosowanie tutaj, ale kiedyś wykonywałem pewne doświadczenie z mierzeniem temperatury powietrza nasyconego i nienasyconego. Polegało to mniej więcej na tym, że mierzyło się temperaturę na 2 termometrach z tym, że jeden owinięty był mokrą szmatką. Termometr suchy wskazywał temperaturę otoczenia natomiast mokry temperaturę niższą od temperatury otoczenia.
Może by się wypowiedział ktoś kto jest dobry z termodynamiki i rozwiał moje wątpliwości. Pamiętam, że przyczyną niższej temperatury wskazań termometru mokrego był fakt, że woda na skutek różnicy ciśnień cząstkowych pary wodnej odparowywała z termometru i ochładzała go poniżej temperatury powietrza nienasyconego (temp otoczenia)

Wniosek był by taki, że jest możliwe schłodzenie powietrza nasyconego pod pokrywą, poniżej temp otoczenia, jednak czy także samej wody? I czy oświetlenie nie podnosi tej temp na tyle by niwelować ten skutek?
« Ostatnia zmiana: Maj 30, 2008, 12:10:57 wysłane przez Tomczyn » Zapisane

TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #13 : Maj 30, 2008, 14:34:59 »

Tomczym masz racje
Jest prosta zasada woda jest pochłaniaczem energii i najpierw odbiera ciepło a później je oddaje poprzez parowanie .
Dla tego tez w domu temperatura pomieszczenia jest rożna a jest to zależne od stopnia wilgotności powietrza .
Proszę zauważyć że klmiatyzatory podają zimne powietrze ale wilgotne . A wydmuch*ą ciepłe suche dlatego maja skarplacze .
Zapisane
fish000
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 193


mały elektronik :D ( słóżę pomocą)


« Odpowiedz #14 : Czerwiec 01, 2008, 21:14:43 »

Z tymi sprawościami to nie jest tak dokładnie jak mówicie .Faktycznie w zwykłej swietlówce sprawnośc swietlna to około 20 % a w dobrych swietlówkach nawet dwa razy wiecej . Ale to wcale nie znaczy ze reszta bedzie wam podgrzewac akwarium .
Po pierwsze jesli juz to tak dokładnie analizujemy to itak wiekszość ciepła wydziela się na dławiku a jesli jest pod pokrywą to on najbardziej grzeje .  A wiec z tymi swieltówkami to jest tak :
Swietlówka to taka szklana rura od wewnątrz pokryta luminoforem czyli takim fajnym proszkiem który po zderzeniu z elektronami zaczyna swiecic . Załózmy ze swietlówka juz swieci no to strumien elektronów wedrujący na przemian z jednej elektrody do drugiej  ( prąd zmienny ) powoduje ze elektrony uderzają w luminofor który emituje pojedynczy błysk swiatła .
I teraz niespodzianka załuzmy ze na swietlówce pisze ze ma moc 50W  , producent przyjmuje ze bedzie ona pracowała w układzie zalecanym przez niego i podaje moc pobieraną z sieci , sprawność równierz podaje się w odniesieniu do mocy pobieranej z sieci .
Czyli jesli swietlówka ma sprawność 20% to 10% energi zamieniane jest na światło czyli zostaje 40W jednak z prostych wyliczen ( biorąc pod uwage prąd płynący przez dławik i jego impedancje można policzyć ze to własnie na nim wytwarza się około 75% całej mocy czyli dla swietlówki zostaje tylko 5%  . A więc najlepszym sposobem na obniżenie temperatury pod pokrywą było by [przedłuzenie kabli ze swietlówki i wyciągnięcie dławików poza akwa .
Zapisane

166 litrów -ogólne
3x zbrojnik niebieski
2x kirysek spiżowy
2x czarna tetra
6 rozbora klinowa
14x neon inessa
4x danio lamparcie
Strony: [1] 2 3
  Drukuj  
 
Skocz do: