Polecam Unimaxa700.
Filtr łatwy w obsłudze a teraz wyszła nowa wersja która ma większą wydajność (stary 1400l/h nowy 1700l/h).
Filtr ma bardzo dużą objętość wkładów filtracyjnych (największą za te pieniądze) i w zestawie jest już pięć koszyczków przygotowanych z wkładami filtracyjnymi.
Kapitalną sprawą są podwójne rury wlotowe i wylotowe. Można pokusić się o taką ich konfigurację aby zniwelować martwe strefy (dwa różne miejsca wlotu i wylotu wody). Mówię pokusić ponieważ standardowo pojedyncze końcówki rurek mocowane są do akwarium przez jedną śrubę dociskową ale bez problemu można dodać drugą taką śrubkę i mamy niezależne końcówki. Filtr jest bezgłośny i jak prawidłowo zamontuje się rurki to właściwie sam się zalewa.
Rurki nie powinny mieć "zwisów" tylko prosto łączyć akwarium z filtrem - w moim przypadku na początku miałem taki zwis i z trudnością, po długim czasie filtr zaczął pracować poprawnie. Jak już zaczął działać to przypomniałem sobie że w całym tym ferworze zalewania akwarium zapomniałem usunąć torebki foliowe z wkładów wewnętrznych
.
Tak więc wyłączyłem filtr, zdjąłem głowice z rurkami (trochę wody się wylewa - ok 200-400ml tak więc trzeba mieć ręcznik w pogotowiu), usunąłem torebki i pozamykałem.
W międzyczasie rury dolotowe umocowałem przyssawkami (są w zestawie) do akwarium tak by nadać im właściwy tor, czyli bez "zwisów".
Po ponownym podłączeniu głowicy filtr sam zaczął się zalewać i jak uruchomiłem pompy to od razu wszystko zaczęło działać.
Za filtr zapłaciłem 650 zł (wersja
Z UV)
pozdrawiam serdecznie,