Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Rośliny akwarystyczne « Jak definitywnie usunąć glony z roślin?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Jak definitywnie usunąć glony z roślin?  (Przeczytany 30982 razy)
Tomczyn
Zainteresowany
**
Wiadomości: 56



« : Czerwiec 24, 2008, 11:54:46 »

Witam
W przyszłym tygodniu szykuje się do startu nowego krewetkarium. Roślinki i mchy do niego powędrują z mojego baniaka roślinnego.
Jest jednak mały problem. Część roślin jest zagloniona. W głównej mierze porośnięta krasnorostami i zielonymi nitkami. Jak pozbyć się ich z tych roślin?
Pomijam drogę mechanicznego usuwania bo usunięcie glonów nitkowatych z kępy mchu będzie dość wkurzające.
Słyszałem o paru metodach.
1) zostawienie całości roślin w całkowitym zaciemnieniu na okres około tygodnia - obawiam się, że część roślin mogła by tego nie przetrzymać.
2) zalanie roślin substancją na glony z zoologicznego ( w mocno stężonej dawce) - tak jak wyżej co na to rośliny, i czy po porządnym przepłukaniu roślin nie zaszkodzi to krewetką - słyszałem, że są uczulone na preparaty glonobójcze.
3) zalanie roślin roztworem soli o dość dużym stężeniu na krótki okres czasu. Jakie tu mogą być przeciwwskazania?

Czy wypróbowaliście którąś z tych metod u siebie lub czy macie jakąś lepszą.
Zaznaczam wszystkie rośliny wyjęte zostaną z akwarium więc nie muszę się przejmować o zdrowie ryb/krewetek o substancje da się usunąć w krótkim czasie z roślin.
Zapisane

Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #1 : Czerwiec 24, 2008, 13:09:43 »

A co sądzisz o takiej metodzie?

http://www.krewetki.org/forum/viewtopic.php?p=2029#2029

Osobiście jej nie stosowałam ale jak ludzie pisali na nitki sprawdza się idealnie. Krasnorosty usuwaj tylko mechanicznie. Inne sposoby są nieskuteczne.
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
Tomczyn
Zainteresowany
**
Wiadomości: 56



« Odpowiedz #2 : Czerwiec 24, 2008, 14:50:57 »

Próbowałem już wywaru z zielonej herbaty i to z dobrym skutkiem. Niestety nie aż tak dobrym jak bym chciał. Myślę, że garbniki w połączeniu z gwałtownym obniżeniem PH doprowadziły do obumierania glonów zarówno nitkowych jak i krasnorostów. Jednak było to  rozwiązanie na krótką metę.
Co do pomysłu z sokiem z cytryny. Przyznam, że ciekawy. Pewnie tak jak w przypadku herbaty główną role odegra tu obniżenie PH. W końcu to kwas. Zastanawiam się tylko czy nie popali mi to stożków wzrostu na delikatniejszych roślinach. No nic zobaczymy. Dam znać co mi się udało zdziałać.
Zapisane

Mechanic
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1314


WWW
« Odpowiedz #3 : Czerwiec 24, 2008, 20:16:54 »

Polecam ci zakup kosiarek. Te ryby rozprawily sie z glonami nitkowatymi w moim akwarium w przeciagu 2 dni! Nie znam lepszego sposobu. Jak podrosna to zawsze mozesz je oddac... Satysfakcja gwarantowana. Good !
Zapisane
Tomczyn
Zainteresowany
**
Wiadomości: 56



« Odpowiedz #4 : Czerwiec 24, 2008, 21:28:20 »

Kosiarki nie wchodzą w gre. Mam już obsadę pełną. Za to cytryna świetnie sobie poradziła.
Nie zlikwidowała glonów ale dzięki niej zielone straciły całkowicie kolor i teraz skubią je krewecie. Natomiast krasnorosty prawie się rozpuściły. Większość dało się zetrzeć palcem bez problemu nie tak jak wcześniej natomiast to co zostało wcinają Otoski... tak wiem, że Otoski nie jedzą krasnorostów. No cóż po nafaszerowaniu ich sokiem z cytryny wcinają krasie aż im się mordki trzęsą. Teraz tylko pozostaje sprawa roślin. Za parę dni zobaczę czy im ta kąpiel nie zaszkodziła.Dzieki Emi za podrzucenie tematu.

Pozdrawiam
Tomczyn
Zapisane

Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #5 : Czerwiec 25, 2008, 10:51:51 »

Zdumiałeś mnie tymi krasnorostami. Kolega kąpał anubiasa w roztworze kwasu solnego i nie ruszył krasnorostów za to liście mu się rozpuściły  Grin
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
Tomczyn
Zainteresowany
**
Wiadomości: 56



« Odpowiedz #6 : Czerwiec 25, 2008, 12:55:25 »

Krasie nie zniknęły całkowicie a jedynie stały się bardziej miękkie. Po posadzeniu roślin dobrały się do nich red cherry i Otoski (wcześniej nic nie chciało ich ruszać). Jak wrócę do domu zrobię zdjęcie po kąpieli.. powinienem mieć także jedno z przed w archiwum.

Edit:------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Niestety (dla mnie stety), zdjęcie zrobione parę minut temu nie oddaje tego co wyszło z glonów po kąpieli cytrynowej. Moje zwierzaki wyczyściły większość krasnorostów.

Zdjęcia 1 i 2 zrobione pare dni temu.




Zdjęcie po kuracji z soku cytrynowego. Krasie objedzone przez krewecie i otoski.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 25, 2008, 16:28:22 wysłane przez Tomczyn » Zapisane

Mechanic
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1314


WWW
« Odpowiedz #7 : Czerwiec 25, 2008, 21:00:49 »

Galante miales te krasnorosty. Shocked Gratuluje wygranej walki. Mam nadzieje, ze mnie to nie spotka... Wink
Zapisane
M@teusz
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 52


nieobliczalne piękno


« Odpowiedz #8 : Lipiec 27, 2008, 19:27:51 »

Tomczyn, a jaką buteleczkę tej zaprawy cytrynowej użyłeś? 1/4 100ml czy 1/4 500ml?  Też muszę to wypróbować z tym że na zielenice.Mam mnóstwo roślin w 25l ale plaga glonów nawiedza ten baniak(trudno utrzymać dobre warunki)więc przełożę je do 54l.
Zapisane

"...Ach, kiedy znowu ruszą dla mnie dni?
Noce i dni!
I pory roku krążyć zaczną znów
Jak obieg krwi:
Lato, jesień, zima wiosna -
Do Boliwii droga prosta!
Wiosna, lato, jesień, zima -
Nic mi się nie przypomina!..."
M@teusz
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 52


nieobliczalne piękno


« Odpowiedz #9 : Sierpień 03, 2008, 19:01:25 »

ok już wiem. Zastosowałem ćwierć 500 ml i 2 godziny moczenia razem z 6 szkl wody. Same nie spadły, ale po dziobałem je pod kranem i zeszło bez problemu. Były jeszcze jakieś resztki co ich nie zauważyłem, ale po kilku dniach w akwarium -zniknęły.

Zapisane

"...Ach, kiedy znowu ruszą dla mnie dni?
Noce i dni!
I pory roku krążyć zaczną znów
Jak obieg krwi:
Lato, jesień, zima wiosna -
Do Boliwii droga prosta!
Wiosna, lato, jesień, zima -
Nic mi się nie przypomina!..."
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: