Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Czy moge cos dołozyc?  (Przeczytany 1319 razy)
lukasz2223
:)
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 256


Life is too short...


« : Lipiec 20, 2008, 13:28:02 »

Czesc zwracam sie z zapytaniem czy do mojej obsady moge dorzucic  krewetke jakąs,jezeli tak to jaka najlepiej.Albo cos na dno moze .wiem ze gurami mi nie pasuja,ale niedługo je oddam
Zapisane
xenotodon
Bywalec
****
Wiadomości: 411


« Odpowiedz #1 : Lipiec 20, 2008, 14:03:42 »

jak krewetka to tylko szklista lub molukaństyo na pewnka. co do mniejszych gatunków to obawiałbym się reakcji pielęgniczek kakadu lub tego sumika (czy przypadkiem nie atakują kirysków?). ponadto jeden samiec kakadu powinien mieć kilka samiczek. zastanowiłbym się też nad pielęgniczkami ramireza. dołożyłbym jeszcze min. cztery żałobniczki. z dennych ryb to może piskorki lub mułojady? co prawda azjatyckie są ale niegrozne i nie dadzą się zabić. napisz proszę o tym sumiku królewskim-cóż to jest, może jakąś łacińską nazwę. wiele sumów jest bardzo agresywnych, szczególnie w nocy.
Zapisane
xenotodon
Bywalec
****
Wiadomości: 411


« Odpowiedz #2 : Lipiec 20, 2008, 14:06:17 »

sorki za literówkę. ta krewetka to molukańska.
Zapisane
Morfeusz04
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 202


Triquretta-moc trzech


WWW
« Odpowiedz #3 : Lipiec 20, 2008, 15:32:08 »

jak krewetka to tylko szklista lub molukaństyo na pewnka. co do mniejszych gatunków to obawiałbym się reakcji pielęgniczek kakadu lub tego sumika (czy przypadkiem nie atakują kirysków?). ponadto jeden samiec kakadu powinien mieć kilka samiczek. zastanowiłbym się też nad pielęgniczkami ramireza. dołożyłbym jeszcze min. cztery żałobniczki. z dennych ryb to może piskorki lub mułojady? co prawda azjatyckie są ale niegrozne i nie dadzą się zabić. napisz proszę o tym sumiku królewskim-cóż to jest, może jakąś łacińską nazwę. wiele sumów jest bardzo agresywnych, szczególnie w nocy.
xenotodon!!! On się zwraca z prośbą o propozycje krewetek a nie obsady!!!
Ja bym proponował z 7 red cheery :)i jeżeli nie masz to dokupić im mech jawajski Smiley
Zapisane
lukasz2223
:)
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 256


Life is too short...


« Odpowiedz #4 : Lipiec 20, 2008, 16:07:35 »

Morfeusz04 troche cie poniosło z ta iloscia 7 !! przy mojej obsadzie... co do sumika to kirysnik czarnoplamy,i jest bardzo łągodny,nastepnie pielęgniczki,sa równiez bardzo łagodne bynajmniej dla innych(między soba czasami samiec pogoni samiczke) to wszystko Co do pielęgniczek ramireza to chciałbym,ale jak oddam gurami bo są zaczepne troche,a reszta to chyba za duzo jak dla mnie..pozdr
Zapisane
tedy87
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 396



« Odpowiedz #5 : Lipiec 20, 2008, 16:33:30 »

moim zdaniem pielęgniczki zjedzą Ci każdą małą krewetkę, labo sie tak ukryją że ich nie zobaczysz wcale,
pozdro
Zapisane

NI MA MNIE JUŻ TU: (((

Morfeusz04
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 202


Triquretta-moc trzech


WWW
« Odpowiedz #6 : Lipiec 20, 2008, 17:12:21 »

A no tak sorry trochę przesadziłem, ale nie patrzyłem na obsadę...
Według mnie zagrożenie mogą być dla krewetek: molinezje(maja wielkie pyski), a sumik może je wyganiać z roślin bo takie ryby jak on jak żerują to wszystko drży ;p szczególnie jak są dość duże ;p
Zapisane
MaTii
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 233


kocham te hobby


« Odpowiedz #7 : Lipiec 20, 2008, 20:34:36 »

Molinezje nie po winy zjeśc  ci krewetek ja trzymam molinezje i mieczyki z krewetkami rc i cr i nie widziałem żeby te rybki na nie polowały  Cheesy
Zapisane

112l
Obsada:
-1+1 mieczyki (5 małych 2,cm ;P)
-2+2 Ramirezki
- 6 kirysek spiżowy
1+1 prętnik karłowaty
1 kosiarka
Morfeusz04
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 202


Triquretta-moc trzech


WWW
« Odpowiedz #8 : Lipiec 21, 2008, 18:34:57 »

Molinezje nie po winy zjeśc  ci krewetek ja trzymam molinezje i mieczyki z krewetkami rc i cr i nie widziałem żeby te rybki na nie polowały  Cheesy
Ale wiesz mój wujek mam molinezje i narybek to co ucieknie mu z kotnika albo jak się wykoci gdzieś samica gupika to tak długo doni aż dopadnie...krewetek dużych nie powinna zjeść ale co zrobi z małymi...to nie wiadomo, jedna z możliwości to zjedzenie ich  Grin
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: