a ja bym proponowała, abyś zostawiła sobie tylko bojownika (wiem, wiem - taka moja mała mania
)
skałkę wapienną wywal - tylko szkodzi rybkom, które potrzebują miękkiej wody o niskim pH.
muszelek też się pozbądź - w akwarium morskim ostatecznie mogły by być, ale nie w tym co masz.
kup duużo żywych roślinek - na początek nurzaniec, mikrozorium, rogatek i hydrokotylka wystarczą.
a ze sztuczną roślinką precz!
jako kryjówkę dla bojka możesz wykorzystać połówkę kokosa. do ozdoby jakiś mały korzonek.
to że nie masz pokrywy to trochę problem - ale dosłownie za kilka zł szklarz ci dotnie (dla bojownika jest niezbędna). oświetlać możesz zwykłą lampką biurkową
spójrz jak takie małe akwarium może wyglądać fantastycznie - i nic sztucznego w nim nie ma:
http://seboss.republika.pl/images/front_25_big.jpg