Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Ryby akwariowe « Nowe akwarium (prezent) - POMOCY!
Strony: [1] 2
  Drukuj  
Autor Wątek: Nowe akwarium (prezent) - POMOCY!  (Przeczytany 3306 razy)
Xavier
Nowy
*
Wiadomości: 8


« : Wrzesień 15, 2008, 10:06:49 »

Po pierwsze witam forumowiczów!
I od razu prośba o pomoc.
„Z zaskoczenia” moje dziecko (a ja przy okazji) zostało obdarowane przez babcię  „rybkami”. 1 Bojownik + 15 Neonek Ineza. Są też 3 żywe rośliny (nazw jeszcze nie znam). Dowiedziałem się o podarunku dzień wcześniej więc o „dojrzewaniu” akwarium nie było mowy. Zdołałem tylko wymusić by zbiornikiem nie była kula i wstawić wodę kranową do wanny by odstała choć trochę (24h).
Córka dostała akwa 25l. + żwirek (dość gruby 0,8-1,2 cm. szary) z grzałką termostatem i filtrem SUNSUN 411B  (dobry ?) podobny do tego:
Wewnętrzny filtr turbinowy SUNSUN 311B
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=432635197

Ryby były w foliowych torbach więc „chcąc– nie chcąc” zalałem akwa i wpuściłem do środka by się nie podusiły. Muszli mimo protestów babci i córki nie wkładałem, bo tu trochę poczytałem.
Co dalej robić?
Jak pomóc tym rybom? Czy dolać im jakiegoś „startera” , by im choć trochę ulżyć?
 Huh
Zapisane
początkująca20
Zainteresowany
**
Wiadomości: 197


« Odpowiedz #1 : Wrzesień 15, 2008, 10:55:19 »

Napewno musisz oddac neony bo jest dla nich za ciasno. Dla bojka w sam raz. Problemow w akwa napewno juz nie unikniesz. Co do reszty musi sie wypowiedziec ktos bardziej doswiadczony.
Zapisane
Kvasir
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 138



« Odpowiedz #2 : Wrzesień 15, 2008, 13:33:24 »

Przy tej obsadzie dobrze by było poprosić babcię o paragon na zbiorniczek i wymienić go powiedzmy na coś koło 60 litrów. W tym zbiorniczku 15 neonów + bojownik powinny się dobrze czuć (problemem pozostaje bojownik który może się dobierać do neonów, ale dokupienie do niego 2 samiczek rozwiąże problem z dobieraniem się do innych gatunków). Jeżeli wymiana zbiornika odpada to oddaj neony i trzymaj samego bojownika i ewentualnie 4 małe kiryski na dnie. Co do wody jedyną rzeczą jaką warto w tej chwili zrobić to wykombinować od kogoś kto już ma dojrzałe akwarium jakieś 10 litrów wody z podmiany. Taka podmianka w momencie powinna ustabilizować warunki w akwarium. Nie polecam dolewania teraz żadnych uzdatniaczy, bio starterów itp. z powodu że takie rzeczy leje się do wody przed wlaniem jej do zbiornika( wpuszczeniem tam obsady) żeby reakcje chemiczne mogły zajść bez obecności istot żywych.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 15, 2008, 13:36:06 wysłane przez Kvasir » Zapisane
Xavier
Nowy
*
Wiadomości: 8


« Odpowiedz #3 : Wrzesień 15, 2008, 13:45:44 »

Dzięki za rady! Przydadzą się. Niestety nie mam znajomego akwarysty, tak więc z wodą będzie problem.
Zapisane
Kvasir
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 138



« Odpowiedz #4 : Wrzesień 15, 2008, 13:49:20 »

To napisz temat o poszukiwaniu akwarysty w rejonie i napisz swoje miasto Smiley
Zapisane
Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #5 : Wrzesień 15, 2008, 14:03:42 »

To póki akwarium nie dojrzeje pozostaje Ci:

- podmiany wody co 2 dni w ilości 30%
- nie karmić ryb przez pierwsze dwa tygodnie, ewentualnie jak dziecka nie ma w pobliżu (żeby nie kusiło karmienie rybek bo to dla nich jak wyrok) podanie im raz na 2-3 dni dosłowni maluśkiej szczypty pokarmu płatkowanego
- kupienie testu na NO2 i mierzenie codziennie przez 2-3 tygodnie ilości tego związku w wodzie. Jest to silna trucizna dla ryb, która powstaje głównie z odchodów - dlatego mało karmimy i podmieniamy część wody aby się go pozbyć. Jak akwarium jest dojrzałe to NO2 zostaje przerobione od razu przez pożyteczne bakterie osadzające się na filtrze więc tak ważne jest monitorowanie jego zawartości na starcie akwarium. Poziom 0 na teście przeważnie wskazuje nam dzień, kiedy możemy wpuścić rybki ale jeśli się nie da to trzeba to trochę "obejść". Można także dodać do wody Nitrivec bądź Bactozym. To takie uśpione szczepy bakterii, które dodane do wody troszkę mogą nam przyspieszyć dojrzewanie - nie jednak 24h jak to pisze na opakowaniu. Zresztą zobaczysz na teście NO2  Wink
- nie wymieniać 100% wody - nigdy! Pozbywamy się wtedy 100% pożytecznych bakterii z wody i akwarium dojrzewa od nowa.
- nie wlewać żadnej chemii bez potrzeby i wcześniejszego uzgodnienia z doświadczonymi akwarystami. Każda chemia a zwłaszcza leki mają bardzo duży wpływ na mikrobiologię w naszym akwarium i powodują zachwianie kruchej równowagi w tym małym świecie co przeważnie kończy się chorobami i tragedią.

To chyba na tyle na początek. Mam nadzieję, ze uda Ci się przejść to dojrzewanie bezbólowo i bez strat. Na razie pewni neonki są malutkie ale kiedy urosną to z bojkiem będzie im ciasno. Najlepszym sposobem byłoby kupić większe akwarium. I dziecko się ucieszy
 i rybki a i łatwiej utrzymać w takim akwarium równowagę oraz łatwiej je prowadzić.
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
Xavier
Nowy
*
Wiadomości: 8


« Odpowiedz #6 : Wrzesień 15, 2008, 15:23:52 »

Dzięki serdeczne za pomoc i rady.
Zaczynam stosować. Wlałem już wodę do podmian by odparował chlor. Jutro  zmienię im te 30% wody.
Tyle, że nie wiedząc o tym, że źle robię wyspałem im pokarm rano... Embarrassed
Trzeba się uczyć. 
Idę kupić Nitrivec bądź Bactozym i test na NO2.
Pozdrawiam!
....I proszę o dalsze rady.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 15, 2008, 15:31:07 wysłane przez Xavier » Zapisane
bartekw
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 417


« Odpowiedz #7 : Wrzesień 15, 2008, 16:34:07 »

spytaj o wode z podmiany w zoologicznym
Zapisane

Xavier
Nowy
*
Wiadomości: 8


« Odpowiedz #8 : Wrzesień 16, 2008, 08:11:42 »

Ok. O "przeludnienie" w akwarium chyba nie trzeba się martwić. W nocy padły 3 neonki. Cry
Wieczorem zrobiłem podmianę 1/3 wody.  Dolałem do wody Nitrivec’a.  Woda stała parę godzin z dodanym uzdatniaczem.
Filtr z deszczownią chodzi 24/h.  Po pracy sprawdzę NO2.
Co mogę jeszcze zrobić dla tych rybek?
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 16, 2008, 08:13:35 wysłane przez Xavier » Zapisane
Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #9 : Wrzesień 16, 2008, 08:46:33 »

Pilnować aby pH było jak najniższe, najlepiej poniżej 7,  pilnować NO2, zeby było jak najniższe i modlić się. Mogą pomóc też takie rośliny jak rogatek i moczarka, które wyciągną trochę zw. azotu z wody.
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
damjakas
moje akwa
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 351


co sie tak gapisz


« Odpowiedz #10 : Wrzesień 16, 2008, 15:03:42 »

bardzo dobrą rośliną w zwalczaniu azotu jest pistia. Jest też bardzo atrakcyjna, szybko się rozmnaża a duze okazy wygladają nadzwyczajnie pięknie
Zapisane

240l Guramiowete:
- 9 Wielkopłetwów, 6 gurami mozaikowych, 6 gurami dwuplamistych, gromadka, około 10 gurami złotomozaikowych (niestety mamusia zdechła), gęsta Azjatycka roślinność
54l neonkarium
- 8 neonków czerwonych i około 16 małych cudem przetrwał
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #11 : Wrzesień 17, 2008, 16:15:17 »

(...)
- nie karmić ryb przez pierwsze dwa tygodnie(...)
dlaczego? neony na pewno są młode, wg mnie odbije się to niekorzystnie na ich kondycji i odporności

Cytat: bartekw
spytaj o wode z podmiany w zoologicznym
mam nadzieję że nie po to by wlać ją do akwarium. to dopiero oznaczałoby zagładę dla ryb.
Cytat: damjakas
bardzo dobrą rośliną w zwalczaniu azotu jest pistia. Jest też bardzo atrakcyjna, szybko się rozmnaża a duze okazy wygladają nadzwyczajnie pięknie
dobry jest też rogatek, i do tego bardzo łatwy w uprawie. nawet totalny laik sobie z nim poradzi.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 17, 2008, 16:19:15 wysłane przez lukas » Zapisane

szymonw
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1372



WWW
« Odpowiedz #12 : Wrzesień 17, 2008, 17:56:35 »

a ja dodam jeszcze, że skoro ryby i tak są już w zbiorniku to zakup testu na azotyny to siano wyrzucone w błoto. lepiej już kupić od razu test na no3 - azotany i nim badać wodę. wzrost stężenia no3 można traktować równoważnie ze spadkiem stężenia no2. a test na no3 będzie przydatniejszy przez dłuższy okres czasu. oczywiście to wszytko to pewne uproszczenie gdyż stężnie no2 może wzrastać w zbiorniku już funkcjonującym przez dłuższy okres czasu. ale powiedzmy że kierując się tzw. "kompedium wiedzy dla początkujących" logicznie rozumując wyznacznik testu na no3 jest równomierny z wyznacznikiem testu na no2 (im więcej jednego tymmniej drugiego), a w tym wypadku jego przydatność jest większa.

oczywiście podmiany wody jak najbardziej - nie za dużo na raz ale często. zresztą przy tej obsadzie w tym baniaku ciężko będzie doprowadzić baniak do stabilnosci. rogatek to pomysł o wiele lepszy niż pistia. mniej wymagający i łatwiejszy w uprawie. i rozglądaj się za większym baniakiem 
Zapisane

Xavier
Nowy
*
Wiadomości: 8


« Odpowiedz #13 : Wrzesień 18, 2008, 08:18:19 »

Dzięki serdeczne za rady.
Do wtorku padło 5 ryb – jest teraz 11 i sytuacja w akwarium się stabilizuje. Od niedzieli zrobiłem 1 podmianę wody (1/3). Woda jest klarowna. Bojownik pływa jak by mu nic do szczęścia nie brakowało ale neonki prawie cały dzień się chowają pod korzeniem, który wstawiłem w zasadzie dla bojownika, by miał kryjówkę. Bojownik zjadł trochę larw ochotki, a neonki niestety poszczą… Nie wiem co jest przyczyną. Dawałem zarówno pokarm suchy jak i żywy.
Może powoli wyjdziemy na prostą…
Pozdrawiam.
Zapisane
Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #14 : Wrzesień 18, 2008, 08:26:43 »

(...)
- nie karmić ryb przez pierwsze dwa tygodnie(...)
dlaczego? neony na pewno są młode, wg mnie odbije się to niekorzystnie na ich kondycji i odporności

Dlatego, ze rybom nic się nie stanie. W dojrzewającym akwarium ryby sobie znajdą coś do jedzenia, nawet resztki roślin a nie będziesz sobie podnosił i tak już wykańczającego ryby amoniaku. Początkujący i tak nie wytrzyma 2 tygodni bez karmienia i coś im sypnie, najważniejsze aby nie robiło tego dziecko ani nie robić tego wg opisu na opakowaniu. "Kilka razy dziennie" może po kilku dniach oznaczać dla ryb masakrę w tak małym i niedojrzałym akwarium więc lepiej je przez tydzień/dwa przegłodzić niż wykończyć.

Poza tym przeczytaj co napisałam po tych trzech kropkach, które umieściłeś na końcu zdania, które cytowałeś.

Cytuj
ewentualnie jak dziecka nie ma w pobliżu (żeby nie kusiło karmienie rybek bo to dla nich jak wyrok) podanie im raz na 2-3 dni dosłowni maluśkiej szczypty pokarmu płatkowanego

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 18, 2008, 08:28:53 wysłane przez Emi » Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
Strony: [1] 2
  Drukuj  
 
Skocz do: