Bhehehe tak sie składa, że dziś miałem ten sam problem
. Odłowiłem 6 brzanek sumatrzańskich
w miarę łatwo
, no ale z kosiarką fałszywą.... eszsz utrapienie
. Pare miesiecy temu chciałem wyłapać dwie, ale jak udalo mi sie jedną to już dałem sobie z drugą spokój
. Na szczęście dzisiaj udało mi się drugą, trzeba mieć jedną dużą siatke i drugą małą lub jakiś straszak (patyk) którym wykurzy sie ją z ukrycia. Biedactwo napływało sie za reszte życia
, teraz odpoczywa w 40L.
Przy okazji wyłowiłem glonojada syjamskiego, gdy czatowałem na kosairke glonojad pływals e po akwarium i postanowił przycupnąć w... siatce
, byłem mile zaskoczony
.
Także nie polecam nikomu łapania małych bocji striata (pręgowanych)
, szczeze współczułem sprzedawcy w sklepie, w ydawaćby sie mogło że w takim małym akwarium bez roślin to nic trudnego