Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Ryby akwariowe « Skalary... zrobiły sie agresywne
Strony: [1] 2
  Drukuj  
Autor Wątek: Skalary... zrobiły sie agresywne  (Przeczytany 10091 razy)
Master84
Nowy
*
Wiadomości: 24


« : Październik 14, 2008, 10:57:13 »

Witam. Mam od niedawna akwarium 112l.

Ok. tygodnia temu wpuściłem do akwarium 2 czarne Skalary (4cm. długości - nie znam ich płci) oraz 6 małych neonków. W zbiorniku już były od 2-3 dni: 6 danio, 2 molezje, 2 kiryski, 2 glonojady. Skalary od tamtego momentu zachowywały się względem siebie i innych ryb spokojnie... małe neonki troche się ich bały, ale nic sie w zasadzie nie działo niepokojącego, oprócz tego że mi dwa neonki zdechły po 1-2 dniach... chyba sie nie przystosowały. Wczoraj popołudniu wpuściłem do akwarium 4 gupiki (1 samiec +3 samiczki) i Skalary sie zrobiły nerwowe. jeden drugiego dzióbie, a poza_tym zaczeły gonić neonki i gupiki.

Czy to sie zmieni? jakieś sugestie?

(dodatkowe informacje: mam dwie sztuczne rośliny, jedną prawdziwą pod Skalary, temp. w normie ok. 24-25C, woda była wczesniej odstana, jakaś mikroflora wpuszczona w pływnie)
« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2008, 09:03:14 wysłane przez Emi » Zapisane
Pethro
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2391


« Odpowiedz #1 : Październik 14, 2008, 11:45:35 »

masz jeszcze młode skalary, pewnie dopiero ustala się pomiędzy nimi hierarchia, do teraz nie walczyły bo pewnie były jeszcze w szoku po przeniesieniu do nowego środowiska
a jak długo dojrzewało ci akwarium zanim ryby wpuściłeś ? wywal te sztuczne roślinki i posadz w ich miejsce żywe, oprócz tego że ładniej wyglądają to jeszcze biorą czynny udział w oczyszczaniu wody z szkodliwych związków
Zapisane
speedeecat
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 530


http://www.moja-akwamania.za.pl


WWW
« Odpowiedz #2 : Październik 14, 2008, 12:04:40 »

Masz rację mogą właśnie pokazywać reszcie ryb kto tu rządzi jednak mogą też poczynać pierwsze zaloty. Piszesz że skalary dzióbią się - zależy w jaki sposób to robią bo jeżeli masz tylko 2 w zbiorniku to raczej nie będą rywalizować. Bardziej wygląda mi to na pieszczoty jeżeli nie chwytają się za pyski tylko podskubują brzuszki jak to tego dojdzie jeszcze czyszczenie liścia lub szyby i pilnowanie go to mogą szykować się do pierwszego składania ikry. Skoro są to młode skalary to będą bardzo agresywne - one same też się stresują w końcu to ich pierwsze potomstwo Smiley)
Zapisane

Master84
Nowy
*
Wiadomości: 24


« Odpowiedz #3 : Październik 14, 2008, 15:34:27 »

Ooo... chyba sie moje Skalary coś uspokoiły... teraz to molinezje je dzióbią po ogonach :| Chyba pokazują, kto rządzi w tym akwarium ;P

Ps. zanim wpuściłem pierwsze rybki do akwarium, woda była w nim odstana przez 10-11 dni przy włączonym filtrze i dodanym preparacie TetraAqua żeby rybkom sie lepiej żyło Wink Jak pare dni temu włożyłem żywą roślinke to dodałem troche preparatu AquaPlant.

Teraz jeszcze mysle nad dodaniem jakieś budowli, żeby sie moje neonki miały gdzie schronić, jakby chciały... bo są jeszcze bardzo małe.



Poprawiłam błędy. proszę zadbać o ortografię.
« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2008, 09:04:06 wysłane przez Emi » Zapisane
MarteQ15
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 426


« Odpowiedz #4 : Październik 14, 2008, 15:37:20 »

Nie dawaj budowli tylko posadz wiecej roslin - lepsza kryjowka  Good ! Grin 
Zapisane
Pethro
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2391


« Odpowiedz #5 : Październik 14, 2008, 22:06:34 »

Masz rację mogą właśnie pokazywać reszcie ryb kto tu rządzi jednak mogą też poczynać pierwsze zaloty. Piszesz że skalary dzióbią się - zależy w jaki sposób to robią bo jeżeli masz tylko 2 w zbiorniku to raczej nie będą rywalizować. Bardziej wygląda mi to na pieszczoty jeżeli nie chwytają się za pyski tylko podskubują brzuszki jak to tego dojdzie jeszcze czyszczenie liścia lub szyby i pilnowanie go to mogą szykować się do pierwszego składania ikry. Skoro są to młode skalary to będą bardzo agresywne - one same też się stresują w końcu to ich pierwsze potomstwo Smiley)


no nie wiem czy 4 cm juz by podchodziły do tarła  Tongue, w dodatku dopiero co przeniesiona z zupełnie innych warunków i otoczenia
mam w jednym zbiornku dobraną pare co juz miała nie jedno tarło, i ciągle sie kłócą i tłuką jak 2 samce bojownika. A jak samiczka złoży ikre to juz walki całkem na powaznie wybuchają o to kto będzie wachlował ikre.. Roll Eyes

z tego co napisał Master84 to w jego akwarium różnie moze byc z jakością wody, dlatego skalarki po przeniesieniu do nowego środowiska, w dodatku z nie najlepszą wodą doznały szoku i sie chowały po kątach, a ze są to bojowe rybki to jak sie tylko oswoiły zaczeły wprowadzac swoje rządy

Master84 owszem może się coś jeszcze zmienić, np śnięcie jeszcze kilku rybek, w ogóle nie czekałeś az akwarium ci sie ustabilizuje http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=7951.0
proponuje zakup testów na NO2 NO3, i sprawdzenie czy w twoim akwarium nie występują czasem wartości przy których rybki ci pozdychają.
« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2008, 09:05:04 wysłane przez Emi » Zapisane
speedeecat
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 530


http://www.moja-akwamania.za.pl


WWW
« Odpowiedz #6 : Październik 14, 2008, 22:37:10 »

mam w jednym zbiornku dobraną pare co juz miała nie jedno tarło, i ciągle sie kłucą i tłuką jak 2 samce bojownika. A jak samiczka złoży ikre to juz walki całkem na powaznie wybuchają o to kto będzie wachlował ikre.. Roll Eyes
No to niezłe zbóje z Twojej parki moje co do wychowu nie kłócą się a raczej razem robią co mogą tylko czasami samiec woli terroryzować molinezje niż wachlować ikrę Smiley
Zapisane

Prez_s
Nowy
*
Wiadomości: 13


« Odpowiedz #7 : Październik 15, 2008, 15:38:45 »

Moje 4 skalary wobec siebie są spokojne. Niestety, w nocy gdy jest zgaszone światło poogryzały danio ogonki :/
Zapisane
Master84
Nowy
*
Wiadomości: 24


« Odpowiedz #8 : Październik 15, 2008, 19:44:10 »

MarteQ15 ...pomysle nad tym Wink

Pethro... dobrze wogóle, że sie troche popytałem w zoogolicznych podczas zakupu czy to akwarium, czy to ryb itd. Jednak tu sie dowiedziałem bardziej szczegółowo różnych rzeczy. A o tych azotanach i azotynach to pierwsze słysze... ale dobrze wiedzieć (troche poczytałem). Jak by sie coś działo bardzo niepokojącego, to zmierze parametry.

Jutro zrobie pierwszą podmiane wody (20l). Z akwarium wybiore ok. 20% wody odmulaczem z pompką... to odrazu troche kup uprzątne... i wleje odstaną 24h wodę. ...jakieś wskazówki? Chyba nie, co? Akwarium mam już zalane 4 tygodnie... z pierwszymi rybami już od ponad dwóch tygodni funkcjonuje.

Ale mam zato kolejne pytanie, to odrazu w tym wąrtku je zadam, bo dotyczy znowu moich Skalarów. Rybki karmie dwa razy dziennie - rano i wieczorem Ichtio-Vita z Tropicala. Wsypując szczypte tych płatków, od razu je w palcach rozdrabniam. Wsypuje tyle, żeby wszystkie ryby mogły coś dziubnąć... te z góry, ze śrdoka i z dna, bo mam obecnie: 6 danio, 4 malutkie neonki, 4 gupiki, 2 skalary, 2 molinejze, 2 kiryski i 2 glonojady. Wszytskie rybki ostro wcinają ten pokarm, bardzo im smakuje... ale Skalary wydaje mi się, że nie jedzą tego pokarmu :| jak już dzubną do pyska okruszek (nie kupe) to od razu go wypluwają :/ a żywej roślinki, takiej z szerokimi liśćmi i długimi łodygami też nie dziubią... co mam robić? a może mi sie zdaje? może zmienić pokarm strikte pod Skalary? Może poczekać? Dajcie znać.

ps. dziękuje za poprawe błędów ortograficznych w mojej poprzedniej wypowiedzi i pouczenie mnie... przez chwile poczułem się jak w szkole podstawowej Cheesy Pseplasam.
Zapisane
mario27-28
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1315



« Odpowiedz #9 : Październik 15, 2008, 21:21:42 »

Pokar powinieneś urozmaicić i to najlepiej żywym,na przemian z różnymi płatkami.Jak już koledzy pisali dołóż koniecznie żywe rośliny.Radzę też ograniczyć karmienie,a dla ryb dennych są specjalne pokarmy w formie tabletek(szczególnie lubią je zbrojniki) Smiley
Zapisane

Jarecki
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 604



« Odpowiedz #10 : Październik 15, 2008, 23:03:40 »

Kup mrożonkę o nazwie "solowiec" lub żywego wodzienia w woreczkach to dopiero zobaczysz jak skalary jedzą.
To są młode rybki które potrzebują jeść i jeszcze raz jeść.
Z podanej przez ciebie obserwacji jasno wynika że po prostu nie smakują im płatki. Mogą więc pochodzić z dobrej hodowli gdzie szybko rosły na żywym pokarmie. One już są przybiedzone lekko z powodu pobytu w sklepie i mozliwe że wcześniej z hurtowni.
Szkoda zmarnować ryby na starcie. A jak podrosną to zaczynają chętnie jeść równiez płatki.

I często dojrzałe wyrastaja na takie:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2cc0d20120c15c32.html
Zapisane
Pethro
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2391


« Odpowiedz #11 : Październik 16, 2008, 05:21:36 »

Ja ci radzę zaopatrzyć się w mrożone larwy wodzienia i ochotki, moje skalarki to uwielbiają.
Zaś płatki ograniczyć do minimum.
Jedyne roslinki jakie zdaża się skubnąć moim skalarom to rzęsa ale raczej wolą mięsko Wink
Zapisane
Master84
Nowy
*
Wiadomości: 24


« Odpowiedz #12 : Październik 16, 2008, 10:07:14 »

Dzięki za odpowiedzi.

Dzisiaj pójdę do zoologicznego zapytać o jakąś mrożonke dla Skalarów i obadam tą roslinę "rzęse". Chyba rzeczywiście im te płatki nie podchodzą.
Dzisiaj rano mi znowu ubyło jednego małego naonka... tym razem mi nie zdechł, a został zjedzony... moge się tylko domyslać przez kogo :> Została po nim praktycznie tylo skórka Sad ehh...

Pozdrawiam.
Zapisane
Master84
Nowy
*
Wiadomości: 24


« Odpowiedz #13 : Październik 18, 2008, 09:36:53 »

Ok. Kupiłem dwa dni temu roślinke 'rzęse' to Skalary ją troche poskubały, ale chyba bez jedzenia... a wczoraj wieczorem wrzuciłem do akwarium troche larw ochotnika... i sobie moje Skalary w końcu pojadły Cheesy Zgodnie z intrukcją w zoologicznym, będe karmić rybki tą mrożonką z larw ochotnika raz w tygodniu (bo częściej nie można, no ewen. 2 x w tyg. można).

Dzęki za Info.
Jakbym znowu miał jakieś problemy, pytania, to sie odezwe na forum Cheesy

Pozdro 600.
Zapisane
kamil1234
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 118



« Odpowiedz #14 : Październik 18, 2008, 21:25:06 »

Mam pytanie, a nie chce robić nowego wątku.
Chcę mieć ramirezki, ale nie chce żeby dochodziło do tarła. Można w takim razie kupić dwa samce, lub dwie samice. Co będzie lepsze?
Zapisane

112l

25 neonek innesa
4 kirysków panda
6 otosków
1 pielęgniczki ramireza (samiec)
Strony: [1] 2
  Drukuj  
 
Skocz do: