Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 ... 31 32 [33] 34 35 ... 62
  Drukuj  
Autor Wątek: Jak sprzedawcy robią w konia?  (Przeczytany 343906 razy)
Grajewiak
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3219


Dariusz


WWW
« Odpowiedz #480 : Czerwiec 14, 2008, 21:46:25 »

Nie wie co kupuje, a potem narzeka  Roll Eyes
Albo szuka rad.Jednak Fakt faktem ze powinino sie ich szukac wczesniej!
Zapisane

GG 12591627
"Niedoświadczony daje wiarę każdemu słowu, lecz roztropny rozważa swe kroki" Prz 14:15

160l na ziemi!
TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #481 : Czerwiec 14, 2008, 21:47:22 »

Raffy a już miałem  zaproponować zmianę wątku na Jak dajemy sie ładować w konia Smiley
Zapisane
Piterix
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 908



« Odpowiedz #482 : Czerwiec 15, 2008, 20:44:08 »

Wczoraj i dzisiaj odwiedziłem sklep Zoo Karina w Porcie Rumia w Rumi (koło Gdyni) Chciałem kupić krewetki, oglądałem najpierw rybki, standardowo kilka martwych pływało... Trochę mnie to dziwi - bo obsługi na akwarystyce siedziało ze 4 osoby, 0 klientów, oni siedzą i gadają... mógłby się ktoś przejść od czasu do czasu i wyłowić martwe... Ale OK, wiadomo - duży sklep, ciągłe dostawy, nie sposób tego dopilnować (znam sklep "mały" w którym sprzedaje właściciel i 4 osoby obsługi i nigdy martwej ryby nie widziałem, a akwariów jest tyle samo co w tym ogromnym). Oglądam krewetki, patrzę - są Amano. No to ok. Myślę jutro (dzisiaj) wpadnę i je kupię (bo większe zakupy miałem jeszcze do zrobienia w Auchan'ie). Przyszedłem dzisiaj do sklepu - proszę o 6 krewetek Amano, Caridina japonica - dodaję. Najpierw obsługa sklepu zrobiła losowanie kto mnie obsłuży (oczywiście sklep absolutnie pusty) - wypadło na jakąś sympatyczną Panią. Spytała mnie czy są te krewetki - mówię jej - że tak, ale nie wiem ile bo nie liczyłem. Pani poszła je wyławiać - patrzy... patrzy... przygląda się tym krewetkom... w końcu mówi:
- Nie ma.
- Jak to nie ma ? - zapytałem zaskoczony i sam zaglądam. Widzę 2 ok. 3,5 cm Amano... widzę też kilka mniejszych... co do kilku nie mam pewności... nie wiem co się kryje za tym sporym korzeniem na którym siedzą, ale jestem spokojny - są.
- No nie ma, dawno nie było dostawy - ciągnie miła Pani.
- A ta tutaj - mówię - ta duża - pokazuję na ok 3,5 krewetkę Amano.
- To jest Tiger, ostatnio mieliśmy dostawę Tigerów - tłumaczy mi Pani.
- Wydaje mi się, że to jednak Amano, mam ich kilka u siebie w akwarium i wyglądają tak samo - odpowiadam Pani.
- Nie, nie to jest Tiger, bo Amano są zupełnie przezroczyste, a ta ma kropki.
- No ja chcę kupić Amano i moim zdaniem to są Amano - odpowiadam.
- A co tam... -  mówi Pani i już chce je odławiać, ale coś nią tknęło - Poczeka Pan chwileczkę ?
- Oczywiście - odpowiadam trochę rozbawiony.
Po chwili wraca Pani z katalogiem krewetek.... Krewetki Amano w nim nie znajduje... Znalazła Tiger'a
- O proszę zobaczyć: Tiger - i mi pokazuje.
- No właśnie, Tiger, ma paski, a ta nie ma i tamta nie ma - pokazuję te duże.
- Ale mają kropki, a Amano są przezroczyste - odpowiada Pani...
Nadchodzi pomoc - zbierają się wszyscy sprzedawcy i Pani nr 2 mówi:
- Nie mamy Amano, bo ostatnio dostawaliśmy Tigery.
- A ta tutaj - pytam - pokazując dużą Amano.
- Ta... hmm... ee... ta jest taka sama jak tamta i jak tamta... - mówi pokazując kolejne Amano.
- Tamta to napewno Tiger - dodaje Pan sprzedawca.
- No właśnie, one wszystkie to Tigery, bo mieliśmy dostawę - odpowiada Pani nr 2.
- No, Tigery... to co ? - Pyta sympatyczna Pani która już ma w worku 1 Amano...
- To nic, odpowiadam, ja chcę kupić Amano, nie znam się na Tigerach... mam amano i moje wyglądają tak jak te...
- My niestety nie mamy Amano, Tigery - podsumowuje Pani.
- No to dziękuję - podsumowuję ja i wychodzę.

NO JESTEM ZŁY !!!!!!! Chciałem kupić towarzystwo dla swoich krewetek Amano. Nie udało się... W tym sklepie Amano są po 6 PLN, a Tigery po 12 PLN... Ciekawe ile osób da się zrobić w konia. ( przez to wszystko pół godziny zdjecia Tigerów i Amano oglądałem w necie, nie mogąc uwieżyć... JAK KTOŚ MOŻE JE MYLIĆ (4 osoby obsługi sklepu akwarystycznego).
Zapisane

Zapraszam do komentowania mojego baniaka. Ostatnia aktualizacja 08.09.2013 . http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/piterix-900l-ogolne-krotka-relacja-z-zakladania/
Stig_2
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 298



« Odpowiedz #483 : Czerwiec 15, 2008, 21:01:56 »

O ja pi..... masakra ja bym wyszedl z siebie Cheesy (nie chce mowic co bym zrobil)

nie no wiem ze czasem obsługa bywa tepa albo niektorzy sie ucza no ale to juz żal XD

Zapisane
kertyz
Nowy
*
Wiadomości: 26


« Odpowiedz #484 : Czerwiec 17, 2008, 10:23:28 »

Trochę śmieszna ta sytuacja, nie wiem ale wydaje mi sie ze tam ludzie muszą pracować z pasją a niestety o takich pasjonatów trudno. Ja już sie przyzwyczaiłam do widoku martwych ryb w sklepach ale jak widzę jak inne ryby podskubują te martwe to mi niedobrze. Osobiscie znalazlam sklepik gdzie sa tacy ludzie i az miło wejsc i popatrzec niestety nie maja takich rybci jak bym chciała. No i niestety jest krótko otwarty. Ale zupełna odskocznia od tych co mamy w hipermarkecie. Zamiast zrobic mnie w konia doradził mi jakie rybki i co i jak.
Zapisane
driwer88
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 143



« Odpowiedz #485 : Czerwiec 17, 2008, 22:05:10 »

Czasami ludzie ze sklepu opierają sie tylko na zdjęciach które są nie dokładne i nie ma opisów i nie chcą słychać kogoś kto wie lepiej bo sie tym zajmuje lub też po prostu chcą oszukać i są chytrzy na pieniądze
Zapisane

Na razie 36L w przygotowaniu 200L

moje 36L
http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=15403.0
VEGEtacja
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 233



WWW
« Odpowiedz #486 : Czerwiec 18, 2008, 11:33:26 »

bełchatów, sklep akwarystyczny 'Karaś', ulica Dąbrowskiego
[welonka pływa bokiem pod powierzchnią wody, nie może się zanurzyć]
Agatka: a tej rybce chyba coś zaszkodziło?
Pani Sprzedawczyni: jak to?
Agatka: no, chora jest
Pani Sprzedawczyni: ee tam, one tak czasem mają.
Zapisane
driwer88
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 143



« Odpowiedz #487 : Czerwiec 19, 2008, 15:19:03 »

Tak czasem tak mają jak są chore lub już umierające po prosty brak słów
Zapisane

Na razie 36L w przygotowaniu 200L

moje 36L
http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=15403.0
BAdam
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 88


« Odpowiedz #488 : Czerwiec 20, 2008, 17:43:55 »

Musze sie "pochwalic", ze po raz drugi dalem sie zrobic w konia, co wlasnie uswiadomila mi Emi, za co wielkie dzieki.
Po raz drugi dalem sobie wcisnac rosline, ktora nie rosnie pod woda i to po raz drugi w tym samym sklepie. Stary i glupi Cheesy
Wiec "serdecznie polecam" sklep w Chorzowie w centrum AKS
Zapisane

gg 3483835
Piterix
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 908



« Odpowiedz #489 : Czerwiec 20, 2008, 23:01:13 »

Nie jesteś sam, ja też 2 razy taką kupiłem - ale tak myślałem jak je kupowałem, że nie będą rosły. Narazie jednak ta druga ładnie rośnie od miesiąca (a mam ją od 2 miesięcy) więc jej nie ruszam Wink
Zapisane

Zapraszam do komentowania mojego baniaka. Ostatnia aktualizacja 08.09.2013 . http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/piterix-900l-ogolne-krotka-relacja-z-zakladania/
fragi
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3


nie pomaga 'redukcja czerwonych oczu' :)


WWW
« Odpowiedz #490 : Czerwiec 21, 2008, 20:30:45 »

he he Smiley oby żyło się w miarę Wink kupiłem trzciniaka do trzebienia narybku, a zakładam drugie akwa Wink szczecin rulez - galaxy dach
Zapisane

"Alkohol zabija, nie zapominajmy jednak, jak wielu dzięki niemu się urodziło" Autor Nieznany
Stig_2
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 298



« Odpowiedz #491 : Czerwiec 21, 2008, 20:47:09 »

ciekaw jestem czy taka trawa jak na ogrodku by sie utrzymala w akwarium Wink ktos testowal ?
Zapisane
Ivonka
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 235



« Odpowiedz #492 : Czerwiec 21, 2008, 21:05:16 »

trawa z ogródka zgnije, poza tym proponuję powrót do wątku, bo będzie reprymenda  Wink
Zapisane

FighterMan
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 423


Kocham Ramirezy!!!


« Odpowiedz #493 : Czerwiec 22, 2008, 16:46:39 »

mi baba z kakadu wcisnela 20 ryb do 45 litrowego akwarium. proponowała jeszcze więcej. I jeszcze kłamie że ma 200 litrowke a w niej stopięcdziesiąt ryb. Chciala udowodnic ze moze im byc ciasno (jakas psycholka)
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 25, 2008, 15:33:08 wysłane przez FighterMan » Zapisane

shaman111
Zainteresowany
**
Wiadomości: 61



« Odpowiedz #494 : Czerwiec 23, 2008, 20:02:42 »

Niedawno w sklepie
poszedłem po pokarm
I był taki  gupi gosciu nie nawidze go
I powiedziałęm ze poprosze tetra mini granules a on do
mnie ze nie ma
szuka szuka ...........
No mówi ze niema
Ja mówie napewno
A ON wnerwiony potwierdza
Ja widze ten pokarm i pokazuje palcem i mówie
prosze pana a co to za pokarm>>
A on jak sie wnerwił
Masakra
mówił mi
ze zle mu powiedziałęm
Gosciu nawet niewie co ma w sklepie w którym kupuje
Zapisane

25l i 6l i 2l
http;//gg703892
Strony: 1 ... 31 32 [33] 34 35 ... 62
  Drukuj  
 
Skocz do: