Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 ... 3 4 [5]
  Drukuj  
Autor Wątek: Bastardy w naszych akwariach :D  (Przeczytany 33623 razy)
Aila
:)
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 126


:))


« Odpowiedz #60 : Marzec 24, 2009, 22:58:30 »




Wprawdzie to nie super ostrosc, ale od biedy widac wiec przedstawiam mojego molko-gupika
To jest wlasnie ta jasniejsza rybcia (z tych co przedstawialam wczesniej)
« Ostatnia zmiana: Marzec 24, 2009, 23:03:29 wysłane przez Aila » Zapisane

USMIECHNIJ SIE !!! ludzie nie sa az tacy zli
Moje akwaria : http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=23687.0
Zapraszam
Aila
:)
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 126


:))


« Odpowiedz #61 : Kwiecień 01, 2009, 16:50:52 »

Widze ze tych co tak bardzo byli przeciwni ze mozna polaczyc gupika z molinezja i tyle glosowali ze bzdury teraz bardzo zatkalo  Grin
Zapisane

USMIECHNIJ SIE !!! ludzie nie sa az tacy zli
Moje akwaria : http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=23687.0
Zapraszam
ala
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3230


ala


« Odpowiedz #62 : Kwiecień 01, 2009, 19:07:46 »

no co ja mam Ci napisać? - zdjęcia widzę ale nie mogę jednoznacznie stwierdzić co na nich jest - już wcześniej przyznałam że jednak zaczynam dopuszczać takie połączenie -ale to co jest na zdjęciu rzeczywiście ma cechy obu gatunków ale mimo to to nie jest jednoznaczny dowód.
Zapisane

MichcioRoslina
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 876



« Odpowiedz #63 : Kwiecień 01, 2009, 21:00:12 »

Ja mogę tylko powiedzieć, że jak dla mnie to strasznie trudno się na nie patrzy. Dosłownie. Bo nie wiem co mam myśleć. To jest takie obce. Niby gupik, a niby molka xD jak patrze na gupika, no widzę- gupik- ładny ogon, ładny kolorek itd. na molke- też chyba nie sposób jej pomylić, a na to się tak dziwnie patrzy. Widać wyraźnie cechy molki, gupika też, al jak dla mnie gupika jest znacznie mniej.
Zapisane
gina2006
NOWE FOTECZKI - zapraszam do opiniowania
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 2391



« Odpowiedz #64 : Kwiecień 01, 2009, 22:01:54 »

Ja mogę tylko powiedzieć, że jak dla mnie to strasznie trudno się na nie patrzy. Dosłownie. Bo nie wiem co mam myśleć. To jest takie obce. Niby gupik, a niby molka xD jak patrze na gupika, no widzę- gupik- ładny ogon, ładny kolorek itd. na molke- też chyba nie sposób jej pomylić, a na to się tak dziwnie patrzy. Widać wyraźnie cechy molki, gupika też, al jak dla mnie gupika jest znacznie mniej.
Przeciez jak sie takie cos urodzi to trudno by mialo po rowno i molka i gupika  ( a z reszta jak to zmierzyc czy jest pol na pol rowno  ? )  Wink
Zapisane

dawidbanas
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 97


Moje akwa: 112L,30L,25L,9L


« Odpowiedz #65 : Kwiecień 01, 2009, 22:16:27 »

Mi tez się zmieszał gupik z molinezją...rodziła samica gupika w kotniku i urodziła 3 gupiki i 1 molinezjo-gupika...Było to jakiś tydzień temu ;P
Zapisane
noir^_^
Zainteresowany
**
Wiadomości: 62


« Odpowiedz #66 : Kwiecień 19, 2009, 14:21:10 »

Genetyka się kłania Tongue Jeśli jeden z rodziców jest 100% gupik a drugi 100% molinezja to młode musi być pół na pół. Tyle że niektóre cechy są recesywne a inne dominujące, więc rybka ma tyle samo cech od obu rodziców nie wszystkie jednak się ujawniają ale wszystkie mogą być przekazane potomstwu (jeśli rybka nie jest bezpłodna).
Jeśli chodzi o krzyżowanie spokrewnionych gatunków, to jest to możliwe o ile gatunki te nie różnią się zbytnio np.: rozmiarami osobników lub budową i rozmiarami narządów rozrodczych. Dobrym przykładem są tu zmienniki plamiste, które były wykorzystywane do wyhodowania barwnych odmian molinezji i mieczyków. I wbrew temu co przeczytałam na początku tego wątku, potomstwo tak dobranych rodziców nie jest bezpłodne. Oczywiście zazwyczaj, choć nie zawsze ryby wybierają partnerów swojego gatunku. Nie znalazłam w żadnym naukowym źródle informacji o krzyżowaniu gupików z innymi piękniczkowatymi, bo po co je celowo krzyżować, gupiki są śliczne same w sobie (jeśli nie pochodzą z chowu wsobnego, bo wtedy różne mutacje się zdarzają).
Tak na prawdę na przeszkodzie do krzyżowania różnych gatunków stoi jedynie budowa narządów rozrodczych (spróbujcie skrzyżować ratlerka z dogiem niemieckim - w naturalny sposób się nie da) i różnice materiału genetycznego, tzn. nie można skrzyżować ryby z płazem, ssaka z gadem, no i różnice budowy jaja (dla niezorientowanych nie chodzi mi o taki jajko jak znosi kura czy o zapłodnioną ikrę tylko o takie jajeczko, które produkuje samica i które później zostaje zapłodnione) od rodzaju jajeczka zależy dalszy rozwój zarodków i jeśli dwie ryby za bardzo różnią się pod tym względem, zapłodnione jajeczko czyli zygota nie rozwinie się lub w ogóle nie dojdzie do zapłodnienia.

Ps. tu termin "gatunek" jest użyty w nieprawidłowym kontekście, powinien być zastąpiony terminem "grupa" ale tak wydaje mi się być bardziej zrozumiałe Tongue
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 19, 2009, 14:35:07 wysłane przez noir^_^ » Zapisane
Michał84
Nowy
*
Wiadomości: 42


« Odpowiedz #67 : Maj 26, 2009, 16:25:24 »

Jestem tu nowy ale trochę się interesuje tą tematyką więc postanowiłem tu dodać coś od siebie odnośnie ostatniego postu użytkownika noir..
1.To że zmienniaki plamiste dały początek odmianą mieczyka hellera to wiedza dość oczywista dodam do tego że krzyżuje się też ze zmiennikiem wielobarwnym bo niektórzy te dwa gatunki pakują do jednego worka o nazwie platka,co jest oczywiście błędem.Ale ciekawi mnie taka rzecz,szczerze mówiąc pierwsze słyszę o krzyżowaniu molinezji z jakimkolwiek gatunkiem z rodzaju xiphophorus ale nawet gdyby tak było to pytanie do noira,jakie to odmiany molinezji zapoczątkował zmienniak plamisty?Bo sory,ale znam się trochę na odmianach,szczególnie ryb z rodzaju xiphophorus i nie mogę takiej molinezji znaleźć która wzięłaby swój początek od zmienniaków.
2."Tak na prawdę na przeszkodzie do krzyżowania różnych gatunków stoi jedynie budowa narządów rozrodczych (spróbujcie skrzyżować ratlerka z dogiem niemieckim - w naturalny sposób się nie da) i różnice materiału genetycznego, tzn. nie można skrzyżować ryby z płazem, ssaka z gadem, no i różnice budowy jaja"

Trochę ci się coś pomieszało,ratrelek i dog niemiecki to przecież ten sam gatunek o nazwie pies i przy sztucznym zapłodnieniu jest możliwa krzyżówka tych ras,jedynym problemem dla którego te rasy by się same nie skrzyżowały to różnica wielkośc tych psówi,a teraz w woli sprostowania dla porównania podam przykłady z psowatych i xiphophorus jak to jest żeby co niektórym uświadomić

Rodzaj:               
psowate                                                                           
Gatunki: Wilk szary,lis, pies,kojot, hiena pręgowana ,hiena cętkowana,itd.....
Rasy psów: ratlerek,dog niemiecki,jamnik itd....
Rodzaj:
xiphophorus
Gatunki:Zmienniak wielobarwny,zmienniak plamisty,mieczyk helllera,mieczyk montezumy,czarnomiecz itd....
Odmiany mieczyka hellera:lirogon,wagtail,tuxedo,simpson,welon,koi,itd.....
3.Słyszałem tu o odmianie mieczyka karłowatego,a ja się pytam co to jest?Gatunek xiphophorus helleri nie posiada żadnych odmian karłowatych,a karłowacenie tych ryb wynika z trzymania ich w zbyt małym akwarium.

Pethro twoja ryba przypomina krzyżówkę ale zmienniaków bądź jednego z gatunków zmienniaków z mieczykiem hellera,żadnych cech gupika nie można tu się dopatrzeć w przeciwieństwie do rybki należącej do użytkownika Aila                                                                                                     
Zapisane
Kvason
Nowy
*
Wiadomości: 5


« Odpowiedz #68 : Maj 26, 2009, 17:19:45 »

Ma ktoś może krzyżówkę mieczyka i gupika? Smiley
Aila masz fajnego molinezjo-gupika. Wink
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2009, 17:22:55 wysłane przez Kvason » Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5]
  Drukuj  
 
Skocz do: