Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Ryby akwariowe « O nozowcach flądrach belonach i tym podobne ciekawe - szukam zainteresowanych
Strony: 1 ... 20 21 [22] 23 24 ... 86
  Drukuj  
Autor Wątek: O nozowcach flądrach belonach i tym podobne ciekawe - szukam zainteresowanych  (Przeczytany 318869 razy)
4tog
Zainteresowany
**
Wiadomości: 143


« Odpowiedz #315 : Maj 25, 2010, 15:20:37 »

Ducze, na 100 % jestem pewien, ze jest pirania ktora sie potocznie zwie silver dollarem.
Zapisane

300l - serrasalmus compressus
112l - aktualnie puste
70l - baniak na karmówke.
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #316 : Maj 25, 2010, 21:13:33 »

Ducze, na 100 % jestem pewien, ze jest pirania ktora sie potocznie zwie silver dollarem.
No może i jest, ale 99,99% akwarystów z forów anglojęzycznych mówi tak na płaskoboki (Metynnis). Przejrzyj MFK, to dość popularny tam wypełniacz Smiley
Zapisane

4tog
Zainteresowany
**
Wiadomości: 143


« Odpowiedz #317 : Maj 25, 2010, 21:31:21 »

Ducze, na 100 % jestem pewien, ze jest pirania ktora sie potocznie zwie silver dollarem.
No może i jest, ale 99,99% akwarystów z forów anglojęzycznych mówi tak na płaskoboki (Metynnis). Przejrzyj MFK, to dość popularny tam wypełniacz Smiley

SILVER DOLLARS

Metynnis altidorsalis: Huh
Metynnis argenteus: Silver Dollar
Metynnis fasciatus: Striped Silver Dollar
Metynnis guaporensis: Huh
Metynnis hypsauchen: Schreitmüller's Silver Dollar, Striped Silver Dollar
Metynnis lippincottianus: Spotted Silver Dollar
Metynnis luna: Red-Spot Silver Dollar
Metynnis maculatus: Speckled Silver Dollar



moze mowimy o tej samej rybie ? :d
Zapisane

300l - serrasalmus compressus
112l - aktualnie puste
70l - baniak na karmówke.
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #318 : Maj 26, 2010, 06:13:31 »

moze mowimy o tej samej rybie ? :d
No bo one należą do Serrasalminae, ale to przecież wszystko takie roślinożerne baranki Wink
Zapisane

Grajewiak
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3219


Dariusz


WWW
« Odpowiedz #319 : Maj 27, 2010, 00:59:00 »

Pantodon buchholzi

No właśnie. Świetne rybsko bynajmniej dla mnie. Już nawet zrezygnowałem z roślinnego zbiornika żeby móc ją poobserwować. Smiley ale zanim to chciałbym poczytać co akurat wy (doświadczeni a przynajmniej byli lub aktualni posiadacze motylowca) macie do powiedzenie na temat tej ryby. W necie pełno mylnych informacji a to o minimalnym litrażu, to o zachowaniu względem pozostałych mieszkańców itp.
Głównie interesuje mnie na ile sztuk i w jakich proporcjach mógłbym sobie pozwolić w akwarium 200l 100x40x50h zakładając, że byłyby to jedyne ryby pływjące w toni?
Czy banda kirysów ok 20szt. mogłaby się czuć bezpiecznie? Wszak oba gatunki zajmują odmienne częsci zbiornika.
czy wystrój akwarium mniej więcej w tym stylu: http://www.zoopet.com/akvarium/akvariebilder/stor/1234120763.jpg jednak z większą ilością roślin pływających byłby dobry? Smiley
Zapisane

GG 12591627
"Niedoświadczony daje wiarę każdemu słowu, lecz roztropny rozważa swe kroki" Prz 14:15

160l na ziemi!
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #320 : Maj 27, 2010, 05:38:15 »

Grajewiak a miałem wrzucić tu coś o tych rybach, ale że tylko zaledwie kilku użytkowników interesuje ten temat to nie pisałem. No i właśnie o motylach różne bzdety już czytałem zazwyczaj przepisywane bezmyślnie bez zastanowienia czy to naprawdę prawda. Ale napiszę Ci z mojego doświadczenia, tym bardziej że mam obecnie na stanie jedną sztukę. Akwarium wydaje się że jest duże, według mnie minimalne, jednak mało kto wie że motylowce są rybami terytorialnymi, chociaż przeczytać można że kilka sztuk może być bez problemu. Co prawda nie widać tego w sklepowych zbiornikach, gdzie ryby stłoczone siedzą obok siebie jednak jest to wynikiem stresu. Nie ma tu znaczenia litraż tak jak u fląder czy płaszczek, tylko w tym przypadku powierzchnia lustra wody, im większa tym lepiej.  Zadomowione motylowce zachowują się zupełnie inaczej, silniejszy osobnik będzie przeganiał inne, przeganiać się będą nawet samice. Samce potrafią  nawet walczyć w zwarciu chwytając się pyskami, taka walka trwa dopóki jeden nie ustąpi. Więc moim zdaniem na Twoje akwarium najlepiej jedną sztukę, ewentualnie parę. Płetwa odbytowa samca jest wcięta, samicy lekko zaokrąglona. Jednak nie ma żadnej gwarancji że gdy ryby dorosną, bo nie wiem jakiej wielkości będziesz kupował nie będzie dochodziło do zwarć.Podwodny wystrój nie ma dla nich znaczenia, można dać rośliny pływające, lub takie których liście kładą się na powierzchni wody, motyle lubią w nich przebywać. Jednak to też nie daje gwarancji że silniejszy nie będzie prześladował słabszego, bo według obiegowej opinii ryby te nie siedzą cały czas w jednym miejscu. Patrolują całą powierzchnię akwarium w poszukiwaniu pokarmu. Co do agresji wobec innych ryb, to niestety zdarza się ,zwłaszcza w stosunku do ryb które też przebywają pod powierzchnią. Zazwyczaj przejawia się to straszeniem, lub celowym zderzeniem z inną rybą chociaż zdarzają się osobniki które prześladują inne ryby, ale tylko przypowierzchniowe. Motylowiec je tylko pokarm unoszący sie na powierzchni lub tuz pod nią ,można go też przyzwyczaić do jedzenia z ręki, jednak wymaga to cierpliwości. Najlepiej zacząć od podawania dżdżownic trzymanych w nieruchomej ręce tak żeby jeden koniec dotykał powierzchni. Potem już bez problemu podpływa do ręki i wyszarpuje mrożonki, zjada też płatki oraz małe rybki. Jednak nie można zapomnieć że głównym pożywieniem są owady więc trzeba im podawać pająki, ćmy, duże komary( samce ),świerszcze i koniki polne, oraz muchy najpierw najlepiej żywe bez skrzydła, potem zjadają już zabite packą. No i oczywiście akwarium dokładnie przykryte.

4tog tak jak pisał ducze srebrny dolar Metynnis to nie pirania tylko płaskobok, który jest roślinożerny. Chociaż teraz to takie nazwy wymyślają że może nazwali tak jakąś piranię , tylko zastanawiam się którą.

ducze batmany na zamówienie pewnie ktoś by sprowadził. To jest wada rozwoju zarodka, gdzie powierzchnia czołowa tarczy nie łączy się ze sobą.
« Ostatnia zmiana: Maj 27, 2010, 06:34:13 wysłane przez Drago » Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #321 : Maj 27, 2010, 07:06:32 »

ducze batmany na zamówienie pewnie ktoś by sprowadził. To jest wada rozwoju zarodka, gdzie powierzchnia czołowa tarczy nie łączy się ze sobą.
No ciekawa sprawa. Czyli te na fotce to "zdefektowane" motoro? jak na mój litraż trochę za duże Wink zresztą mam u szczupaków ziemię kwiatową z bazaltem więc nijak płaszczki żadnej sobie nie sprawię. Chociaż w przyszłości muszę je mieć, choćby i najpopularniejsze motoro.
Chociaż jak już człowiek będzie miał zbiornik odpowiedniej wielkości dla kilku motoro, to i 1000 innych pomysłów się pojawi, bo kilka tysięcy litrów daje już naprawdę potężne możliwości Smiley
Zapisane

Grajewiak
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3219


Dariusz


WWW
« Odpowiedz #322 : Maj 27, 2010, 09:48:25 »

o tym litrażu tak właśnie myślałem. Nie nastawiałem się na więcej niż 3szt.

Co do agresji wobec innych ryb, to niestety zdarza się ,zwłaszcza w stosunku do ryb które też przebywają pod powierzchnią.

tak sobie dopiero się zastanowiłem, że kirysy niekoniecznie czułybysię bezpiecznie zwłaszcza, że czasem podpływają do powierzchni.
No właśnie akwarium przykryte. Ja mam w planach zbiornik otwarty (chociaż to jeszcze nie jest pewne)i problem wylatywanie motylowców zamierzam rozwiązć podobnie jak na jednym z tych zdjęć w pierwszym poście: http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=700

Szukając towarzysza dla motylowca natknąłem się na wielopłetwca ozdobnego Polypterus ornatipinnis . Widziałem gdzieś Drago, że opowiadając o jakims gatunku (chyba też wielopłetwcu ale senegalskim) tylko napomkąłeś o tej rybci a szkoda. Napisałeś, że zbiornik dla ozdobnego nie musi byc duzy od 200l w górę. Brzmi interesująco Smiley ale z tego co czytam ryba dorasta do całiiem sporych rozmiarów. Opowiedz Drago coś więcej na ten temat. (zresztą prośba skierowana nie tylko do Drago ale do kżdego kto cos ciekaweo na ten temat może napisać)
Zapisane

GG 12591627
"Niedoświadczony daje wiarę każdemu słowu, lecz roztropny rozważa swe kroki" Prz 14:15

160l na ziemi!
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #323 : Maj 27, 2010, 15:51:51 »

ducze tak to zdeformowane motoro, chociaż taka deformacja zdarza się i u innych gatunków.
Czyżbyś chciał powiększyć baniak? No tak na tyle gatunków ryb co istnieje to nieraz jest więcej niż 1000 pomysłów.

Grajewiak mój błąd nie napisałem że przy motylach akwarium nie musi być przykryte szybą wystarczy plastykowa siatka. Co do kirysków to wydaje mi się że do jakichś zwarć raczej nie będzie dochodziło, chociaż nie trzymałem tych ryb ze sobą. Motylowcom przeszkadzają ryby stale przebywające pod powierzchnią np. szczupieńczyki, bo bronią swojego rewiru łowieckiego.
Tak akwarium dla nich od 200 l wzwyż, a o tym wielopłetwcu pisałem dwightowi jakiś czas temu. http://www.akwarium.net.pl/forum/ryby-akwariowe/o-nozowcach-fladrach-belonach-i-tym-podobne-ciekawe-szukam-zainteresowanych/135/
Dodam tylko że podobno osiągają 60 cm jednak raczej rzadko przekraczają 30 cm. Ważna rzecz, jako że wychodzą na spacery konieczne jest przykrycie akwarium najlepiej szybą , można też zostawić około 10 cm luzu między taflą wody a rantem akwarium. Lub jeżeli masz możliwość to wkleić poziome listwy takie ze 3cm szerokości na wszystkich bokach akwarium, na całej długości , tak jak na tych obrazkach. http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://img289.imageshack.us/img289/5343/listwyniecaenaprzeniain6.jpg&imgrefurl=http://www.akwarystyka.com.pl/showthread.php%3Ft%3D31847%26page%3D2&usg=__yoaCv1_fi2ZZc3bnxL6qxOhC0I8=&h=540&w=752&sz=102&hl=pl&start=1&um=1&itbs=1&tbnid=qKOKw5UcvcQLuM:&tbnh=101&tbnw=141&prev=/images%3Fq%3Dpod%25C5%2582u%25C5%25BCne%2Blistwy%2Bskr%25C3%25B3cone%2Bna%2Bakwarium%26um%3D1%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26hs%3DipJ%26sa%3DG%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26tbs%3Disch:1
Ewentualnie coś na kształt kontownika z odwróconymi do wewnątrz listwami i na to siatka, to zabezpieczy przed wyłażeniem bo wyślizgują się przy szybach.
I rzecz najważniejsza kwarantanna 3 miesiące z powodu pewnego pasożyta zwłaszcza skóry i płetw o nazwie Macrogyrodactylus polypteri który z nieznanych mi przyczyn lubi te ryby. Ja co prawda u swoich tego nie miałem ale w razie W to antybiotyk o nazwie levamisole chydrochloride .
« Ostatnia zmiana: Październik 20, 2010, 21:39:16 wysłane przez Drago » Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #324 : Maj 27, 2010, 19:27:18 »

Drago, Ty jesteś naprawdę fachura.
Odnośnie motylowców to powiem tylko, że ze szczupieńczykami go trzymać nie wolno.

Ja miałem motylka jednego z haremem szczupieńczyków i obojętnie czy samiec szczupieńczyka czy samica - wszystkie przeganiały motylowca.
Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #325 : Maj 29, 2010, 19:08:50 »

lukasie nie wiem czy Ciebie to zainteresuje, ale moje Hypseleotris guentheri przeszły kwarantannę i od kilku dni są w akwarium docelowym. Na początku chowały się i nie było ich widać, ale teraz po zadomowieniu są doskonale widoczne. Pływają w toni chociaż między rzadko posadzonymi roślinami które zacieniają światło też lubią przebywać, więc oświetlenie nie za mocne. Zachowania mają podobne jak Głowaczyk barwny Tateurndina ocellicauda z którymi razem przebywają , no ale w sumie to ta sama rodzina. Nawet samce Głowaczyków prężą się przed nimi pokazując napięte płetwy. Najlepiej trzymać kilka sztuk bo widocznie czują się lepiej, spokojne nie czepiają innych nawet mniejszych ryb. Więc Hypseleotris compressa o które pytałeś pewnie mają bardzo zbliżone zachowania.

bloniu ja o rybach wiem może 1,5% więc jaki ze mnie fachura.
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #326 : Maj 31, 2010, 21:47:25 »

lukasie nie wiem czy Ciebie to zainteresuje, ale moje Hypseleotris guentheri przeszły kwarantannę i od kilku dni są w akwarium docelowym. Na początku chowały się i nie było ich widać, ale teraz po zadomowieniu są doskonale widoczne. Pływają w toni chociaż między rzadko posadzonymi roślinami które zacieniają światło też lubią przebywać, więc oświetlenie nie za mocne. Zachowania mają podobne jak Głowaczyk barwny Tateurndina ocellicauda z którymi razem przebywają , no ale w sumie to ta sama rodzina. Nawet samce Głowaczyków prężą się przed nimi pokazując napięte płetwy. Najlepiej trzymać kilka sztuk bo widocznie czują się lepiej, spokojne nie czepiają innych nawet mniejszych ryb. Więc Hypseleotris compressa o które pytałeś pewnie mają bardzo zbliżone zachowania.
dzięki za info. szkoda, że jeszcze nigdy nie widziałem na żywo żadnych Hypseleotris Sad

bardzo spodobały mi się ryby węgorzokształtne, które wprowadziłem do akwarium z tęczankami. Z 3 szt. Mastacembelus aculeatus niestety jeden poleciał, od początku wydawało mi się że jest zarobaczony. Rósł słabo i już go nie ma. 2 pozostałe czują się świetnie i pięknie rosną. Wbrew temu co mówiło mi wiele osób są bardzo aktywne i w zasadzie cały czas widoczne. Udało mi się przyzwyczaić je do jedzenia sztucznego pokarmu także nie ma z nimi najmniejszych kłopotów. Granulat dla sumów wsuwają aż im się uszy (skrzela Smiley ) trzęsą. Powoli jedzą nawet płatki. Do obsady dołożyłem jednego trzciniaka. Bałem się więcej bo nie wiedziałem jak się będzie zachowywał w akwarium towarzyskim. Jak na razie jest bardzo grzeczny i również (co nawet mnie zdziwiło) dość aktywny, choć nie aż tak bardzo jak ostronosy. Chętnie pływa w toni i ładnie przyjmuje pokarm. Sądząc po jego ciągotach do sztucznego żarcia, tez nie będzie problemów żeby go do niego przyzwyczaić.
Jeśli macie własne spostrzeżenia odnośnie trzymania w akwarium trzciniaków to bardzo proszę o wskazówki. W necie tylko podstawowe info i jakieś dyrdymały od tych co piszą, że "ten agresywny trzciniak im wszystkie gupiki wyjadł".
Zapisane

Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #327 : Maj 31, 2010, 23:28:16 »

Ja dopiero teraz w pełni mogę podziwiać Hypseleotrisy, na kwarantannie przez całe 90 dni chowały się pod kamieniem więc za bardzo nie miałem jak ich poobserwować. Ale muszę przyznać że efekt mnie zaskoczył, szkoda ze inne gatunki na razie są nieosiągalne.

Znam ten bóól ja zawsze jeżeli jest taka możliwość to biorę więcej sztuk, zwłaszcza jeżeli jest to coś rzadkiego bo niestety nieraz coś odpadnie. U mnie zauważyłem że od jakiegoś czasu jeden Macrognathus circumcinctus stał się agresywny wobec innych, wcześniej nie obserwowałem takich zachowań.

A teraz jeżeli chodzi o tego jegomościa to zrobiłem błąd w nazewnictwie. Naprawdę nazywa się Macrognathus siamensis a nie Macrognathus aculeatus, za co przepraszam.
Co do zachowania to jest z nimi różnie są osobniki które się ukrywają zazwyczaj się zakopują i widać im tylko łeb. A są i takie które pływają i są widoczne , zazwyczaj przy dnie, ale w toni wody też zasuwają. Wiele zależy też od obsady jeżeli jakieś ryby będą niepokoić węgorzyki to te będą mało widoczne. Ja swoim podaje tylko mrożonki lub żywy więc u mnie suchego roślinnego który podawałem dla ryb wymagających tego w diecie nie ruszały.
Zdjęcie pochodzi z http://aquafish.iespana.es/peces/dulce_tropical/otras/anguila_espinosa_aculeatus.htm

A jeżeli chodzi o trzcinniki to ludzie mylą pojęcia agresywny i drapieżny. Trzcinnik jest drapieżnikiem co za tym idzie poluje na małe rybki, chociaż spotkałem się też z opiniami że u niektórych nie rusza ryb. Z mojego doświadczenia wynika inaczej, małe ryby które jest w stanie połknąć stanowiły ich pokarm. Ryby które nie stanowią dla niego potencjalnej zdobyczy zupełnie ignoruje, i stąd nie jest agresywny. Poza tym w środowisku naturalnym wychodzi na błotniste brzegi, gdzie aktywnie poluje. Zwłaszcza na małe żabki które zresztą tak jak kijanki są przysmakiem zarówno jego jak i wieopłetwców, no ale w końcu to ta sama rodzina. Dlatego akwarium powinno być szczelnie przykryte bo przejawia takie same zachowania czyli wychodzi na spacery. Jednak na podłodze gdzie nie ma wilgoci dość szybko ginie. I tak jak zauważyłeś sztuczna szama też jest przez nie chętnie pobierana. Wyraźnie lepiej czuje się w śród większej liczby przedstawicieli swojego gatunku, powinien też mieć kryjówki mieszkalne z których chętnie korzysta, najlepiej drewno. Bzdurą jest jakoby dorastał do 90 cm, jeżeli ktoś tak uważa, to proszę o zdjęcie takiego egzemplarza przy linijce, rzadko dorasta do 40 cm.
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
4tog
Zainteresowany
**
Wiadomości: 143


« Odpowiedz #328 : Czerwiec 01, 2010, 15:19:43 »

W weekend stanę się posiadaczem Erythrinus erythrinus ! Jak się dowiem czy jest ich więcej niż tylko ten mój to dam znać !
6 godzin drogi pociągiem będę po niego jechał...
Zapisane

300l - serrasalmus compressus
112l - aktualnie puste
70l - baniak na karmówke.
bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #329 : Czerwiec 01, 2010, 18:25:53 »

W weekend stanę się posiadaczem Erythrinus erythrinus ! Jak się dowiem czy jest ich więcej niż tylko ten mój to dam znać !
6 godzin drogi pociągiem będę po niego jechał...


W sumie możesz podbić z jakimś małym akwarium, z filtrem i grzałą Smiley - jak pociąg Intercity to podepniesz się do gniazdka i ryba w luksusie przetrasportowana będzie Smiley

A tak poważnie (chociaż pomysł do zrealizowania) - skąd jedziesz i dokąd? Jak ryba będzie przetransportowana?
Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
Strony: 1 ... 20 21 [22] 23 24 ... 86
  Drukuj  
 
Skocz do: