Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Ryby akwariowe « O nozowcach flądrach belonach i tym podobne ciekawe - szukam zainteresowanych
Strony: 1 ... 42 43 [44] 45 46 ... 86
  Drukuj  
Autor Wątek: O nozowcach flądrach belonach i tym podobne ciekawe - szukam zainteresowanych  (Przeczytany 321117 razy)
bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #645 : Październik 09, 2010, 17:32:13 »

unitaeniatus? do 25cm gdzieś czytałem...
Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
4tog
Zainteresowany
**
Wiadomości: 143


« Odpowiedz #646 : Październik 10, 2010, 17:54:54 »

Mi sie http://www.seriouslyfish.com/profile.php?genus=Hoplerythrinus&species=unitaeniatus&id=998 bardzo wlasnie podoba, a na kilku zagranicznych forach ludzie pisza, ze jest najaktywniejszy z watahy wilkow... Korci mnie, ale napisali, ze rosnie do 40 cm i to mnie trochę boli.

tutaj to samo z wielkością :|
http://www.akwarium.info.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1192&Itemid=57

natomiast tutaj 25cm znowu...
http://www.fishbase.org/Summary/SpeciesSummary.php?id=5305

Nie wiem czemu jest taka rozbieżność z wielkością...
Ile wasze maja cm juz ?
Zapisane

300l - serrasalmus compressus
112l - aktualnie puste
70l - baniak na karmówke.
bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #647 : Październik 10, 2010, 19:03:36 »

Ma go tylko Drago i jego jest właśnie gdzieś 25cm...
Czyli albo urośnie jeszcze sporo albo za chwilkę limit Smiley
Pożyjemy zobaczymy, ale ja bym nie stawiał, że do 40cm rośnie.

U mnie Erythrinus pojechał do sanatorium Smiley i pływa już u starych w 70l bańce - leczy rany.
I pewnie będzie do sprzedania - 4tog jakbyś chciał to za jakiś miesiąc jak już się wygoi - mogę Ci go podesłać...

Swoją drogą twardziej ten Erythrinus, wytrzymała ryba. Rany w sumie dość pokaźne, ale pływa, skacze, szamie - no problem.

A do Hopliasa dołączyła para pawiookich (podrostki ok 10-12cm).
Generalnie są dość ciekawskie i podpływają do Hopliasa. Ten wypływa je pogryźć, one uciekają i potem przypływają znowu, stawiają się bokiem, pokazują wielkość, a wilk atakuje. W sumie nic się nikomu nie dzieje. Przynajmniej tak to wygląda na razie.
Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #648 : Październik 10, 2010, 22:42:51 »

Moje tęczaki w końcu przeniosły sie do gównianej 200 x45 x50 h odziedziczonej po nożowcach razem z nimi trafiła tam Channa pulchra, i teraz zobaczymy co będzie się działo.

4tog rozbieżność w wielkości jest u różnych ryb czytałem gdzieś że neony miały 7 cm więc, bez komentarza. Tu masz wymiary wilków.
Erythrinus erythrinus            20
Erythrinus kessleri                   19
Hoplerythrinus cinereus            20.21
Hoplerythrinus gronovii            17.8
Hoplerythrinus unitaeniatus       25
Hoplias aimara                         100
Hoplias australis                       44.39
Hoplias brasiliensis                    20.3
Hoplias curupira                       29.88
Hoplias lacerdae                      75
Hoplias macrophthalmus           100
Hoplias malabaricus                  55.2
Hoplias microcephalus              35.6
Hoplias microlepis                    36
Hoplias patana                        39.4
Hoplias teres
                      15.3

bloniu ciekaw jestem jak mój hoplias sie będzie zachowywał wobec innych ryb, może trafiłeś na furiata.
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #649 : Październik 11, 2010, 08:08:38 »

Nie sądzę Smiley

On tylko tak spokojnie sobie siedzi jak jest sam w bańce.
Jeszcze jest kwestia wielkości bańki - 2metrowe akwarium to jednak sporo więcej.
Jeszcze ciekawe jak u Ciebie z kryjówkami?

Pożyjemy zobaczymy.
Ja zaczynam zbierać na 200x60x60 Smiley albo przynajmniej 200x50x50 Tongue
W sumie potrzebna mi jest szafka, szkło i pokrywa.
Eheim 2228 + aquaszut 750 przejdą do nowej bańki. Smiley Woda, podłoże i wystrój tak samo. Tylko więcej podłoża dokupię i tyle Wink
Ale to plany na za rok...
Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #650 : Październik 12, 2010, 09:52:21 »

Kurde. Niby tyle lat mam akwaria, a błędy robię jak z podstawówki!

Przy czyszczeniu akwarium zapowietrzyłem kubełek. Więc postanowiłem wyczyścić fizelinę. Finalnie wyszło tak, że opróżniłem kubeł (wodę oczywiście wylałem, bo wyczyściłem w niej fizelinę). Potem odmuliłem dno jeszcze, podmieniłem 30% wody i ....

I dzisiaj mam okrzemki Smiley
Jakie kardynały walę, to po prostu żenada. Poziom NO3 od razu wzrósł do 25 (mimo sporej podmiany 1,5 dnia temu).

I teraz w sumie nie wiem co zrobić. Na pewno będę podlewał pożywką dla bakterii, ale nie wiem czy jeszcze nie zrobić podmiankę sporą czy może teraz codziennie po dwa kubełki machnąć. Sam nie wiem...
Czy może zostawić (w sumie NO3 25 to nie tak źle) - żeby bakterie szybko zastartowały z powrotem?

Akcja jest też taka, że w pewnym momencie pływało w akwarium 12 Danio Malabarskich, 2 wilki i 2 pawiookie, które strasznie brudzą.
Dzisiaj powinien być filtr Aqua Szut 750, więc trochę filtracji dojdzie, trochę miejsca dla bakterii na sporej gąbce.
Kupię jeszcze kilkanaście Ampularii, bo mam wrażenie, że towarzystwo zostawia resztki - łuski, kawałeczki filetów (takie malutkie, w sumie nie dowyłowienia).

Co robić? Podmiankę większą i dolewki bakterii czy podmianki mniejsze codziennie?


Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
Topielec
Zainteresowany
**
Wiadomości: 126


WWW
« Odpowiedz #651 : Październik 12, 2010, 10:50:58 »

Nie bardzo rozumiem. Jeśli NO3 Ci wzrosło, to wszystko jest w porządku - jest to końcowy produkt cyklu w akwarium, więc bakterie robią swoje. Jeśli jednak są oznaki (okrzemki, glony, zachowanie ryb itd.), że akwarium straciło stabilność (jeśli wcześniej było dojrzałe), to powinieneś zmierzyć poziom NO2 i amoniaku i jeśli poziomy będą wykrywalne, to wtedy możesz myśleć nad zwiększeniem filtracji biologicznej, czy dodawaniem bakterii, żeby przyspieszyć ponowne dojrzewanie.

Co do wymiany wody, to NO3 na poziomie 25 nie jest jeszcze szkodliwe dla ryb, więc podmiana teoretycznie nie jest konieczna. Jednak jeśli akwarium faktycznie straciło stabilność, tak jak podejrzewasz i poziom NO2 i NH3 wzrósł do niebezpiecznych wartości (musiałbyś zmierzyć), to wtedy dobrze jest wodę rozcieńczyć świeżą, żeby ratować ryby.

Moim zdaniem jednak nie ma powodu do paniki, bo widziałbyś po rybach, że coś jest nie tak. Ampularie, to dobry pomysł, jeśli nie zostaną pokarmem Smiley
Zapisane

bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #652 : Październik 12, 2010, 11:28:03 »

Wiesz co ja tego też nie jarzę do końca.

NO2 jest na 0 poziomie.
NH4 nie mam testów, ale nie widać po rybach, żeby było coś nie halo.

Skąd glony w takim razie? Wywaliło na szybę, ale nie całą. Na dół akwarium i kawałek tyłu i jeden bok.
Może to kwestia słońca - jak nie zaciągniemy rolety to pada właśnie na tą część, ale wcześniej jak nie było tyle ryb to nic się nie działo.
Ale miesiąc temu też świeciło czasem, a był tylko Hoplias i nic nie było (ale akwa dojrzewało ładnie).
Filtrację zwiększę na bank.

A glony mogą się robić od wysokiego poziomu NO3? Moim okrzemki robią się jak jest światło słoneczne...

Co do ampularii to sam nie wiem czy zostaną pokarmem czy nie.
Wilk raczej ich nie zje. Ale pawiookie mogą próbować je "wysysać' ze skorupek".
Mam świderków bardzo dużo, ale chciałbym, żeby coś przerabiało resztki duże jak na świderki, a za małe do wyłowienia.
Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
Topielec
Zainteresowany
**
Wiadomości: 126


WWW
« Odpowiedz #653 : Październik 12, 2010, 11:53:59 »

Coś czuję, że pawicom ciężko będzie się oprzeć żółciutkim różkom ampularii Wink Może nawet skorupę skruszą jak się zawezmą, Ale warto sprawdzić, bo ponoć ampularie przerabiają resztki jedzenia i odchody ryb w produkt nierozpuszczalny w wodzie, czyli łatwo to później wysprzątać.

Co do okrzemek, to bardzo możliwe, że z dużą ilością świeżej wody dostarczyłeś im budulca - krzemu (może akurat trafiłeś na większe stężenie w kranówie, niż zwykle).
Zapisane

ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #654 : Październik 12, 2010, 12:28:16 »

U mnie ampularie czyszczą wszelkie resztki z dna. Nauczyły się i wmulają całkiem spore kawałki filetów. Co do filtracji to ja bym tego aquaszuta zrobił tylko jako mechanika, czyli czyszczenie w kranowicie jak najczęściej. Sporo syfów wyłapie, a po co zostawiać je w zbiorniku i przerabiać do NO3. To częsty błąd - dokładanie powierzchni filtracyjnej przy wysokich azotanach, która to powierzchnia niczemu wtedy nie służy. Dużo lepiej utrzymywać jak największy przepływ na gąbce i jak najwięcej resztek wywalać nim zdążą się "przerobić" - czyli czyścić często i tłuc bakterie, żeby nie ograniczały porów. Chyba, że dużo roślin masz, które przerobią każdą ilość azotu, wtedy gąbka ma gównie czyścić wodę z widocznego zmętnienia farfoclami, a wtedy bakterie na gąbce w tym pomagają. Ale przy pawicach bez typowo mechanicznej filtracji się raczej nie obejdziesz.
Zapisane

Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #655 : Październik 12, 2010, 23:26:48 »

Topielec NO3 to nie koniec cyklu, koniec cyklu jest gdy bakterie beztlenowe pobierają z azotanów tlen i tym samym cykl azotowy sie zamyka bo do atmosfery uwalniany jest czysty azot. Jednak nie w każdym akwarium zachodzi taki proces bo wymagane są do tego strefy beztlenowe, lub urządzenie zwane denitryfikatorem, a gdy tego nie ma to podmianki. Ja jednak uważam że czysta woda zdrowia doda i czy jest pełen cykl czy nie to podmianki powinno sie robić. Wszak w naturze świeża woda w postaci deszczu zasila zbiorniki.

bloniu tak od  zwiększonej ilości azotanów rosną glony, zastanawia mnie tylko skąd się wzięły skoro azotyny wynoszą 0.
NO3 dla większości ryb jest szkodliwe dopiero po przekroczeniu 50 mg/l.

No dobrze a teraz relacja z placu boju chanka po wpuszczeniu w niedzielę dosłownie w niecałe 2 godziny opanowała kryjówkę pod korzeniem i atakowała inne ryby. Jednak mimo tego że jest ponad dwa razy większa od tęczaków to wilki dzielnie stawiały jej czoła, to samo bocje szare Yasuhikotakia modesta były zbyt szybkie dla chanki i siedziały razem z nią pod korzeniem. Dzisiaj żmijogłów jest już spokojny nie gania wilków ani nikogo innego. Słabiej wybarwiony wilk ma lekko podgryziony ogon, ale nie wiem czy to drugi wilk, czy chanka w nocy w niedzielę go podgryzła. Tęczaki z tego co obserwowałem pływają osobno, ale bardzo lubią towarzystwo pewnych ryb, z którymi bardzo lubią pływać, i to będzie zagadka dla was. Pływają bardzo aktywnie w toni wody, na razie nie zaobserwowałem żeby korzystały z kryjówek. Gdy sie spotkają rozchylają pokrywy skrzelowe i przybierają postawy imponujące jak bojowniki, jednak na razie nie widziałem żeby się gryzły. Ten bardziej wybarwiony robił też postawy imponujące do bocji, ale te go zupełnie ignorowały. Jednak gdy bocja szybko przepłynie wilk goni za nią ale potem  gdy bocja się zatrzymuje on też i nie wie co zrobić. Z tych bardzo krótkich obserwacji wnioskuję że, dla dwóch Erythrinusow 2 metry to minimum jeżeli ktoś chciałby je trzymać razem. Oczywiście szerokość też się liczy, mój baniak kupiłem okazjonalnie więc dlatego jest taki wąski.

A teraz zagadka dla Was.
Z jakimi rybami wilki bardzo polubiły pływać ?

A co sądzicie o królowej Amazonii ?
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #656 : Październik 13, 2010, 07:19:24 »

Drago moim zdaniem Channa bije wilka. U mnie mniejsza Ch. gachua łoiła mu skórę co noc (delikatnie, ale zawsze jakieś nowe szramki, czy poszarpanka dochodziły). I zawsze w nocy. Mam pewność bo nie miałem innego wilka w tym akwarium, a brzeszczotek czarny tego nie zrobił.

Królowa Amazonii, Święty Graal - no cóż - batrach jak batrach w sumie Smiley Może zapodaj jakąś historię o niej, żebyśmy załapali o co chodzi Wink Podobno nieźle wciągają ryby Smiley

Wilki polubiły pływać moim zdaniem z sumami pewni jakimiś Smiley

A więc postanowione - dzisiaj machnę 30% wody na świeżą, zetrę glona, kupię parę ślimaków, pożywkę dla bakterii i pilnuję, żeby światło słoneczne nie docierało w ogóle do akwarium. Pokój i tak jest na maksa jasny w zasadzie cały dzień.

Pawiookie mają fazy przejściowe - raz ganiają siebie, raz pływają razem. Podejrzewam, że może dobrze trafiłem i jest to parka Smiley
Zastanawiam się nad nowym akwarium Smiley
Na pewno będzie miało 2 metry Smiley Różnica w cenie 200x50x50 a 200x60x60 jest bardzo niewielka, więc wybór jest oczywisty, ale najpierw zasięgnę porady architekta czy takie akwarium można postawić u mnie w mieszkaniu Smiley
Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
Topielec
Zainteresowany
**
Wiadomości: 126


WWW
« Odpowiedz #657 : Październik 13, 2010, 09:45:16 »

Topielec NO3 to nie koniec cyklu, koniec cyklu jest gdy bakterie beztlenowe pobierają z azotanów tlen i tym samym cykl azotowy sie zamyka bo do atmosfery uwalniany jest czysty azot. Jednak nie w każdym akwarium zachodzi taki proces bo wymagane są do tego strefy beztlenowe, lub urządzenie zwane denitryfikatorem, a gdy tego nie ma to podmianki.

Drago, specjalnie dodałem na końcu wypowiedzi "w akwarium":

Cytuj
Jeśli NO3 Ci wzrosło, to wszystko jest w porządku - jest to końcowy produkt cyklu w akwarium,

Tak zwykle jest, więc użyłem skrótu myślowego.

Pozdrawiam  Smiley
Zapisane

Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #658 : Październik 14, 2010, 04:07:49 »

Oj bluźnisz bloniu, batrach jak batrach ? Ponad pięć lat na nią czekałem, to jedna z najbardziej pożądanych prze ze mnie ryb. Ma bardzo duże pletwy piersiowe i fajnie się dzięki nim zakopuje w piasku. No ale jak łapie ryby jeszcze nie widziałem  Cheesy.

Teraz po przyjeździe z pracy patrzałem żaden wilk uszczerbku nowego nie ma, chanka sie uspokoiła bo widziała że nikt się jej nie boi. Ale wilki są od niej duuużo mniejsze a nie bały się jej, a wręcz nastawiały do starcia.
A pływać bardzo lubią z no właśnie, ze szczupakami, nie wiem co im sie w nich podoba ale z tego co obserwuje to lubią ich towarzystwo.
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #659 : Październik 14, 2010, 06:26:08 »

No właśnie co do szczupaków Wink

Muszę cofnąć moją opinię, że sobie z polowaniem nie radzą i większych kęsów nie potrafią przełknąć. Wpuściłem z małego akwarium 4 dorosłe wielkopłetwy (aczkolwiek niezbyt wyrośnięte, tak z 6-7cm) myślałem, że sobie pożyją (to moje ulubione od zawsze ryby), tej wielkości mieczy i molinezji szczupaki nie chciały ruszać. I po dniu jest już tylko jeden największy samiec. Jednego widziałem jak szczupak wciągnął, jednak pyski mają spore, chociaż przełyk chyba niewielki, bo kilka minut w pysku widać było ogon wielkopłetwicy. Drugi szczupak też bandzioch miał strasznie wypchany, a nie karmiłem ich wtedy, więc też musiał chwilę wcześniej wciągnąć wielkopłetwa. Tylko najmniejszy szczupak chyba nie dał rady, ale molinezję młoda widziałem jak dopadł za dnia (bokiem za ogon i zaraz ją obrócił i zeżarł Smiley W końcu jakaś akcja Wink

Drago, wrzuć jakąś fotkę królowej Smiley jaka duża jest? czym karmisz? bo chyba żywca potrzebują i to do tego żerującego przy dnie. Wyczytałem, że najlepiej równolegle mieć hodowlę jakiś łatwych apisto i nimi karmić. Jak tam mój wychowanek szpagietek się czuje?
« Ostatnia zmiana: Październik 14, 2010, 06:32:52 wysłane przez ducze » Zapisane

Strony: 1 ... 42 43 [44] 45 46 ... 86
  Drukuj  
 
Skocz do: