Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Ryby akwariowe « O nozowcach flądrach belonach i tym podobne ciekawe - szukam zainteresowanych
Strony: 1 ... 49 50 [51] 52 53 ... 86
  Drukuj  
Autor Wątek: O nozowcach flądrach belonach i tym podobne ciekawe - szukam zainteresowanych  (Przeczytany 321248 razy)
BIG GAME
Nowy
*
Wiadomości: 45


« Odpowiedz #750 : Październik 29, 2010, 10:51:05 »

Dostałem jako gratis do akwarium wewnętrzny filtr firmy Hanza. Jest sens wsadzać to do baniaka?
Zapisane
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #751 : Październik 29, 2010, 12:48:38 »

Dostałem jako gratis do akwarium wewnętrzny filtr firmy Hanza. Jest sens wsadzać to do baniaka?
No daj spokój z takimi pytaniami w tak ciekawym temacie... Filtrację dobierasz do obsady i ogólnie zbiornika, ryby drapieżne brudzą sporo, ale tak w ogólnych zasadach to się niczym w tym względzie nie różnią.
Zapisane

4tog
Zainteresowany
**
Wiadomości: 143


« Odpowiedz #752 : Październik 30, 2010, 04:33:11 »

http://www.piranha-cove.com/forum1/index.php?showtopic=3486&st=0

Czy ktoś jest w stanie mi to wyjaśnić ?
Czy to wygląda na prawdę ?
Czyżby posiadacze piranii z tego tematu wybiorą się jutro do apteki ?


Ogółem w tym linku podałem wypowiedz gościa który twierdzi, ze każda dzika pirania ma takie coś w brzuchu: http://en.wikipedia.org/wiki/Cestoda, a, ze to żywi sie składnikami odżywczymi które powinna mieć pirania przy przyjmowaniu pokarmu... możliwe, ze przez to właśnie wzrost piranii jest taki powolny !
Zapisane

300l - serrasalmus compressus
112l - aktualnie puste
70l - baniak na karmówke.
BIG GAME
Nowy
*
Wiadomości: 45


« Odpowiedz #753 : Październik 30, 2010, 07:20:36 »

http://www.piranha-fury.com/pfury/index.php?/topic/194899-growing-out-rhoms/

Poczytaj też to.
Zapisane
4tog
Zainteresowany
**
Wiadomości: 143


« Odpowiedz #754 : Październik 30, 2010, 13:09:52 »

raczej elongatusa bym nie karmił czymkolwiek z kośćmi, ponieważ jest po prostu za mały i musiałby sama kostkę jest Smiley Aczkolwiek gdybym kiedyś miał okazje mieć rhoma to mógłbym spróbować tego co mówią.
Ktos wie jak się rożni skład kości u zwierząt domowych od kości(ości?) u ryb-karmowki ?

Zapisane

300l - serrasalmus compressus
112l - aktualnie puste
70l - baniak na karmówke.
BIG GAME
Nowy
*
Wiadomości: 45


« Odpowiedz #755 : Listopad 02, 2010, 10:37:22 »

Szukałem info o parametrach wody w Rio Xingu i znalazłem nie do końca spójne info. Wiem, że zasadniczo woda powinna być leciutko kwaśna i miękka. Czy mam się bardzo przejmować uzyskaniem wody o jakiś bardzo ściśle określonych parametrach? Pytam, bo zastanawiam się nad tym, co by się działo, gdyby jednak ryba nie była z Rio Xingu tylko z jakiejś innej rzeki (jest to przecież możliwe). W jakiej wodzie Xingu trzymałaś swojego Rhoma?

Pozdrawiam!
Zapisane
bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #756 : Listopad 02, 2010, 10:45:53 »

Drago,

co tam u Wilków Twoich?
Czy wszystkie razem siedzą?
Jak się czują szczupole, ducze?
Piraniowo się zrobiło, a warto podtrzymać relację z wychowywania innych stworzeń Smiley
Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
Xingu
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 77



« Odpowiedz #757 : Listopad 02, 2010, 11:49:07 »

Szukałem info o parametrach wody w Rio Xingu i znalazłem nie do końca spójne info. Wiem, że zasadniczo woda powinna być leciutko kwaśna i miękka. Czy mam się bardzo przejmować uzyskaniem wody o jakiś bardzo ściśle określonych parametrach? Pytam, bo zastanawiam się nad tym, co by się działo, gdyby jednak ryba nie była z Rio Xingu tylko z jakiejś innej rzeki (jest to przecież możliwe). W jakiej wodzie Xingu trzymałaś swojego Rhoma?

Dla piranii dużo ważniejsza jest stabilność parametrów wody jak sama ich wartość. Tak więc jeśli zapewnisz mu wodę o małym stężeniu związków azotowych a w dodatku miękką (ale najlepiej o kH w granicach 4-5 żeby pH nie skakało zbyt mocno) to Twój S. rhombeus będzie miał wyśmienite warunki. Ja niestety swojego trzymałam w paskudnej wodzie (mieszkałam wtedy w Smolcu pod Wrocławiem) bo była bardzo twarda (nie mogłam zainstalować filtra RO ze względu na zbyt niskie ciśnienie w instalacji a pompki jakoś nie dokupiłam Wink) a do tego było w niej coś co w 2 dni mordowało wszystkie ślimaki (nawet takie jak świderki, zatoczki i ampularie). S. rhombeusy to twarde sztuki Smiley
Co do dyskusji dotyczącej wzrostu piranii to zapewne obecność pasożytów w układzie pokarmowym ma jakiś tam wpływ ale z tego co czytałam największy wpływ ma stężenie hormonu inhibitującego wzrost ryby ...stąd ryby w małych akwariach karłowacieją (a więc wielkie S. rhombeusy można wyhodować mając np. system stałej podmiany wody ...jeśli tego nie mamy to ważne by zapewnić rybie duży zbiornik a wodę często podmieniać).
« Ostatnia zmiana: Listopad 02, 2010, 11:53:22 wysłane przez Xingu » Zapisane
BIG GAME
Nowy
*
Wiadomości: 45


« Odpowiedz #758 : Listopad 02, 2010, 12:47:33 »

Dzięki!

Akwarium odpalone kilka dni temu, ale woda dramat. Zasadowa i twarda. Mam jeszcze ponad tydzień, żeby nad tym popracować.
« Ostatnia zmiana: Listopad 06, 2010, 09:54:29 wysłane przez BIG GAME » Zapisane
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #759 : Listopad 06, 2010, 22:19:46 »

bloniu ja bym wolał podtrzymywać temat o ciągle nowych rybach dzielić się swoimi spostrzeżeniami i czytać o czyichś, ale tylko ja mam na tyle dużo gatunków, a sam ze sobą nie będę pisał. Ale skoro pytasz, to jeden wilk tęczowy jakieś dwa tygodnie temu został ranny. Przeniosłem go do szpitala i tam sie kurował, bardzo szybko się regenerują. Do tej pory nie wiem kto go pogryzł czy drugi wilk czy chanka, bo drugi wilk pływał bez uszczerbku. Dzisiaj przeniosłem wyleczonego wilka  z powrotem do ogólnego, oraz hopliasa. Podczas podmian wody prawie 5 godzin obserwowałem je ale były grzeczne, tak samo później zachodziłem co jakiś czas i na razie panuje spokój, zobaczymy co będzie dalej się działo.

BIG GAME nie wiem jak to jest z piraniami bo sam będę sie dopiero uczył, jednak zdecydowana większość ryb bez żadnego szwanku może pływać w twardości do 20°n.
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
BIG GAME
Nowy
*
Wiadomości: 45


« Odpowiedz #760 : Listopad 07, 2010, 08:50:03 »

No przyznam, że ułatwiłoby mi to życie. Wodę mam 19n.
Zapisane
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #761 : Listopad 10, 2010, 21:53:38 »

Skoro nic nie piszecie a wątek obrasta kurzem, to pisałem już o nożowcach i belonach a z tematu zostały jeszcze flądry. Co prawda już jakiś czas temu miałem to napisać ale musiałem przeprowadzić eksperyment. Otóż natknąłem się na informację jakoby fląderki pożerały małe rybki, nie zdziwiło by mnie gdyby chodziło o dużych słonowodnych przedstawicieli rzędu flądrokształtnych Pleuronectiformes które są drapieżnikami. Dlatego zakupiłem narybek gupika gdzie największe sztuki miały 0,5 cm, i rozpocząłem eksperyment. Faktycznie wyrośnięte fląderki zjadają małe rybki, ale naprawdę małe, osobniki największe które miały pół centymetra zostały nietknięte, dlatego śmiało można trzymać z nimi wszelkie małe rybki. A narybek urozmaici im dietę o ile wcześniej nie wyłapią je inne ryby.

Zetknąłem się też z opisem który twierdził że ryby te są agresywne wobec innych gatunków. A potem na drugiej zerznięte to samo słowo w słowo , bez żadnego zastanowienia nad tym czy to prawda. Jak czytam podobne herezje to rozpacz mnie ogarnia. Kiedyś mnie zabiją takimi tekstami bo jak to czytam takie bzdety to skacze mi ciśnienie. Te rybki są jednymi z największych pacyfistów, ignorujących całkowicie inne gatunki. Zastanawiam się kto to wypisuje i w końcu chyba znalazłem . Muszą to być spece od materiałów wybuchowych, którzy stali za blisko eksplozji, jak w tych linkach.
http://forum.superakwarium.pl/viewtopic.php?f=42&t=21788
http://forum.superakwarium.pl/viewtopic.php?f=42&t=22137
http://forum.superakwarium.pl/viewtopic.php?f=42&t=23055
Czytając takie coś mam ochotę zmienić podpis pod awatarem.

                  Lekcja 28

Dobór naturalny u tych ryb ewoluował w kierunku zarówno oszczędności energii, jaki kamuflażu. Przed wzrokiem zarówno drapieżników jak i ofiar, bo flądry potrafią dopasowywać swoje ubarwienie do dna na którym przebywają. Poza tym potrafią się bardzo szybko zakopywać ale wyścig zbrojeń trwa, i nawet zakopanie w piasku nie gwarantuje bezpieczeństwa. Jeżeli drapieżnik dysponuje elektroreceptorami lub  echolokacją to zakopanie nic nie pomoże. Mimo to jednak  ich populacje są dość liczne.Poza tym ryby takie odżywiające się zwierzętami dennymi, posiadają przesunięty na wentralną stronę głowy otwór gębowy. Co ułatwia im żerowanie bez konieczności zadzierania ogona.


Systematyka : rodzina Cynoglossidae Ciosankowate, języczkowate.
Imię i nazwisko : fląderka Cynoglossus feldmanni .
Występowanie : Borneo, Sumatra, Kambodża w dorzeczu Mekongu i w jeziorze Tonle Sap i Great Lake.
Wielkość : do 25 cm.
Dymorfizm płciowy : nie znam, prawdopodobnie nie występują żadne różnice morfologiczne pomocne w rozróżnieniu płci, lub widoczny dymorfizm płciowy nie występuje.
Woda : przede wszystkim o jak najmniejszej ilości azotu są wrażliwe na zbyt duże stężenie. Regularnie najlepiej co tydzień podmieniana, jakieś 30 % - 40% objętości akwarium, to najlepszy filtr. Zwłaszcza że powinno zostać trochę mułu na dnie, więc odmulanie powinno być ograniczone. Znaleźć można opinie jakoby potrzebowały dużo tlenu w wodzie, z moich obserwacji nic takiego nie wynika. Poza tym ryby te nie są krenofilami jak np. pstrągi, leżąc większość czasu w bezruchu na dnie zużywają bardzo mało tlenu.
miękka do 16 °n
pH 6,0 – 7,5
temperatura 23 – 27 ° C
Akwarium : o jak największej powierzchni dna długość chociaż te nędzne 100 cm, wysokość nie ma znaczenia wystarczy 30 cm . Jako podłoże obowiązkowo drobny miękki najlepiej rzeczny piach, o kolorze żółtawym może być z domieszką czarnego, żadnych białych. A już w zupełności żwiru a tym bardziej grysu, bo nie będą na takim podłożu przebywały. Lubią też gdy miejscami jest cienka warstwa mułu na dnie, tak żeby mogły sobie wybierać czy aktualnie chcą być w piasku czy w mule, w którym lubią przebywać i się w nim zakopywać. Dlatego  grubość podłoża nie musi być gruba, ponieważ te ryby w nim nie ryją , kopią i  zakopują się bardzo powierzchniowo. I w związku z tym, ażeby ograniczyć strefy beztlenowe i zachodzącą w nich fermentację ,a co za tym idzie wydzielanie się siarkowodoru. Wystarczy warstwa nawet 2 cm, dodatkowo można użyć filtra podżwirowego, ślimaków świderków, lub podczas podmiany zruszyć piach np. grubym patykiem. Rośliny ukorzeniające się są całkowicie zbędne, zabierały by tylko niepotrzebnie przestrzeń życiową, no ale ewentualnie coś po rogach można posadzić. Lub epifity na korzeniach, natomiast rośliny pływające jak najbardziej. Z dekoracjami też nie ma co szaleć najlepsze będą korzenie lub gałęzie dotykające podłoża jak najmniejszą powierzchnią. Lignity, lub ewentualnie płaskie kamienie zakopane w piachu gdzie będzie wystawać tylko wierzchołek. Ponieważ fląderki czasami przyklejają się do szyb jak przylgi, więc grzałka powinna być zabezpieczona. Aby się nie poparzyły przebywając blisko niej, można na nią nałożyć kilka koszyczków od chwastów. Mimo tego że przebywają cały czas na dnie i przepłynięcie w toni to bardzo rzadki widok, a co za tym idzie trudno uwierzyć że takie ryby mogą wyskoczyć.  To jednak potrafią wyfrunąć dlatego akwarium musi być przykryte, oczywiście nie musi być uszczelnione jakoś specjalnie. Oświetlenie bardzo słabe, najlepiej punktowe jeżeli ktoś zdecyduje się na rośliny to należy je umieścić nad roślinami, pozostała część powinna zostać nieoświetlona.
Zachowanie : schemat zachowań tych ryb jest bardzo prosty, w wyniku meandrów ewolucji flądry (nas interesują słodkowodne i słonawowodne) przystosowały się do przebywania na dnie. Gdzie całymi godzinami potrafią leżeć zakopane w piasku w ogóle się nie poruszając. Ożywiają się dopiero wieczorem kiedy światło jest zgaszone. Przez to nie nadają się one dla każdego, zwłaszcza dla tych o słabym wzroku. Którzy nie widząc tych ryb porównują trzymanie ich w akwarium do hodowli bakterii, których też przecież nie widać. Na szczęście taki element pseudo akwarystyczny to margines. A zatem ryby te są dedykowane przede wszystkim dla, takich wariatów i miłośników, ciekawych w swych kształtach ryb jak ja,  którym nie przeszkadza skryty i mało widoczny tryb życia. Otóż ryby te są niewiarygodnie spokojne zarówno wobec siebie jak i innych ryb całkowicie ignorują inne gatunki. Często można zaobserwować jak leżą jedna na drugiej. Najlepiej trzymać kilka osobników, tak jak pisałem wyżej najczęściej leżą nieruchomo lekko zakopane w pisku. Zakopują się błyskawicznie, chociaż nieraz można je oglądać odsłonięte, lub też przyklejone do szyb. Jako ekipę towarzyszącą najlepiej wybierać ryby małe i spokojne, np. iglicznie albo cierniczki z rodzaju Indostomus. Na dno najlepiej będą się nadawały mułojady , drewniaki, węgorzyki długonose, oraz cierniooczki.
Dieta : w zasadzie nie są bardzo wybredne, zjadają każdy rodzaj pokarmu który opadnie na dno, zarówno żywy, mrożony, jak i suchy. Bardzo lubią siekane dżdżownice, i mięso krewetek. Trzeba tylko pilnować żeby inne ryby nie wyjadały wszystkiego, bo fląderki na szamę się nie rzucają.
Rozmnażanie : nie ma żadnych wzmianek na ten temat , jednak jeżeli ktoś by się o to pokusił, to proponuje zastosowanie pór roku naśladujące monsuny. Prawdopodobnie wtedy przystępują do tarła, oczywiście należy to przeprowadzić z kilkoma osobnikami, chyba że ktoś wie jak rozróżnić płeć. Larwy tych ryb na początku mają budowę symetryczną, tak jak inne ryby. Dopiero po pewnym czasie zaczynają pływać na jednym boku prawym lub lewym w zależności od gatunku. Osiadają na dnie i tu następuje powolne przeobrażenie. Kości głowy i oko przemieszczają się na bok który jest zwrócony do góry.
Wymagania : piach, piach i jeszcze raz piach, miękki drobny, najlepiej rzeczny, miejscami cienka warstwa mułu, i czysta często zmieniana woda.
Uwagi : powinno się przeprowadzać tym rybom długą aklimatyzację przynajmniej 1h, chociaż lepiej dłużej .Dolewając bardzo powoli do worka wody z akwarium kwarantannowego. Dopóki nie będzie proporcji mnie więcej 1do 4, czyli 1 to woda w worku 4 to woda z akwarium.. W ten sposób uniknie się dość szybkich w czasie śnięć.
Ciekawostki : mimo niedużych rozmiarów ciosanki są poławiane przez tubylców w celach konsumpcyjnych, z uwagi na podobno smaczne mięso. Ja jednak swoich na patelnie nie wrzucę.




Systematyka : rodzina Solowate Soleidae.
Imię i nazwisko : Brachirus harmandi , w ofercie widnieje pod synonimem Euryglossa harmandi.
Występowanie : Laos w dorzeczu Mekongu, Tajlandia w rzece Mekong,  Kambodża dorzecze Mekongu i jezioro Tonle Sap .
Wielkość : do 10 cm.
Dymorfizm płciowy : nie posiadam żadnych istotnych informacji w tym temacie.
Woda : słodka, pozostałe parametry identyczne jak u Cynoglossus feldmanni.
twardość : do 16 °n
pH 6,0 – 7,5
temperatura 24 – 28 ° C
Akwarium : tak ja u Cynoglossus feldmanni.
Zachowanie : jest identyczne jak u Cynoglossus feldmanni.
Dieta : wszystkożerne jak u Cynoglossus feldmanni.
Rozmnażanie : nieznane.
Uwagi : jak u Cynoglossus feldmanni




Systematyka : rodzina Solowate Soleidae.
Imię i nazwisko : Brachirus sp. sprzedawana pod synonimem Euryglossa panoides.
Występowanie : Azja
Wielkość : brak danych.
Dymorfizm płciowy : nie posiadam żadnych istotnych informacji w tym temacie.
Woda : jak w przypadku Cynoglossus feldmanni.
Akwarium : jak u Cynoglossus feldmanni.
Zachowanie : jak u Cynoglossus feldmanni
Dieta : jak u Cynoglossus feldmanni
Rozmnażanie : brak danych.
Uwagi : jak u Cynoglossus feldmanni




Systematyka : rodzina Solowate Soleidae.
Imię i nazwisko : Brachirus sp.
Występowanie : Azja
Wielkość : brak danych.
Dymorfizm płciowy : nie posiadam żadnych istotnych informacji w tym temacie.
Woda : jak w przypadku Cynoglossus feldmanni.
Akwarium : jak u Cynoglossus feldmanni.
Zachowanie : jak u Cynoglossus feldmanni
Dieta : jak u Cynoglossus feldmanni
Rozmnażanie : brak danych.
Uwagi : jak u Cynoglossus feldmanni




Systematyka : rodzina Solowate Soleidae.
Imię i nazwisko : Brachirus sp.
Występowanie : Azja
Wielkość : brak danych.
Dymorfizm płciowy : nie posiadam żadnych istotnych informacji w tym temacie.
Woda : jak w przypadku Cynoglossus feldmanni.
Akwarium : jak u Cynoglossus feldmanni.
Zachowanie : jak u Cynoglossus feldmanni
Dieta : jak u Cynoglossus feldmanni
Rozmnażanie : brak danych.
Uwagi : jak u Cynoglossus feldmanni




Systematyka : rodzina Achiridae .
Imię i nazwisko : Achirus lineatus .
Występowanie : w estuariach i wodach morskich blisko linii brzegowej nowego świata, Argentyna, USA na Florydzie, Urugwaj, Belize, Brazylia, Jamajka, Kuba, Meksyk, Nikaragua, Kolumbia, Wenezuela, Surinam, Puerto Rico.
Wielkość : do 23 cm.
Dymorfizm płciowy : nie posiadam żadnych istotnych informacji w tym temacie.
Woda : słonawa do słonej, jako że zasiedla zarówno estuaria jak i Ocean Atlantycki jest przyzwyczajona do zmiennego zasolenia. Zasolenie od 100 do 300 g soli na 10 l wody, czyli od około 1,006 do 1,022, można też 175 g soli na 5 l wody co daje zasolenie 1,022.
Twardość : powyżej 15
pH zasadowe 7,5 – 8,5
temperatura 24 – 29
Akwarium : jak wszystkie fląderki z jak największą powierzchnią dna, przynajmniej 120 cm długości. Piaszczyste dno, miejscami najlepiej z niewielką warstwą mułu. Dekoracje zależą od obsady, ale najlepiej poukładać je przy tylnej i bocznych ścianach, tak żeby zostało jak najwięcej odsłoniętego podłoża.
Zachowanie : jest identyczne jak u innych gatunków małych fląder, można je trzymać pojedynczo lub kilka jeżeli zbiornik jest dostatecznie duży.
Dieta : mięsna, najlepiej narybek ryb jajożyworodnych który nie przekroczył 0,5 cm. Oraz bardzo drobno krojone lub mielone całe ryby lub filety. Jako uzupełnienie mrożone larwy i skorupiaki wodne, te zbyt grube trzeba rozdrobnić kiedy są jeszcze zamrożone. Z początku mogą odmawiać przyjmowania pokarmu w postaci mrożonek dla ryb , nie należy się tym przejmować.
Rozmnażanie : nie posiadam żadnych istotnych info na ten temat.
Uwagi : powinno się przeprowadzać tym rybom długą aklimatyzację przynajmniej 1h, chociaż lepiej dłużej .Dolewając bardzo powoli do worka wody z akwarium kwarantannowego. Dopóki nie będzie proporcji mnie więcej 1do 4, czyli 1 to woda w worku 4 to woda z akwarium.. W ten sposób uniknie się dość szybkich w czasie śnięć.
Gatunek ten często mylony jest z dwoma innymi.
Achirus lineatus ma na płetwie ogonowej liczne czarne plamki.
Trinectes maculatus nie ma płetwy piersiowej.
Achirus achirus  posiada duże plamy na brzegach ciała.

Tekst i zdjęcia są mojego autorstwa.


« Ostatnia zmiana: Listopad 13, 2010, 03:10:09 wysłane przez Drago » Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
asagoth
Coldwater
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1273


Rock 'n' roll baby


WWW
« Odpowiedz #762 : Listopad 10, 2010, 22:01:13 »

Świetna sprawa Drago... piękne ryby i przyznam szczerze, że kolejny raz dzięki tobie poznałem nowe gatunki ryb akwariowych, dotychczas znałem tylko Cynoglossus feldmanni
Zapisane

BIG GAME
Nowy
*
Wiadomości: 45


« Odpowiedz #763 : Listopad 14, 2010, 17:03:37 »

Moj nowy rhom od kilku godzin pływa już u mnie. Smiało kożysta z całego zbiornika, nie chowa sie. Ma zupełnie inny kolor niz wydawało sie jak był w sklepie. Ogolnie jest genialny Smiley

Xingu, mam kilka pytań:
Czym karmiłaś swojego rhoma? Jak oświetlałaś akwarium? Mój po włączeniu standardowego oświetlenia lekko się zestresował. Chyba wykręcę jedną świetlówkę.

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Listopad 15, 2010, 13:36:19 wysłane przez BIG GAME » Zapisane
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #764 : Listopad 15, 2010, 21:26:57 »

asagoth miałem malutką nadzieję że ktoś się podzieli obserwacjami na temat tych ryb, nie żartuję kto by miał się tutaj podzielić.

BIG GAME pochwal się zdjęciem swojego pupila.
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
Strony: 1 ... 49 50 [51] 52 53 ... 86
  Drukuj  
 
Skocz do: