Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Ryby akwariowe « O nozowcach flądrach belonach i tym podobne ciekawe - szukam zainteresowanych
Strony: 1 ... 61 62 [63] 64 65 ... 86
  Drukuj  
Autor Wątek: O nozowcach flądrach belonach i tym podobne ciekawe - szukam zainteresowanych  (Przeczytany 321541 razy)
bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #930 : Kwiecień 16, 2011, 17:49:05 »

Nie pisz głupot. Cichle najlepiej trzymać w grupie po pierwsze, a po drugie dorastają do 60cm, więc nie będą odpowiednim towarzystwem dla piranii samotnika.
Poza tym na tym filmiku masz Hoplerythrinusy właśnie  oprócz cichli.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 16, 2011, 21:18:43 wysłane przez Grajewiak » Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
4tog
Zainteresowany
**
Wiadomości: 143


« Odpowiedz #931 : Kwiecień 16, 2011, 23:56:53 »

Widzialem, w necie troche zbiornikow w ktorych trzymali jakies pielegnice pojedynczo, ale nie znam sie na tym, stad ta gafa. sorry.

http://forums.waterwolves.com/lofiversion/index.php/t95707.html
fajny artykuł informacyjny. Spotkaliście się kiedyś w handlu w Polsce z gatunkami innymi, niz hoplias malabaricus, hoplias aimara, erythrinus erythrinus i hoplerythrinus unitaeniatus ?
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 17, 2011, 05:30:40 wysłane przez 4tog » Zapisane

300l - serrasalmus compressus
112l - aktualnie puste
70l - baniak na karmówke.
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #932 : Kwiecień 20, 2011, 11:09:13 »

Drago, kiedy wrzucisz kolejne opisy na stronę? bo fajnie się je czyta Smiley

U mnie nic się nie dzieje. Akwa zapuściłem totalnie, ale wygląda jakby rybom to odpowiadało (woda kryształ, szyby całe w glonie, powierzchnia cała zarośnięta - mają spokój, cień i czysta wodę). Chyba zmienię wystrój z tą samą obsadą na mniej zarośnięty. Tak żeby nie użerać się wiecznie z zarastającym wszystko nurzańcem. No i wymienię większość podłoża na piasek, to tak ewentualnie pod kątem jakiegoś większego kolcobrzucha afrykańskiego Smiley

Z ciekawostek wywaliłem w ogóle gąbkę z filtra. Teraz mam tylko głowicę mieszającą wodę. Na oko (testy, ryby) jakość wody się nie pogorszyła... Jedyny problem jest taki, że głowica kasuje regularnie dorosłe ampularie, które włażą tam gdzie jest zasysana woda i już nie potrafią wyjść i giną.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 20, 2011, 11:11:39 wysłane przez ducze » Zapisane

emperor
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1446


« Odpowiedz #933 : Kwiecień 20, 2011, 20:30:44 »

Drago, kiedy wrzucisz kolejne opisy na stronę? bo fajnie się je czyta Smiley
Popieram, czytam codziennie i czekam na nowości.
Zapisane

Pośpiech w akwarystyce jest wskazany tylko w
czasie zbierania wody z podłogi

Mój baniaczek
http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/240l-korzenie-i-galezie/
4tog
Zainteresowany
**
Wiadomości: 143


« Odpowiedz #934 : Kwiecień 20, 2011, 22:06:20 »

sukces ! Dzisiaj mnie moja pirania pierwszy raz ugryzła Smiley Przegryzła skore, musi mieć strasznie ostre zęby, bo było czuć tylko nacisk warg =]

Dalej czekam, aż Artur będzie miał dostępne male hoplerythrinusy i erythrinusy. Jak będzie mały malabaricus to tez wezmę Smiley

Jakiej wielkości są już wasze malabaricusy ?
Zapisane

300l - serrasalmus compressus
112l - aktualnie puste
70l - baniak na karmówke.
bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #935 : Kwiecień 21, 2011, 15:40:06 »

Kuźwa! Przedobrzyłem. Nałapałem trochę ryb Smiley z Zalewu Zegrzyńskiego. Dla Hopliasa i Suma Hybrydy (25cm) - bo to obecnie u mnie rezyduje w akwa. Złapałem też szczupaka ok. 25 cm i wpuściłem go do akwa.
Na efekty długo nie musiałem czekać, bo dzisiaj szczupak jest cały w kulorzęsku, a Sum i Hoplias ocierają się o korzenie. Nie jakoś bardzo często, ale im się to zdarza.
Czym leczyć? Temperatura jest 25stopni i raczej nie będę podnosił, bo to max dla Hopliasa wg stron zachodnich.

I jeszcze jeden temat. Niestety jedzie do mnie Channa micropeltes - też osobnik ok. 20cm. I będzie u mnie dzisiaj wieczorem.
Co robić? Channy nie mam gdzie trzymać... Szczupaka wywaliłem do beczki z filtrem, gdzie trzymam małe rybki na karmę i nie będę go wpuszczał, bo się wydygałem. Jutro wraca do Zalewu, ale co z Channą?

Piszcie ludziska, bo trochę mam sraczkę.

PS. Hoplias i Sum nie są wysypane, nie mają zewnętrznych obiawów ospy, ale ocierają się o przedmioty z częstotliwośćią raz na hmmm. 5 godzin?
Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #936 : Kwiecień 22, 2011, 08:09:23 »

Złapałem też szczupaka ok. 25 cm i wpuściłem go do akwa.
Wymiar ochronny szczupaka to 45 albo 50 cm. Gatunek w Polsce lekko zejściowy z różnych względów. Przyczynianie się do tego zejścia po mojemu nie przystoi świadomemu akwaryście.

Co do ospy to możesz podnieść temperaturę (na maksymalną temp dla komfortowego życia ryby nie patrz, chwilowe wzrosty temp w naturze też się przecież zdarzają) i soli dosypać. Jak warunki w akwa są OK to powinno wystarczyć żeby ryby same sobie z pasożytem poradziły. W sumie jak są w dobrej formie to bez żadnych zabiegów dadzą radę, ale podniesienie temperatury zwiększy lekko tempo cyklu życiowego kulorzęska i tym samym jego eliminację.
Zapisane

bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #937 : Kwiecień 22, 2011, 08:33:30 »

Ducze, a ja zabiłem tego szczupaka? Zjadłem go z patelni? Weź przemyśl temat zanim napiszesz - obczaj taką akcję - łapię szczupaczka 25cm, odchowuję go do wielkości np. 60cm (czyli ma już dobrze ponad 2kg) i wpuszczam z powrotem do Zalewu (bo przecież nie zjadam). Co robię zatem populacji szczupaka? Jeżeli to jest samica to wrzucam z powrotem podrośniętą rybę, która osiągnęła już dawno dojrzałość płciową (szczupak osiąga dojrzałość maksymalnie w drugim roku swojego życia, a 50-60cm to okaz 5-6letni) i która złoży dużo więcej ikry niż jak miała 25cm, poza tym jest pewne, że nie została wcześniej złapana przez kłusoli na siatkę i da więcej narybku szczupaka. Jeżeli to samiec to podejdzie do tarła z większą samicą niż jak miał 25cm (bo mniejszą zje, kanibal Tongue) i tym samym zapewni więcej narybku.
Według Ciebie zaszkodziłem populacji szczupaka? Przecież wiesz to z pewnością, że najważniejsze dla populacji takich ryb są wielkie samice, bo dają dobrych klilka tys. narybku rocznie.

A teraz o chorobach - ja temperatury nie podniosę, ponieważ 25st. dla Hopliasa to max a ja właśnie tyle mam w akwarium. Zastanawiam się nad solą, czy zaszkodzi wilkowi, sumowi hybrydzie oraz channie micropeltes? Ile tej soli dać?
Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #938 : Kwiecień 22, 2011, 09:21:09 »

Jakby padł po drodze to byś go zabił. Nie ważne czy z pobudek akwarystycznych czy kulinarnych. Ale dajmy spokój już temu, ja napisałem co tym myślę, Ty wytłumaczyłeś jak to widzisz, nikt nikogo nie przekona Smiley

Co znaczy, że max to 25? prawie żadna ryba oficjalnie nie ma zakresu temperatury do np 33 stopni, a prawie każda na krótką metę znosi taką temperaturę bez jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu. A leczenie ospy właśnie podnieiseniem temp do tych 32-33 stopni jest chyba najmniej inwazyjną metodą. Nie zaburza równowagi w akwa (chyba, że roślinne, niektóre chwasty szybko reagują negatywnie na takie ciepło). Soli nie wiem ile, w 33 stopniach kulorzęsek ginie od samej temperatury Smiley Sól ogólnie nie zabija kulorzęska (chociaż różne zdania na ten temat słyszałem), ale ma coś tam do ciśnienia osmotycznego ryb i ich odporności.
Zapisane

bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #939 : Kwiecień 22, 2011, 09:32:37 »

Zostawmy szczupaka i tak kolega idzie do Zalewu dzisiaj.
Zastanawiam się nad tym kulorzęskiem, bo na razie ryby nie mają żadnych śladów na skórze, ocierają się, ale rzadko - od wczorajszego posta zobaczyłem tylko raz jak Hoplias się ocierał - przed chwilą.

Wczoraj zrobiłem podmiankę 25% i zwiększyłem napowietrzanie. Jeżeli mam podnieść temperaturę to w jakim czasie mam to zrobić. Na razie jest 25st., więc to 33 to jest 8st.
Przy jakiej chorobie ryby jeszcze się ocierają? Może to jakaś pleśniawka? Ale objawów zewnętrznych nie ma.
Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #940 : Kwiecień 24, 2011, 23:04:24 »

Panowie są nowe opisy, jednak zaczyna brakować mi ryb o których mógłbym coś napisać.

4tog z pielęgnic mięsożernych poszukaj w rodzaju Crenicichla, ale czy da radę z piranią, to zagadka.
Mój Hoplias odkąd przeszedł do innego akwarium zmienił radykalnie swoje zachowanie, siedzi cały czas przy dnie, i nawet na żarcie nie reaguje, co prawda zjada ale nie tak jak był ze szczupakami. Do towarzystwa wpuściłem mu brzanki Schwanenfelda, ale zaczął je gryźć. Po tym co pisał bloniu o zachowaniu swojego wobec pawich, wysnułem teorię że te wilki nie lubią wygrzbieconych ryb pływających w toni, ale nie wiem dlaczego. Więc został sam ale już nie rośnie tak szybko, a chciałbym przerzucić go do suma, jednak jest jeszcze za mały, za to bardzo się wybarwił.

ducze a co Cię skłoniło do przemeblowań i na jakiego kolcaka się zasadziłeś ?
Ja w swoich akwariach mam zwykłą turbinę aqua szut 750 ale z gąbką jako filtr służy podłoże.

bloniu jakie wieści z frontu ?

A teraz mam pytanie, może mi to ktoś wyjaśnić ? Chodzi mi o zachowanie.



Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #941 : Kwiecień 27, 2011, 07:31:31 »

ducze a co Cię skłoniło do przemeblowań i na jakiego kolcaka się zasadziłeś ?
Ja w swoich akwariach mam zwykłą turbinę aqua szut 750 ale z gąbką jako filtr służy podłoże.

Cały czas fahaka mi chodzi po głowie. Ale na razie zrobię w wolnej chwili przemeblowanie, a z obsadą będę jakby co kombinował dopiero po wakacjach, bo mnie przez 2 miesiące nie będzie więc wole nowych ryb przed tym nie wpuszczać. Chociaż taki kolec trochę kłopotliwy w karmieniu.

Co do filtra to miałem kiepski pomysł ze zdjęciem gąbki, syfu (muł) jest wszędzie multum. Wczoraj założyłem gabkę, dzisiaj już zabita dokumentnie. Ale za to przez okres jak zaniedbałem akwa (muł plus dużo glonów) woda się zrobiła taka jaką chciałem - ciemna od korzeni i od "starości" ale idealnie krystaliczna. Ryby tez jakoś nabrały żywszych kolorów i urosły. Wczoraj za to wyciąłem wiadro 20l nurzańców i to tylko to co pływało po powierzchni (niektóre liście miały po dobre 2 m Smiley Ale ogólnie wracam do filtracji z kubłem, przy nieregularnych podmianach i czyszczeniu jak u mnie, syfu jest jednak za dużo i osadza się na zielsku co nie wygląda dobrze, chociaż parametry wody są stabilne.

Cytuj
A teraz mam pytanie, może mi to ktoś wyjaśnić ? Chodzi mi o zachowanie.
Nie wiem, kiedyś miałem jakiegoś mrukowatego, ale jedną sztukę. Te na filmach wyglądają jak naspidowane Wink A poważniej, to tam jest naprawdę spory przepływ wody, a te ryby chyba do czegoś takiego nie są ani przystosowane ani pewnie przyzwyczajone, może dlatego tak szaleją?
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 27, 2011, 07:36:34 wysłane przez ducze » Zapisane

Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #942 : Kwiecień 28, 2011, 17:42:06 »

Ja w swoich co tydzień podmieniam i odmulam.
Z kim będę pisał jak Ciebie nie będzie dwa miechy, dokąd się wybierasz ?
Jak byś miał jakichś roślinożerców to miałbyś wyrzucanie roślin z głowy.
No właśnie te mruki wyglądają jakby miały jakieś środki pobudzające, widziałem już spore grupy mruków, miedzy innymi w hurtowni, ale jednego gatunku Petersa, jednak tak się nie zachowywały. Mniejsze były stłoczone w grupie, większe się przeganiały w za ciasnym akwarium. Tam są dwa gatunki z rodzaju Campylomormyrus, Petersa i jakiś Mormyrus. Dwa pierwsze żyją w rzece Kongo gdzie prąd wody jest spory i jest dużo naturalnych przeszkód w postaci kaskad. Podobno doskonała rzeka na kajak ducze, oglądałem nawet film na National Geographic, gdzie wyruszyła ekspedycja kilku naukowców i kajakarze chwalili sobie tą rzeczkę. Więc może to wydawać się dziwne ale lubią prąd wody. Mormyrus raczej nie, więc trudno stwierdzić czy to jest czynnikiem takiego zachowania. Trzeba by było sprawdzić eksperymentalnie, i mam ochotę to przetestować, ale Petersy do sklepów przychodzą w takim stanie że ledwo się trzymają. Przypomina mi to trochę zachowanie molinezji które widziałem w grupie, więc pierwsza myśl była ze to syndrom stada. Jednak tu nie dochodzi do żadnej agresji mimo że akwarium nieduże. Jednak widok dla mnie niesamowity.
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #943 : Maj 02, 2011, 08:28:26 »

K... napisałem odpowiedź i mi ją Firefox wciął...

W skrócie:

1. Jadę na Syberię - kajak + przeprawa przez Grzbiet Bajkalski z całym sprzętem (w tym pływającym Smiley

2. Roślin się pozbędę jak tylko wrócę, żeby nie zmasakrować akwarium przed moją nieobecnością. Plan na wystrój mam, myślę o połączeniu fahaki ze szczupakami (jeżeli uda się zdobyć fahakę). Ewentualnie przejdę na jakieś stadne spokojniejsze ryby. Myślałem poważnie o zbiorniku głównie dla bocji - pocieszne ryby, jak te mruki z filmu Smiley Jako alternatywę mam jeszcze ze 100 pomysłów na to akwarium Wink
Zapisane

Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #944 : Maj 02, 2011, 22:12:09 »

Ho ho ducze skoro będziesz w pobliżu Bajkału to koniecznie ryby przywieź, w tym jeziorze występują bardzo ciekawe gatunki z rzędu skorpenoksztaltnych. Oprócz mnie pewnie i asagoth byłby zainteresowany.

http://zooexcurs.baikal.ru/vertebrata/Procottus_jeittelesii.htm

http://zooex.baikal.ru/vertebrata/Procottus_major.htm

http://zooex.baikal.ru/vertebrata/Cottocomephorus_grewingki.htm

Cieszy mnie że pomysłów Ci nie brakuje, może na jakieś ciekawostki się zdecydujesz ponownie.
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
Strony: 1 ... 61 62 [63] 64 65 ... 86
  Drukuj  
 
Skocz do: