następny »

[Lizz]

Witam. Mam problem:( Posiadam akwarium 60l. Wczoraj musiałam wymienić całą wodę w akwarium, gdyż zauważyłam na dnie coś jakby (niewiem jak to określić) pleśń czy coś takiego. Wyglądało to tak jakby "stare" jedzenie. Dawałam im tyle co zawsze, nie wiem czemu nie zjadały... To jest jednak najmniejszy problem. Zauważyłam coś na "czole" swojego kirska spiżowego. Jest dosyć spore i białe. Bardziej niż pleśń przypomina mi to ranę, ponieważ jest obok trochę czerwonego, a jakby pod tymi płatami białego widać różowe. Wygląda to jak rana. Nie wiem co to i się o niego martwię. Ma 8 lat, nie wiem czy to ze starości, czy przez to jedzenie:(

Proszę o pomoc, bez zbędnych docinek, że zaniedbałam akwarium czy coś takiego, bo to nic nie da.

Proszę o mądre rady.

[zegarsky91]

1. obsada
2. woda wskazniki
3 zdjecie bo z opisu nic..

możliwe otarcie obserwuj dalej i pisz...

[Lizz]

1. dwie bocje wspaniałe
    dwa "glonojady"
    jedna molinezja
    dwa mieczyki
    dwa kiryski spiżowe
2. nie potrafię określić...
3. nie umiem obrazka dać na forum:(

[Grajewiak]

3. nie umiem obrazka dać na forum:(

http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=4540.0

[mario27-28]

Witam. Mam problem:( Posiadam akwarium 60l. Wczoraj musiałam wymienić całą wodę w akwarium, gdyż zauważyłam na dnie coś jakby (niewiem jak to określić) pleśń czy coś takiego. Wyglądało to tak jakby "stare" jedzenie. Dawałam im tyle co zawsze, nie wiem czemu nie zjadały... To jest jednak najmniejszy problem.

Po1 używamy w takim przypadku odmulacza,i ściągasz nim cały syf z dna jak odkurzaczem
Po2 teraz dopiero pojawią ci się problemy.WYMIENIŁEŚ CAŁĄ WODĘ  i zbiornik dojrzeć powinien od nowa.Potrujesz wszystkie ryby
Po3 obsada jest tragiczna i zawsze będziesz miał problemy.Raczej ten kirysek nieuchowa się w twoim akwarium ,tak jak inne ryby które w nim pływają,
bo żadna się nienadaje do 60L

[Lizz]

Teraz to juz po ptakach, gdyż w/w rybka zdechła.

Prosiłam wyżej, żeby się nie czepiać jak Wy to piszecie "obsady", ponieważ mam w akwarium takie rybki jakie mi się podobają i są dobrane tzn., że gdy kupuję nową rybkę, a ona jest np. agresywna wobec innych to ją oddaję. Myślę, że napisałam to dosyć prostym językiem.

Po drugie, skoro nawet gupiki nie nadają się do 60l akwarium, to powiedz mi proszę, po co produkują akwarium o takiej pojemności, skoro żadna z rybek nie może tam żyć?

Po trzecie. Napisałam, dlatego, że miałam problem. Oczekiwałam odpowiedzi na zadane pytania, a jak zwykle w odpowiedzi dostałam, że mam "tragiczną obsadę", tak w ogóle, co masz na myśli? Radzę cofnąć się do przeszłości do szkolnej ławki i nauczyć się czytać ze zrozumieniem i odpowiadać na zadane pytania, a nie tworzyć sobie własne.

Po czwarte. Skoro nie umiesz udzielić porady, to po kiego grzyba w ogóle wypowiadasz się w tym temacie? Proponuję założyć osobny temat poświęcony "tragicznym obsadom" dla takich osób jak Ty, aby mogły tam wchodzić i pisać post pod postem, że Marysia czy Zosia mają "tragiczna obsadę".

Po piąte. (o ile to jeszcze czytasz), Jeżeli nie zrozumiałeś wyżej napisanego tekstu, to polecam to, co napisałam wyżej z cofnięciem się w czasie.

Serdecznie pozdrawiam. Lizz.

[mario27-28]

Gupiki nadają się jak najbardziej do akw.o poj.60l,nawet mniejszego o połowę,a produkowane one są ,bo jest na nie popyt i można trzymać w nich  ODPOWIEDNIE RYBKI,KREWETKI,ŚLIMAKI i stworzyć im odpowiednie warunki.Ale niektórzy są mało pojęci(np; Ty Lizz) i upychają ryby bocje,zbrojniki,itd. w takich małych akwariach,i uparcie twierdzą że jest im tam dobrze
 Odpowiedź dostałaś, że ta ryba nie ma większych szans na wyzdrowienie,bo wszystko robisz nie tak jak powinno być,ale Ty jesteś mądrzejsza i wiesz wszystko ,co potrzeba rybkom i jakie warunki trzeba im zapewnić