o Boże ???

Zapytaj znajomych zaawansowanych akwarystów czy nie mają miejsca w swoim akwarium na Twoje ryby i oddaj je na przechowanie, aż sobie dasz radę z akwarium. A jeżeli nie masz komu, to nalej kilka wiader wody do odstania(wannę?), przyda się na pewno. Przeważnie na początku ryby padają od zagęszczenia związków azotu, nie od bakterii, a woda w kranie raczej ma wartość pH do przyjęcia.

1) Jak możesz, to kup rośliny najlepiej moczarkę i podobne, bo nie muszą się ukorzeniać i od razu rosną, a pochłaniają NO2-, zawsze to mniej azotu w wodzie.

2) obniż pH (koniecznie), ale powoli obniżaj
Wytłumaczę dlaczego
testy wykazują poziom amoniaku NH3 razem z ammonem NH4-
te związki zamieniają się jeden na drugi według zasady:

przy wysokim pH następuje reakcja
Ammon NH4- (nieszkodliwy) -----------------------------------> Amoniak NH3 (trujący)

przy niskim pH zachodzi odwrotna
Ammon NH4- (nieszkodliwy) <----------------------------------- Amoniak NH3 (trujący)

3) Obniż temperaturę, jeśli możesz, bo wysoka temperatura działa podobnie, jak wysokie pH
dam przykład:
przy pH = 7 zawartość amoniaku w mieszance (ammon-amoniak) wynosi:
0,3%(przy 16 st. C), 0,4% (przy 20 st. C) i 0,6% (przy 26 st. C)
przy pH = 8 zawartość amoniaku w mieszance (ammon-amoniak) wynosi:
2,9%(przy 16 st. C), 3,8% (przy 20 st. C) i 5,8% (przy 26 st. C)
przy pH = 10 jest jeszcze gorzej:
71,7%(przy 16 st. C), 79,9% (przy 20 st. C) i 85,9% (przy 26 st. C)

4) Amoniak niszczy bezpowrotnie zdrowie ryb przede wszystkim skrzela (nartwica skrzeli), nie licz że ryba "odpije" i będzie zdrowa za kilka godzin, ona może być zdrowsza, ale za miesiąc stabilnych warunków. Więc te słabsze przenieś od razu choćby do odstałej pustej wody, bo one i tak padną, albo daj komuś do akwarium.

5) Zbieraj odchody.
Pozdrawiam i życzę sukcsów

Ps. Rzuć jakieś dane i zdjęcie. Ile i jakie ryby i inne żyjątka, ile roślin.