Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2
  Drukuj  
Autor Wątek: Nasze błędy z przeszłości  (Przeczytany 4363 razy)
ss-d
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 234



« : Grudzień 30, 2008, 14:34:13 »

jakie kiedyś popełniliście błędy w hodowli rybek?
ja parokrotnie miałem rybki za młodu, nie dbałem o parametry wody, o temperature, trzymałem w 30 l co tylko sie dało w duzych ilosciach (welony,skalary,neony itp), wymieniałem całą wodę, miałem welony w kuli, raz nawet w słoiku trzymałem gupiki(rozmnozyły sie tam).kiedys mi sie znudziło akwarium to rybki topiłem w płynu do naczyń, albo wrzucałem do wrzątku:/
Zapisane

gg: 7086645
maskotus
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 239


WWW
« Odpowiedz #1 : Grudzień 30, 2008, 14:40:26 »

kiedys mi sie znudziło akwarium to rybki topiłem w płynu do naczyń, albo wrzucałem do wrzątku:/

Na Twoim miejscu bym się tym nie chwalił...

Ja kiedyś miałem w mniejszym akwa narybek zebr i tylko jedną grzałkę. Chciałem podgrzać wodę taką zwykłą do gotowania herbaty. Włączyłem i poszedłem oglądać 5 - 10 - 15. Nie muszę mówić co było gdy po programie wróciłem do rybek Sad Do dzisiaj nie potrafię sobie tego wybaczyć :/
Zapisane

andrzej72
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1210



« Odpowiedz #2 : Grudzień 30, 2008, 14:42:57 »

ja parokrotnie miałem rybki za młodu, nie dbałem o parametry wody, o temperature, trzymałem w 30 l co tylko sie dało w duzych ilosciach (welony,skalary,neony itp), wymieniałem całą wodę, miałem welony w kuli, raz nawet w słoiku trzymałem gupiki(rozmnozyły sie tam).kiedys mi sie znudziło akwarium to rybki topiłem w płynu do naczyń, albo wrzucałem do wrzątku:/

Żenujące wyznanie...
Zapisane

owlman
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1205


« Odpowiedz #3 : Grudzień 30, 2008, 14:49:00 »

Jest to poniekad proba tlumaczenia bledow popelnianych dzis . Nikt nie jest doskonaly , ale w dobie przeplywu tej ilosci informacji tylko kompletni ............ potrafia sie rozgrzeszyc . Dla mnie nie ma tlumaczenia na zasadzie :" co, ty od razu wszystko wiedziales?". Nie wiedzialem ,bo nie mialem mozliwosci . Ale dzis ?
Zapisane
Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #4 : Grudzień 30, 2008, 15:12:52 »

Niech piszą, zawsze się można czegoś ciekawego dowiedzieć, ale muszę przyznać, że ss-d jest trudno przebić.

Niestety, dzieci z powodu braku wyobraźni, mają skłonności do znęcania się. Kilka razy widziałem kolonie dziecięce w tym samym okresie i w tym samym miejscu. Gdy idzie grupa, w czasie wędrówek setek malutkich żabek, to zawsze znajdzie się z 5 osób, które będą je specjalnie deptać. Dopiero zdecydowana reakcja robi swoje. Najgorsze, że opiekunowie mają takie zachowania zupełnie w nosie i nie reagują. :-(
Zapisane
ss-d
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 234



« Odpowiedz #5 : Grudzień 30, 2008, 17:23:24 »

bardzo duzo ludzi, nawet tych starszych nie przestrzega zadnych zasad dotyczacych hodowli ryb
Zapisane

gg: 7086645
antek amator
Zainteresowany
**
Wiadomości: 95


« Odpowiedz #6 : Grudzień 30, 2008, 17:41:56 »

ja kiedys w 10 l trzymalem bojownika i kiryska.bez filtru grzalki .rada sprzedawcy ze bojek nic nie wymaga.a kiryska dostalem i nie widzialem w tym nic zlego zeby go trzymac.woda  byla wymieniana calkowice jak sie zabrudzila ,zwirek  byl plukany .po wlaniu nowej stala  z 5 h i rybki z powrotem. przezyly z 7 miesiecy .mialem 12 lat.
Zapisane
KSnake
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 214


Fauna Azja, Flora Ameryka - taki "misz masz"


« Odpowiedz #7 : Grudzień 30, 2008, 22:42:32 »

To może i ja odpowiem.
Błąd to na pewno był, ale czy stało się coś złego...  Embarrassed
Jak miałem 10-11 lat (o zgrozo >10 lat temu) rodzice pozwolili mi kupić akwarium. Po jakimś roku tak się jakoś złożyło, że ryby zachorowały na ospę i pomimo, że mój ojciec kupił lekarstwo zaczęły niektóre snąć - niby normalne ale lekarstwo średnio działało (zieleń malachitowa). Jako, że byłem wtedy nieco nadpobudliwy i zrobiło mi się żal rybek, chciałem skrócić ich cierpienia i.... wlałem do 72l akwarium około pół butelki (jakieś 500ml) DOMESTOSU - tak tak, DOMESTOSU  Embarrassed
Na drugi dzień rano.... ryby były całe i... bez ospy. Żyły długo i szczęśliwie przez kolejne 2 lata do czasu kiedy się przeprowadzałem i musiałem je oddać. Od momentu kąpieli w domestosie nie padła żadna.

Wiem, że to było z mojej strony idiotyczne zagranie i wstyd mi do teraz, ale jak każde dziecko miałem wtedy ze 30 aniołów stróżów, które musiały wtedy rybkom pomóc, bo jak to inaczej wytłumaczyć  Embarrassed

Pamiętam tamtą obsadę 1x Zbrojnik, 2x Brzanka rekinia, 4x Mieczyk i 2x Skalar (nawet się tarły, ale ikrę coś zżerało i wtedy nie wiedziałem co). Miałem też grzałkę z termostatem - działa do dzisiaj  Smiley i filtr, który już nie działa, bo wirnik stracił śmigło a nie znalazłem odpowiedniego rozmiaru.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 30, 2008, 22:47:03 wysłane przez KSnake » Zapisane

GG: Tylko na życzenie (po ostatnich wydarzeniach)
Moje akwarium: http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=18823.0 Wink

Jeśli się mylę to besztajcie i poprawiajcie - człowiek uczy się całe życie i czasem walnie głową w mur.
Neonek23
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 139


« Odpowiedz #8 : Grudzień 30, 2008, 22:45:31 »

ja trzymalem narybek w szklance od herbaty Smiley i przekarmialem ryby na smierć!
Zapisane
CyFer
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 339



WWW
« Odpowiedz #9 : Grudzień 30, 2008, 22:55:46 »

Ja popełniałem takie błędy w stylu złej obsady na bardzo małe akwarium, sztuczne roślinki, jakiś kolorowy żwirek... Ale po prostu nie wiedziałem, że to jest złe^^' Ale nigdy nie znęcałem się umyślnie nad rybkami (słoiki, szklanki, kule, gotowanie we wrzątku, płyn do naczyń...).
Zapisane

FighterMan
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 423


Kocham Ramirezy!!!


« Odpowiedz #10 : Grudzień 31, 2008, 00:09:36 »

nie wypłukanie żwirku przed włożeniem do akwa Embarrassed woda mętna








poza tym, po śmierci pójdę do piekła zwierzęcego. Trzymałem 4 bojki ( 3+1)....                                                w (o zgrozo) k u l i....
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2008, 00:11:59 wysłane przez FighterMan » Zapisane

zegarsky91
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 325



« Odpowiedz #11 : Grudzień 31, 2008, 01:58:26 »

ostatnio byłem ciekawy i wygotowany korzen wrzucilem do aqua woda herbatka ale naszczęście w aqua nic nie było ph skoczyło ładnie ;]
Zapisane

ss-d
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 234



« Odpowiedz #12 : Grudzień 31, 2008, 10:57:45 »

trzymałem tez przez jakis czas 2 welony we flakonie bo mi kula sie rozbiła. moj kuzyn miał gurami jednego w bardzo małej kuli. moje 30 l akwarium mama zawsze myła płynem do naczyń jak woda była zmieniana Undecided
Zapisane

gg: 7086645
speedeecat
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 530


http://www.moja-akwamania.za.pl


WWW
« Odpowiedz #13 : Grudzień 31, 2008, 11:33:14 »

trzymałem tez przez jakis czas 2 welony we flakonie bo mi kula sie rozbiła. moj kuzyn miał gurami jednego w bardzo małej kuli. moje 30 l akwarium mama zawsze myła płynem do naczyń jak woda była zmieniana Undecided
A nie domestosem? Ponoć  świetnie działa na rybki - nie dość ze dezynfekuje to i leczy z ospy a nawet wywołuje tarło u skalarów. Szkoda tylko że szklanka tego syfu zabija człowieka ale na rybki działa pozytywnie Smiley Złoty środek godny uwagi.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2008, 11:37:56 wysłane przez speedeecat » Zapisane

gina2006
NOWE FOTECZKI - zapraszam do opiniowania
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 2391



« Odpowiedz #14 : Grudzień 31, 2008, 11:43:35 »

Faktycznie macie sie czym chwalic  Wściekły i podsuwac pomysly roznego rodzaju wykolejencom
Zapisane

Strony: [1] 2
  Drukuj  
 
Skocz do: