Dostałem pytanie od młodego akwarysty, dałem wyczerpującą odpowiedź więc wkleję ją również tu :
Widziałem wątek z opisem i fotkami twojego akwa. Moim pytaniem jest jakie masz oświetlenie i co robiłeś że tak ci się rozrosły te rośliny i nie masz glonów??
Problem z glonami występował tylko na początku (okrzemki), po uzyskaniu równowagi biologicznej jest już ok. Problemy z glonami występują zazwyczaj przy zbyt dużej ilości azotanów (zbyt żadkie podmiany wody , nieużywanie odmulacza , przekarmianie ryb , źle dobrane oświetlenie). Ja osobiście używam :
1. 4 x swietlówka 30 w ( ale zazwyczaj swiece 2-ma) ( 2 swietlowki dla roslin , 2 z zwyklym swiatlem bialym)
2. Kulki nawozowe filtus ( bardzo rzadko)
3. Po co 2-tygodniowej podmianie (uzywam wody demineralizowanej - moja kranówka za twarda) wzbogacam minerałami (firmy nie pamietam teraz). Jeśli uzywasz kranówki to nie jest to potrzebne.
4.Zadko ( raz na miesiac) daje żelaza (tropical)
5. Raz na 2 tygodnie wlewam troche ( proporjonalnie do wielkosci zbiornika) nawozu PlantaMin
6.Dobrałem rośliny o małych wymaganiach swietlnych ale szybkim wzroscie i przerobce azotanów (min. kryptokoryny)
7.Pamietaj ze przenawozenie sprawi ze rosliny beda gorzej rosnac a glony się rozwiną ( zawsze lepiej mniej niz wiecej !!!)
8.Posiadam stado krewetek, glonojadów, 2-kosiarki Smiley tez swoje robią