moja żabka była juz dość duża i ostatnio gdzieś ją wcięło. Nie znalazłam jej nigdzie i nie mam takich ryb coby ją zjadły. Może wyskoczyła z akwa jak zdjęłam pokrywę? Ale nigdzie jej na podłodze nie ma. Kupiłam następne 2 bo lubię mieć coś ciekawego w akwa do oglądania. Są maleńkie i zwied :roll: zają akwa.
OOO!!!Znalazłam w drugim końcu pokoju ususzoną żabcie
Tak skończyła się jej przygoda zwiedzania mieszkania.