następny »

[serwisek35]

Nie zgadzam się z Tobą dwight.
W ramach rozsądku ozdoby są na prawdę indywidualną sprawą
Zakładasz,że podstawowym założeniem ( taki imperatyw kategoryczny - dla tych co mieli filozofię )jest odzwierciedlenie naturalnego środowiska ryb, tak?
W takim razie nie powinny istnieć akwaria towarzyskie a jedynie biotopowe - bo tylko tam w miarę naszych możliwości możemy oddtworzyć naturalne środowisko danego gatunku. Pomijam fakt,że w przyrodzie często występuje łańcuch ofiara - drapieżnik ( nie popadajmy w skrajności). Co więcej każda ingerencja akwarysty w zbiornik już kłóci się z ideą naturalnego środowiska (np. niby dlaczego kamień na środku zbiornika akurat stoi?Albo kokos?)
Ja uważam,że podstawą jest zapewnienie optymalnych warunków życiowych. Detale w kwestii ozdób są na prawdę nie tak istotne. Ryba z pewnością nie odróżni obłego,szarego samochodziku z ceramiki od obłego szarego kamienia.
Problem leży w naszej percepcji.To my się lepiej czujemy jeśli mamy w akwarium żywe rośliny ułożone w jakąś kompozycję. Kiedy możemy sobie powiedzieć "bo tak jest lepiej". Prawa jest taka że jesteśmy akwarystami bo sprawia nam to przyjemność.

Co prawda to początkujący akwaryści często mają w akwarium "cuda-niewidY" i dużo sztucznych rzeczy które często wyglądaja tandetnie. Alwarysci bardziej zainteresowani hodują rośliny itp ponieważ mają większą wiedzę i sprawia im to przyjemność. Ale, na bogów! to że ktoś ma w akwarium figurkę nie klasyfikuje go od razu do  bycia kiepskim akwarystą.! To kwestia gustu.

Powiem więcej, gdyby mi takie figurki wizualnie i estetycznie odpowiadały nie miałabym oporu przed urządzeniem swojego akwrium w ten sposób. Ale jak wyżej: o gustach się nie dysputuje.

Karolina jesteś Wielka 

[dwight 18]

Co prawda to początkujący akwaryści często mają w akwarium "cuda-niewidY" i dużo sztucznych rzeczy które często wyglądaja tandetnie. Alwarysci bardziej zainteresowani hodują rośliny itp ponieważ mają większą wiedzę i sprawia im to przyjemność. Ale, na bogów! to że ktoś ma w akwarium figurkę nie klasyfikuje go od razu do  bycia kiepskim akwarystą.! To kwestia gustu.

z reguły tak jest nie widziałem jeszcze profesjonalnego akwarysty który trzymał by w akwarium jakieś figurki.Bo to jest po prostu ohyda
myślałem że akwarium zakłada się po to aby obserwować  zachowanie ryb,aby mieć w swoim domu jakieś miejsce z czymś egzotycznym.

W takim razie nie powinny istnieć akwaria towarzyskie a jedynie biotopowe - bo tylko tam w miarę naszych możliwości możemy odtworzyć naturalne środowisko danego gatunku

powinno tak być ale bliższe naturalnemu środowisku ryb są roślinny z innego biotopu niż jakieś figurki.

Ryba z pewnością nie odróżni obłego,szarego samochodziku z ceramiki od obłego szarego kamienia.

skąd ta pewność?

[Atria_C]

myślałem że akwarium zakłada się po to aby obserwować  zachowanie ryb,aby mieć w swoim domu jakieś miejsce z czymś egzotycznym.

Właśnie to Ty tak myślisz - i jest O.K. Ale jeśli ktoś chce obserwować zachowanie ryb pływających wokół sztucznej przeszkody to też jest O.K  (caly czas podkreślam: przy stworzeniu optymalnego środowiska do życia)
To że mamy jakieś swoje wyobrażenia i są słuszne nie oznacza,że inne wyobrażenia przy zachowaniu podstawowych kryteriów też nie będą słuszne. (BTW dlaczego ceramiczna rurka w której chowają się zbrojniki jest O.K a ceramiczny kamyk już nie?)
To się nazywa pluralizm poglądów/odczuć estetycznych;)

liższe naturalnemu środowisku ryb są roślinny

Samo trzymanie ze sobą razem ryb z Azji i Ameryki jest głęboko nienaturalne.

.Bo to jest po prostu ohyda

Dla Ciebie. Musisz się pogodzić z tym,że nie każdy ma taki sam gust i nie wszystko co się podoba nam musi się podbać innym. I vice versa(btw, mi się również nie podobają)

[skąd ta pewność?

Poruszyłeś bardzo ciekawy temat. Pierwsza rzecz to kwestia poznania i tego czy ryba może koncepcyjnie nazwać rzecz i odróżnić ją od innych < nawet jeśli ją odróżni na podstawie jakiś tam kryteriów to z pewnością nie będzie to kryterium " paskudnego sztucznego badziewia który mi akwarysta wrzucił do akwa") To i tak jet uproszczenie bo ryba nie jest w stanie dokonać konceptualizacji pojęcia
[ co ciekawe to problem odnosi się to też do ludzi nie tylko do zwierząt, zajmuje się takimi zjawiskami nauka zwana kogniwistyką, np. prowadzono badania nt. postrzegania kolorów u różnych plemion-okazało się,że np. nie wszystkie postrzegają kolor niebieski ale w za to mają wiele odcieni zieleni nie zauważalnych dla nas]

Po drugie to (chyba przede wzsytkim) sposób budowy narzędzia wzroku.  tutaj jest trochę o kolorach:
http://ryby.fishing.pl/anatomia_3.php

Jak zdam egzaminy chętnie sobie poczytam więcej na ten temat i Wam zreferuję czego się dowiedziałam;)

ps.przepraszam za "naukowe"posty,ale sesja robi swoje

[gina2006]

 dwight 18 musze Ci powiedziec ze nie bardzo masz racje - bo nie tacy znawcy jak Ty ocenili bardzo wysoko wystawione akwarium pod nazwa (lub nickiem wystawiajacego) "plattbudah" juz nie pamietam gdzie ale mam zapisana fotke (probowalam poszukac jednak to dosyc trudne, ale jak trafie to podam jeszcze z jakiej to wystawy i ktore miejsce )

[Muchomorek]

Widziałeś kiedyś butelkę w amazonce? jak masz pisać takie brednie to lepiej w ogóle nie pisz...

Jesteś tego taki pewien?  Poczytaj trochę, to zmienisz zdanie. Nawet na biegunach jest totalny syf. A w puszczy amazońskiej dzieci chorują od środków chemicznych, bo znajdują butelki, których jeszcze nie znają i piją z tego wodę.

[dwight 18]

pooglądaj sobie filmiki o amazonce na youtube jak znajdziesz filmik np. z neonami lub paletkami i w tle będzie jakaś butelka to jesteś dobry.

[gina2006]

pooglądaj sobie filmiki o amazonce na youtube jak znajdziesz filmik np. z neonami lub paletkami i w tle będzie jakaś butelka to jesteś dobry.

Wiesz oprocz internetu mam jeszcze tv z programami discovery wiec yutube to tylko namiastka tego co moze byc

[Raffy]

Z tą naturalnością to nie przesadzajcie, bo ryby się łatwo przyzwyczajają do otoczenia, a poza tym czy musiałbym wrzucić butelkę pet albo woreczek foliowy, żeby było, jak w jeziorze? Kto nurkuje, wie o czym piszę.

fajne bzdury gadasz...
tylko ryby akwariowe nie żyją za przeproszeniem w jakiś zasyfionych polskich jeziorach tylko np. w amazonce.Widziałeś kiedyś butelkę w amazonce? jak masz pisać takie brednie to lepiej w ogóle nie pisz...

A ty?

Ps. Forum służy do dyskusji, więc czemu nie pisać? Byłeś w amazonce, że tak dobrze wiesz? Czytam sporo o podróży Heika Blehera, co z tego wiem, to resztki obiadowe z baru itp. lecą do wody, gdzie na nie czekają stada paletek i innych pielęgnic!   A jak wiadomo z barami, zawsze jakieś smieci w wodzie beda pływac

pooglądaj sobie filmiki o amazonce na youtube jak znajdziesz filmik np. z neonami lub paletkami i w tle będzie jakaś butelka to jesteś dobry.

Tylko z tego źródła korzystasz? No to niewiele wiesz faktycznie :lol: Nie pomyślałeś, że takie filmiki krecą w dzungli, z dala od ludzi? W Polsce też takie miejsca znajdziesz...

[Mataertest]

fajne!!!!

PS mam takie samo zdanie jak raffy

[dwight 18]

Z tą naturalnością to nie przesadzajcie, bo ryby się łatwo przyzwyczajają do otoczenia, a poza tym czy musiałbym wrzucić butelkę pet albo woreczek foliowy, żeby było, jak w jeziorze? Kto nurkuje, wie o czym piszę.

fajne bzdury gadasz...
tylko ryby akwariowe nie żyją za przeproszeniem w jakiś zasyfionych polskich jeziorach tylko np. w amazonce.Widziałeś kiedyś butelkę w amazonce? jak masz pisać takie brednie to lepiej w ogóle nie pisz...

A ty?

Ps. Forum służy do dyskusji, więc czemu nie pisać? Byłeś w amazonce, że tak dobrze wiesz? Czytam sporo o podróży Heika Blehera, co z tego wiem, to resztki obiadowe z baru itp. lecą do wody, gdzie na nie czekają stada paletek i innych pielęgnic!   A jak wiadomo z barami, zawsze jakieś smieci w wodzie beda pływac

pooglądaj sobie filmiki o amazonce na youtube jak znajdziesz filmik np. z neonami lub paletkami i w tle będzie jakaś butelka to jesteś dobry.

Tylko z tego źródła korzystasz? No to niewiele wiesz faktycznie :lol: Nie pomyślałeś, że takie filmiki krecą w dzungli, z dala od ludzi? W Polsce też takie miejsca znajdziesz...

nie nie tylko z takiego źródła oglądam także wiele programów na animal planet i widze co się dzieje w amazonce wiadomo że są jakieś miejsca z butelkami i innymi śmieciami ale w większej części amazonki tego nie ma.Ja tylko odpowiedziałem na post muchomorka który twierdzi że żeby zrobić naturalne środowisko ryb to trzeba wrzucić woreczek foliowy lub butelke.Wiem że te filmiki kręcą w dżungli ale co to ma do rzeczy?

[Muchomorek]

animal planet  niezłe źródło wiedzy.

Mogło by się zdarzyć w Konopielce: 
Amazonka, to rzeczka? -Taaak
I jak ktoś wrzuci smieci wyżej, to popłyną? -Ano, popłyną!
Więc mogą być niżej od źródła? -Przecie, że mogą.

Nie zmuszam do wrzucania woreczków foliowych i nie namawiam, sugeruję jedynie pogląd, że ta naturalność, którą sobie wyobrażamy, może nie być wcale taka naturalna.

W naszych lasach żyły kiedyś tury. Jak wyglądały wtedy lasy? Czort jeden wie, na pewno nie naukowcy.
Obecne lasy ja nazywam plantacjami, oprócz Puszczy białowieskiej, co wielu leśników oburza.

[dwight 18]

Nie zmuszam do wrzucania woreczków foliowych i nie namawiam, sugeruję jedynie pogląd, że ta naturalność, którą sobie wyobrażamy, może nie być wcale taka naturalna.

tylko nie mów że w każdym miejscu w amazonce są jakieś śmieci 
jest wiele miejsc w amazonce które nigdy nie widziały człowieka a tym bardziej jego śmieci i właśnie taką amazonke można mieć w akwarium.

[Atria_C]

Tego muchomorek nie chciał powiedzieć.
Użył Amazonki jako przykładu na pokazanie pwenej koncepcji ( w sposób dość..ironiczny) W tym przypadku na podważenie przekonania,że istnieje coś takiego jak obiektywna naturalność środowiska. Musielibyśmy chyba wypracować definicę słowa" naturalne",żeby nie bylo niejasności

ps,.podoba mi się ta dyskusja.Ja tak długo mogę

[Muchomorek]

Wobraź sobie, że Puszcza amazońska jest jednym z ważniejszych miejsc produkcji koki na świecie.
Stosuje się opryski, jeżeli potrzeba. Stosuje się chemię do przerabiania tego dziadostwa na inne dziadostwo, a butelki płyną, płyną... Z pewnością, nie jest to Odra czy Wisła, daleko jej jeszcze, ale przyszłość przed nami!
Indianie wychodzą z dżungli, bo dostają telewizory i majtki. Chodzą teraz po wioskach w koszulkach z bawełny i spodenkach z przeceny, tylko przebierają się dla turystów, o ile ci przyjadą. Wchodzi przemysł drzewny i wydobycie bogactw naturalnych.

[gina2006]

tylko nie mów że w każdym miejscu w amazonce są jakieś śmieci 
jest wiele miejsc w amazonce które nigdy nie widziały człowieka a tym bardziej jego śmieci i właśnie taką amazonke można mieć w akwarium.

dwight 18 widziales kiedys rzeke ? - jesli tak to wrzucony smiec na pierwszym kilometrze za jakis czas bedzie przy ujsciu.
A jesli chodzi o czyste wody to nie wiem czy sa jeszcze takie na mapie, obojetne plynace czy stojace