tasiemiec to mam wrażenie że byłby w stanie połkąć w całości taką Boreli

może jednak nicienie

do rzeczy
jeżeli ryby chorowały dawno i od kilku miesiecy mają się dobrze, to nie męczył bym ich kąpielami. Możesz im wiecej zaszkodzić osłabiając je, niż pomóc.
Jeżeli nie jesteś pewny źródła to nie korzystaj z niego.
IMHO: Ewentualnie zrobiłbym im kwarantannę w osobnym zbiorniku, czyli tak jak zakładasz, ale bez chemii.