Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2 3 ... 39
  Drukuj  
Autor Wątek: Tarło moich bojowników  (Przeczytany 217720 razy)
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« : Wrzesień 23, 2004, 14:46:27 »

Postanowiłem relacjonować na żywo (no...prawie  Cheesy  ) tarło mich bojowników. 3 dni temu umieściłem samca w 10l akwarium. Akwarium wyposażone jest jedynie w grzałkę i termometr. Temperatura 27stopni. Woda: odstana kranówa wymieszana w proporcji 1:1 z wodą gotowaną. W akwarium nie ma dna (tzn. żwiru). W doniczkach zrobionych z połówek plastikowych kubeczków umieściłem dwie niewielkie żabienice. Po powierzchni pływa odrobina wgłębki i rzęsy. Do brzegu akwarium przymocowałem 2 zielistki (takie rośliny doniczkowe; jak trawa wygląda). Ich liście wyprowadziłem poza pokrywę, a rośliny zapuściły korzenie do akwarium.
Już następnego dnia po wpuszczeniu do akwarium samca ,wśród korzeni zielistki odkryłem gniazdo. Dzień później - czyli wczoraj. Do akwarium z smcem dostawiłem drugi identyczny zbiornik z samicą. Samiec wykazywał nią umiarkowane zainteresowanie. Postroszył się troche poczym zajął sie błogim nic nierobieniem. Dziś postanowiołem samice dopuścić do akwarium z samcem. Początkowo ryby specjalnie nie zwracały na siebie uwagi. Samiec stroszył swe granatowe płetwy gdy samica się zblizała. A ona zajęła się szukaniem czegoś na ząb. Po ok pół godziny sytuacja diametralnie się zmieniła. Samiec zaczą agresywnie atakować samicę - a ta w popłochu czmychała z jednej strony akwarium na drugą. Po dłuższym czasie wkońcu znalazła schronienie wśród sięgających powierzchni rozłogów żabienicy. Jest wręcz zdrętwiała ze strachu i zmęczenia. Samiec co jakiś czas straszy ją (nie jest jednak już aż tak agresywny jak w fazie pogoni) po czym podpływa pod gniazdo i ciągle je rozbudowuje. W najgrubszym miejscu ma już ono prawie centymetr. Jeśli cos będzie się działo dalej to napiszę.
Zapisane

lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #1 : Wrzesień 23, 2004, 14:51:10 »

Na forum mozna znaleść informacje na temat samic,że są one gotowe do tarła wtedy gdy pokazują pionowe prążki. Na stronach anglojęzycznych znalazłem informacje dokładnie przeciwnw, więc już sam nie wiem co o tym myśleć. A żeby bardziej skomlikować sytuację dodam że moje samice wogóle nie posiadają prążków (ani pionowych ani poziomych). Prążki właściwie widać jedynie u samic niebieskich i fioletowych. Moje samice są: biała -ksantoryczna i czerwona z marmurkowym rysunkim na ciele. Miałem jeszcze niebieską samicę ale ta padła mi 2 tygodnie temu z bliżej nie określonych powodów - ta faktycznie miała prążki.
Do tarła wybrałem samicę czerwona.
Zapisane

Harpia
Bywalec
****
Wiadomości: 687



« Odpowiedz #2 : Wrzesień 23, 2004, 15:43:59 »

Pisz pisz Lukasie, coraz bardziej choruje na bojowniki Smiley
Zapisane


www.fretki.org.pl - największa fretkowa strona w Polsce!
http://forum.fretki.org.pl/index.php - fretkowe forum.
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #3 : Wrzesień 23, 2004, 16:08:15 »

Samiec ciągle bąbluje. Gniazdo zajmuje już cały narożnik akwarium. Samica ciągle siedzi w kryjówce.

Na pszyszłość wiem juz że następnym razem użyję większego kotnika. Z co najmniej 2 powodów (moze później pojawi sie więcej). Po pierwsze w fazie pogoni samiec jest naprawdę agresywny (aż sie zdziłem że bojowniki potrafia tak szybko pływać - śmigały jak danio). Po drugie uciekająca samiczka w tak małym kotniku jak mój może niechcący zniszczyć delikatne gniazdo (moja panna uszkodziła je podczas ucieczki, jednak samiec już je naprawił i znacznie powiększył).
Zapisane

lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #4 : Wrzesień 23, 2004, 17:01:45 »

Ale numer! U samicy pojawiły sie wyraźne pionowe pręgi! Jestem tym bardziej zdziwiony że ta samica nigdy wcześniej żadnych pręg nie miała.
Samiec ciągle buduje i nie pozwala samicy opóścic jej "schronu". Samiczka wyraźnie się juz uspokoiła. Nie dyszy już tak strasznie jak po gonitwie,nie jest tez juz taka zesztywniała.
Zapisane

Kapsel
Bywalec
****
Wiadomości: 352



WWW
« Odpowiedz #5 : Wrzesień 23, 2004, 17:54:17 »

no to będzie OK chyba z góry gratuluje:) a po opisaniu całego tarła temat zostanie zamknięty i przez jakiś czas zostanie na forum:) jeszcze...
Zapisane

Gloncie gloncie.... / 07.01.06 pierwsza próba rozmnożenia Zbrojnika złotego.../29.01.06 druga próba... 02.02.02 JEST IKRA ZłOCISTEGO GLONOJADA!! Pierwsze ich tarło parka od malkosci chodowana... ;]
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #6 : Wrzesień 23, 2004, 19:23:07 »

gniazdo ma już wymiary 8x5 cm i dobry cm grubości. Samiec już pozwolił samicy opóścić kryjówkę.
Zapisane

Harpia
Bywalec
****
Wiadomości: 687



« Odpowiedz #7 : Wrzesień 23, 2004, 19:24:43 »

Lukasie, czyli kotnik minimum 15-20l.?
Jak poradzisz sobie z natelnieniem wody po tarle, żeby narybek nie został wessany do filtra?
Zapisane


www.fretki.org.pl - największa fretkowa strona w Polsce!
http://forum.fretki.org.pl/index.php - fretkowe forum.
Splender
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 121



« Odpowiedz #8 : Wrzesień 23, 2004, 20:04:20 »

Cytat: Sarmik
Lukasie, czyli kotnik minimum 15-20l.?
Jak poradzisz sobie z natelnieniem wody po tarle, żeby narybek nie został wessany do filtra?


Lukas nie jestem ale Lukas zapewne zastosuje napowietrzacz:D:D:D
Zapisane
Harpia
Bywalec
****
Wiadomości: 687



« Odpowiedz #9 : Wrzesień 23, 2004, 21:58:42 »

Cytuj
Lukas nie jestem ale Lukas zapewne zastosuje napowietrzacz:


No tak też można, tylko napowietrzacz nie przefiltruje wody  :?
Zapisane


www.fretki.org.pl - największa fretkowa strona w Polsce!
http://forum.fretki.org.pl/index.php - fretkowe forum.
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #10 : Wrzesień 23, 2004, 23:04:22 »

Nie będę filtrował wody w tym akwarium. W zamian będę stosował podmiany wody co 2 dni.
Jednak ,jak już pisałem we wcześniejszych postach, nastepnym razem użyje większego kotnika  - będzie po prostu wygodniej.

Dziś do tarła nie doszło  Sad Samiec ciągle bąbluje. Nie pozwala samicy podpłynąć do gniazda. Zgasiłem im już światło. Zobaczymy co wydaży sie jutro.
Zapisane

Bea
Bywalec
****
Wiadomości: 343



« Odpowiedz #11 : Wrzesień 23, 2004, 23:18:49 »

Cytat: Sarmik

Jak poradzisz sobie z natelnieniem wody po tarle, żeby narybek nie został wessany do filtra?

Ja nałożyłam na filtr gazę, słabiej filtrował, ale narybek żyje. Cheesy
Zapisane

Pozdrawiam
112 l i:  6 neonków Inessa, 5 danio pręgowane, 3 gupiki, 1 ramirezka, 2 skalary, 2 gurami mozaikowe, 4 mieczyki, 2 molinezje Black Molly, 1 zbrojnik niebieski
25 l kotnik: około 10małych molinezji Black i kilkanaście malutkich gupiczków.
Raffy
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2337


« Odpowiedz #12 : Wrzesień 24, 2004, 06:12:55 »

mój samiec Carmen buduje gniazdo w swoim domku 8l Smiley też chciałbym aby było tarło, kiedy wpuścić samiczkę ? Do kotnika zeby się najpierw poznali :?:
Zapisane

Zawód : akwarysta...
Wszystkie ryby są wyjątkowe! Uszanujmy ich wymagania, podziękują nam dobrym zdrowiem i młodymi...
NIE UDZIELAM RAD PRZEZ PW!
http://www.3cityakwarium.fora.pl/Trójmiejska Akwarystyka
Obecnie: 500L Rafa, 112L roślinne, 160L mcharium
I we mnie drzemie Tanganika i Malawi
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #13 : Wrzesień 24, 2004, 10:04:46 »

Dzis samiczka może już w miarę spokojnie pływac po kotniku. Samiec nie jest już tak agresywny. Samiczka co jakis czas z opuszczona głowa próbuje podpływać pod gniazdo, jednak wtedy samiec ciągle ją przegania. Gniazdo od wczoraj zwiększyło swoją grubość. Wczoraj ok 1cm miało w najgrubszym miejscu,dziś w prawie każdym. Kurde, jak duże musi być to gniazdo by samiec uznał je za gotowe ?
Zapisane

Silver
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 250


« Odpowiedz #14 : Wrzesień 24, 2004, 10:19:37 »

nie chce,niepokoic,ani przedwczesnie dzielic skóry  Smiley  ale jak zamierzasz później rozwiazać problem oddzielenia samców od samiczek ? słyszałem żę nawet podrostki bojownika (samce) będą ze sobą walczyć (mają to w genach  :wink: ) poza tym kiedyś próbowałem rozmnożyć gurami mozaikowe,sytuacja przedstawiała się identycznie jak u Ciebie,samiec ganiał samicę i budował gniazdo (jednak robił to jakby dla siebie  Smiley ) ryby przebywały w zbiorniku bardzo długo jak na tarło i do niczego nie doszło   Sad
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 39
  Drukuj  
 
Skocz do: