następny »

[Piterix]

Normalnie masakra... nie wiem co robić - dać ten koci żwirek na wierzch czy dać sobie znim spokój...

[waisss]

Normalnie masakra... nie wiem co robić - dać ten koci żwirek na wierzch czy dać sobie znim spokój...

Wypłucz porządniej niż uważasz, wpuść jakieś rybki testowe( oczywiście po okresie dojrzewania zbiornika) i wtedy sam się przekonasz jak to jest z tym kocim żwirkiem. Człowiek nabiera doświadczenia całe życie

Pozdrawiam:)

[Dafi30]

...widzę że już rybcie pływają. A gdzie dojrzewanie tego baniaka zalałeś go 8 marca a już w nim ryby pływają   , Jak dla mnie to co nagle to po diable ale twoje zoo i twoje małpy, jeszcze na dodatek ospa!!!! i jak mi się wydaje to nie wylecą tylko skalary ale cała reszta. Dla mnie takie ruchy to kiszka

[renii2]

...widzę że już rybcie pływają. A gdzie dojrzewanie tego baniaka zalałeś go 8 marca a już w nim ryby pływają   , Jak dla mnie to co nagle to po diable ale twoje zoo i twoje małpy, jeszcze na dodatek ospa!!!! i jak mi się wydaje to nie wylecą tylko skalary ale cała reszta. Dla mnie takie ruchy to kiszka

To jest akwa na ziemi, ono rządzi się trochę innymi prawami jeżeli chodzi o dojrzewanie.W wiadrze podejrzewam nie było rybkom lepiej, a ospa z tego co zrozumiałam to w sklepie.
Akwarium bardzo mi się podoba, zapowiada się ciekawie. Moim zdaniem masz jednak za mało światła, jeżeli podajesz co2, pozdrawiam

[Pavilon]

Tak pływają! Wlałem filtr wewnętrzny biologiczny był nie płukany z ostatniej aranżacji i przy podmianie wlałem 15L starej wody... Ospa jest w sklepie a nie u mnie w akwa czytaj dokładnie...

renii2 za mało? 2x18w i 1x20W? licząc na akwa brutto 112L wychodzi 0,5W/l  i jakby odjąć żwir i wszystkie dekoracje ok 85L? to będzie 0,65W/l
Nie jest za mało CO2 ma nawet sens jak jest 0,3W/l...

Piterix- daj na wierzch, wygląda super jak widzisz moim rybom nic nie jest żyją, żadnych chorób jest git

Pozdrawiam

[renii2]

Kurcze, w ogóle tej 20stki w opisie nie widziałam , moja wina

[Piterix]

Teraz mam problem z wypłukaniem tego kociego żwirku - najpierw zrobiłem 10 płukań w wiadrze (wlewałem wodę do wiadra, mieszałem i wylewałem o i tak 10 razy) potem wziąłem małe sitko i wyjmowałem z wiaderka ok szklanki żwirku sitkiem, płukałem pod prysznicem i wsypywałem do innego wiadra. Po godzinie wypłukałem żwirek, nalałem wody do wiadra - dalej nie jest wypłukany... potem jeszcze parę razy płukałem w wiadrze - ale cały czas woda nie jest czysta. Czy wogóle da się wypłukać ten żwir ? Teraz się dalej moczy na balkonie.

Test z rybami nie wchodzi w grę - to jest akwarium 216l, a ryby już w nim od 1,5 roku pływają... po prostu zrobię miękki restart, zbrojników oddać i tak nie mogę, bo się żonie podobają (mi zresztą też). Przy floranie sadziłem dużego heńka - i myślałem, że mnie szlak trafi - ale w końcu się udało i rósł mimo lekkiego podłoża (ale wspomogłem się żwirkiem - bo na samym floranie nie byłoby szans heńka utrzymać) Teraz chcę mieć w akwarium - głównie zwartki i żabienice + trochę traw - więc myślę że da radę to posadzić na tym żwirku. Nie będę go niczym oddzielał od ziemi.

[gina2006]

Coraz czesciej widze posty w ktorych narzekaja na koci zwirek np. beata mlodawska dobry znawca bioracy nawet udzial w konkursach akwa http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=20013.150
Do tego dochodzi tez jego lekkosc, a przy rybkach dennych czy silniejszych to juz spory problem. Moze sie wiec zastanowic nad zastosowaniem takiego zwirku ?

[Piterix]

Z tego co czytałem to ona nie dała nic pod ten żwirek, a samego żwirku nie "naładowała" - więc rośliny zaczęły cierpieć na niedobory mineralne np. K. Dlatego ja chcę dać pod koci ziemię, a sam koci naładować całą tablicą mendelejwa

[dolly]

Całkiem ładne akwarium.Ale zdjęcie martwych ryb to chyba lekka przesada.

[szymonw]

Z tego co czytałem to ona nie dała nic pod ten żwirek, a samego żwirku nie "naładowała" - więc rośliny zaczęły cierpieć na niedobory mineralne np. K. Dlatego ja chcę dać pod koci ziemię, a sam koci naładować całą tablicą mendelejwa

K przy założeniu że się  stymuluje zielsko odpowiednim oświetleniem i weglem trzeba do toni wody też nawozić. zreszta zawsze warto go lać.

[Piterix]

Nie, no jasne że K warto lać, i ona też lała K tyle że koci wyciągał to K z wody, a rośliny go korzeniami nie pobierają.

Chyba jednak nie dam tego kociego żwirku - zrobię normalnie, ziemia + żwirek.... a koci który się moczy wysuszę i poczeka w piwnicy... na jakieś lepsze czasy.

[ala]

a co myślicie o zastosowaniu kociego żwirku jako medium w filtrze?

[Piterix]

Myślełm o tym... ale chyba lepiej dać zeolit... U siebie w akwariach nie widzę roli jaką miałby spełnić koci żwirek w filtrze.
Podoba mi się jego kształt i kolor - dltego chciałbym go użyć... ale z drugiej strony jego właściwości wymiany kationów i lekkość są w sumie dla mnie wadą. Trzeba by go najpierw naładować Ca, Mg, K i co tam jeszcze... - tylko nie wiadomo ile czego, w jakich proporcjach...  i jak to się potem odbije na wodzie w akwarium... Do tego trzeba go porządnie wypłukać (wierzchnią warstwę) - a to jest strasznie trudne - źle wypłukany i/lub źle naładowany u mnie w akwarium spowoduje: 1. Krasnorosty. 2. Niedobory u roślin. 3. Zmiany parametrów wody ( głównie twardości) - przy podawaniu CO2 z butli przy stałym ustawieniu Ph może to się źle skończyć... jak nagle zacznie oddwać do wody zwiększając TWW...
Ale to tylko takie gdybania - nie mam tak naprawdę pojęcia co ten żwirek potrafi i jak bardzo - więc mimo, że mi się bardzo podoba - to jenak chyba go nie dam jako podłoże, a tym bardziej do filtra...

[Pavilon]

Mała aktualizacja. Do akwa doszedł w końcu korzeń zobaczcie foty i powiedzcie czy jakoś go zmienić...? Żwirek jak na razie się sprawuje dobrze widać już glosia wypuszcza dużo małych listków, rotala rośnie jak szalona (dzisiaj przyciąłem) woda trochę mętna po zmianach...  Aha skalary za jakiś czas wylecą i będą pielęgniczki.


Foty:




Zapraszam!