Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Nasze akwaria « Nasze akwaria « Arashi 300l. słonawowodne- AWARIA!!!
Strony: 1 [2] 3 4 ... 10
  Drukuj  
Autor Wątek: Arashi 300l. słonawowodne- AWARIA!!!  (Przeczytany 31659 razy)
macciek
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 219



« Odpowiedz #15 : Marzec 17, 2009, 08:55:46 »

Witam rybki super akwa fajne choc troche za gole ale nadrabiaja piekne kolory rybek  papa papa papa
Zapisane
Arashi
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 59


Konie skokowe, psy pracujące i akwarystyka ;)


« Odpowiedz #16 : Marzec 17, 2009, 14:25:06 »

Kolcobrzuchy są bardzo aktywne, ciągle pływają zwłaszcza z przodu zbiornika, dlatego nie chciałam im zawalać całego akwa kamieniami. Fakt, że zbiornik może trochę łyso wygląda ale widzę, że wolą jednak wolną przestrzeń do pływania.
Odpoczywają w 2- óch przypadkach: albo jak nie ma nikogo w pokoju to zwykle śpią w grotach lub koło kamieni albo jak się porządnie najedzą to chwilę leżą na piasku (choć syte zwykle i tak pływają tylko pomału  Wink )
Oczywiście nie można pufferków porównać do Monodactylusów, które zachowują się jak małe odrzutowce ale są to również bardzo aktywne ryby.
Sprzeczki zdarzają się rzadko zwykle wtedy jak obie ryby upatrzą sobie tego samego ślimaka... Muszę jeszcze dodać, że od jesieni ryby zjadły przynajmniej 2,5 kg ślimaków ... Oczywiście oprócz tego dostają też inne jedzonko ale ślimaki uważam za podstawę ich diety. Także żywienie ich jest niestety bardzo kłopotliwe.

Co do soli....
Stosowaliśmy najpierw Kenta, ale bardzo się popsuł i kiedyś po zmianie wody ryby prawie się przekręciły.Może trafiliśmy na jakiś felerny worek Kenta, ale jak się okazało wytrącił się biały osad i ryby czuły się fatalnie (to było kilka miesięcy temu).
W Krakowie trudno kupić sól morską w sklepach zoologicznych dlatego chodzimy czasem do specjalistycznej hurtowni morskiej i tam coś kupujemy.
Ale niestety mają już tylko Preis'a, który jest bardzo drogi a my takiej soli nie potrzebujemy.
Zaczęliśmy więc zamawiać przez internet i znaleźliśmy w dobrej cenie 25 kg. Instant Ocean. Już raz mieliśmy Instanta i uważam, że to dobra sól w dobrej cenie.
Jeszcze tańszy jest jakiś Dophin (Huh) nie wiem co to za sól i dlatego nie brałam jej. Ale jak masz wypróbowaną to ją mogę zamówić następnym razem bo szczerze mówiąc przy wydatkach na naszego owczarka i nasze konie to nie bawi mnie wywalanie kilku stów na jakieś tam specjalistyczne sole morskie...Zwłaszcza, że nie mamy rafy tylko słonawowodny zbiornik...

pozdrawiam  Smiley
Zapisane

Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości... Wink
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #17 : Marzec 18, 2009, 08:00:54 »

No właśnie ja planowałem stosować Instant Ocean, bo to chyba najpopularniejsza sól do takich zbiorników (zwłaszcza np na Wyspach). Ale skończyło się na właśnie Dophin. Jedynym kryterium jakim się kierowałem była cena. Założyłem, że żadne proporcje Ca:Mg, mikroelementy (stront itp) w super skomponowanych dawkach są totalnie niepotrzebne w zbiorniku fish only. Wiele osób soli wodę kranową solą kamienną i wszystko gra Smiley

Dophin mógłbym polecić ale nie polecę bo za krótko ją stosuję a jeżeli te Twoje ryby takie problematyczne to nie chcę ich mieć na sumieniu Wink Sól się rozpuszcza dość wolno ale w całości, noc w zbiorniku przygotowawczym z jakąś głowicą wymuszającą obieg wody i wszystko elegancko rozpuszczone i gotowe do wlania do akwarium. Ja stosuję Dophina z wodą kranową więc twardość ogólna jest niemierzalna (mogę wlać 60 kropli i roztwór i tak nie zmieni koloru Smiley dlatego rozważałem czy nie przejść na sól kamienną. Ale ważna w sumie tylko twardość węglanowa więc chwilowo zostaję przy Dophinie zamawianym w necie (136pln + 16przesyłka / wiadro 20kg). Jak znajdę cokolwiek tańszego to zmienię właśnie na to Smiley
Zapisane

Arashi
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 59


Konie skokowe, psy pracujące i akwarystyka ;)


« Odpowiedz #18 : Marzec 18, 2009, 08:30:40 »

Jak sprawdzi się Dophin u Ciebie to też kiedyś spróbuję. Największy błąd jaki można zrobić to zamiast soli morskiej zastosować sól kamienną niejodowaną....
Ona zupełnie nie nadaje się dla ryb, jest bardzo nie stabilna. Ja na samym początku chciałam kolcobrzuchy trzymać właśnie na soli kamiennej bo tak mi doradzili "ludzie wielkiej wiedzy". Nie dość, że ryby w niej po prostu chorowały to azotany i azotyny skoczyły nagle do takich wartości, że musiałam całą wodę zmieniać (!!!).
Także nie radze eksperymentować ze zwykłą solą, ja ją wypróbowałam i bardzo żałowałam. Gdybym nie wymieniła całej wody i nie dodała soli morskiej nic by mi się nie uchowało. Takie były moje początki... Szkoda, że tak ciężko było znaleźć wtedy jakieś informacje o brackish, tak naprawdę tylko anglojęzyczne stronki wchodziły w rachubę. Teraz akwa ma już przeszło rok i jest ok.


Jeszcze jedną wpadkę na początku jaką mieliśmy było zastosowanie piasku koralowego....Doradzono nam, żeby jako podłoże zastosować właśnie piasek bo te ryby lubią bardzo twardą wodę. Niestety po zaaplikowaniu kilku kilogramów piasku skoczyła tak twardość,że padły chyba z 3 ryby. Też nie wiedziałam co jest grane bo powiedziano nam, że tan piasek będzie idealny...
Więc musieliśmy zmienić całe podłoże... i znowu zabawa. Początki były naprawdę ciężkie. Teraz jest piach kwarcowy i jest ok, pewnie jakbym wtedy dodawała po 1 garści dziennie tego koralowego byłoby lepiej...ale mądry Polak po szkodzie.

Teraz jest wszystko stabilne i nie ma problemu. Kupiliśmy niedawno lampę UV 18 W bo akwarium stoi w jasnym pokoju i woda zaczęła się zielenić. Zobaczymy jak się spisze z czasem...

Zapisane

Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości... Wink
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #19 : Marzec 18, 2009, 09:14:07 »

Z tą twardością w zbiornikach solonym solą morską to nie taka prosta sprawa... Myślę, że tam jest tyle Ca i Mg, że dodanie piasku koralowego nie mogło mieć aż tak katastrofalnych skutków. Jeżeli by ufać testom to ja mam w tej chwili Kh =8 i Gh > 60... Zacytuję odpowiedź na moje pytanie dotyczące GH w słonych zbiornikach (mam nadzieję, że autor, Grzegorz Powelski się nie obrazi)
Cytuj
W akwarystyce morskiej nie mierzy się GH. Woda morska zawiera taką ilość
różnorodnych pierwiastków i minerałów, że badanie tego parametu nie daje
żadnej wiedzy. Rzeczywiście, aby próbka testowa się zabarwiła, trzeba by
wlać wiadro odczynnika  Smiley 
Chyba, że to Kh tak Ci skoczyła po dodaniu tego piachu. Ja obecnie mam też piasek kwarcowy + 2kg koralowego (czyli znikoma ilość). Stosuję też teraz 100% wody kranowej (Kh=7, Gh=13-14). Koralowy ściągam przy czyszczeniu bo glony go uwielbiają Wink

Z tego co piszesz to kolcobrzuchy to chyba najdelikatniejsze ze słonawowodnych ryb! Bo większość ma opinię strasznie twardych i odpornych na zmienne warunki. Moje monosy rosną jak na drożdżach przy azotanach >40 (ot, takie uroki wrocławskiej kranówy w ostatnim czasie...)

Co do wiadomości to faktycznie w polskojęzycznym internecie ciężko coś znaleźć w tym temacie. Ciekawe czy kiedyś nadejdzie w polskiej akwarystyce moda na słonawe wody? Smiley
Zapisane

Arashi
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 59


Konie skokowe, psy pracujące i akwarystyka ;)


« Odpowiedz #20 : Marzec 18, 2009, 19:00:15 »

Robi się pomału moda na typowo słonowodne akwaria morskie ale jeszcze niewielu na to stać, choć zauważyłam ostatnio, że napaleńcy próbują chociaż zrobić sobie nano-rafę  Smiley ...

 Nie wiem co mi tak skoczyło z wartości, ale po usunięciu tego piachu koralowego ryby wróciły do zdrowia. Objawy i ich zachowanie były typowe dla zbyt wysokiej twardości wody.

Myślę, że to nie wina kolcobrzuchów, że tak na wszystko reagują bo są to silne ryby. Winy dopatruję się w fatalnym stanie w jakim docierają do hurtowni i jeszcze dodatkowo potem w sklepach zoologicznych w zupełnie słodkiej wodzie. Niby jest napisane, że wszystkie słonawowodne ryby znoszą przez jakiś czas słodką wodę ale jak dołączyć do tego długi transport (Filipiny, Tajwan) to docierają ledwo żywe. Gościu w hurtowni w Krakowie powiedział nam, że często przychodzą do niego kolcobrzuchy z niesamowicie wklęśniętymi brzuchami i często zupełnie bez płetw...

Jakie masz w chwili obecnej zasolenie w swoim akwa?
Zapisane

Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości... Wink
dolly
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 393


Szczecin-Ystad


WWW
« Odpowiedz #21 : Marzec 18, 2009, 22:12:39 »

Piknie nic dodać nic ująć : )
Zapisane

Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #22 : Marzec 19, 2009, 13:15:43 »

Arashi ja mam estuarium ponad półtora roku od początku stosuje sól kamienną niejodowaną i nie mam żadnych problemów z rybami.
Z roślin miałem Cryptocoryne aponogetifolia nawet ładnie rosła dopóki argusy się nią nie zainteresowały.
http://images.google.com/imgres?imgurl=http://www.superakwarium.pl/foto/1200783627.JPG&imgrefurl=http://www.superakwarium.pl/zwartka-aponogetonolistna-id490.html&usg=__G1WdSRipT3jmMyWUqg57B-RGC_o=&h=332&w=307&sz=28&hl=pl&start=16&tbnid=nmAwAC6IAS2AxM:&tbnh=119&tbnw=110&prev=/images%3Fq%3DCryptocoryne%2Baponogetifolia%26gbv%3D2%26hl%3Dpl%26sa%3DG
« Ostatnia zmiana: Marzec 19, 2009, 13:27:14 wysłane przez Drago » Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #23 : Marzec 19, 2009, 14:26:12 »

Moje zasolenie chwilowo 1,002.

Drago, można gdzieś zobaczyć ten Twój zbiornik? bo chętnie zobaczę Smiley tak, żeby porównać z moim wynalazkiem Smiley

Ewentualnie zdradź co hodujesz i w jakim litrażu?
« Ostatnia zmiana: Marzec 19, 2009, 14:38:37 wysłane przez ducze » Zapisane

mati1234
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 192



« Odpowiedz #24 : Marzec 19, 2009, 14:57:21 »

B <good>ardzo ładne akwa jestem pod wrażeniem. Takiego jeszcze nie było
Zapisane


http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=26022.0


Zapraszam do komentowania mojego akwa!!!
groszek69
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 297



« Odpowiedz #25 : Marzec 19, 2009, 17:21:05 »

Hej, miło widzieć, że pojawiają się inni zapaleni hodowcy kolcobrzuchów zielonych (o nazwie cętkowane słyszę pierwszy raz;))!
Akwarium marzenie - będę w tym kierunku pewnie dążył;)
Ja na razie mam jednego i w zasoleniu 1,01 czuje się świetnie. Możesz zdradzić skąd bierzesz takie ilości ślimaków? Mój dostaje dwa trzy razy w tygodniu jednego-dwa wyłowione z innych akwariów - ale wolałbym podawać mu ich więcej, bo widać że je uwielbia...
Zapisane

250L - Słonawe ujściowe (strzelczyki, argusy)
126L - Słonawe - Tetraodon nigroviridis
112L - Roślinne

"Nieodpowiednio nazywa się tą planetę Ziemią - przecież najwyraźniej jest Oceanem." - Arthur C.
Arashi
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 59


Konie skokowe, psy pracujące i akwarystyka ;)


« Odpowiedz #26 : Marzec 19, 2009, 19:25:57 »

Drago- to szczerze zazdroszczę, że Ci ryby dobrze się trzymają na soli kamiennej. Cena jej jest nieporównywalna do morskiej...Ale ja się boję jej używać bo jej skład może być zmienny. Powiedz skąd w takim razie tak nagle skoczyły nam azotyny po jej zastosowaniu? Staram się używać najtańszych soli na rynku ale to i tak koszt rzędu 40- 50 zł na miesiąc (np. Instant Ocean)



Groszek69- zaczynaliśmy chyba razem rok temu bo pamiętam, że rozmawialiśmy na forum o kolcobrzuchach.
Ślimaki biorę z ogródka mojej "teściowej"  Cheesy, która ma corocznie plagę i bardzo cierpi z tego powodu w przeciwieństwie do nas i rybek  Wink.
Jest to wstężyk ogrodowy oraz ślimak przydrożny (jakoś tak), ten pierwszy wielkości ampularii, drugi znacznie mniejszy.
Zbieramy je kilka razy w sezonie i mrozimy, w sumie wychodzi kilka pełnych słoików litrowych. Próbowaliśmy hodować ślimaki często spotykane w akwariach, ale nie wiem ile akwariów trzeba by mieć żeby zaspokoić ich głód. Uważam, że najlepiej karmić kolcobrzuchy ślimakami lądowymi bo nie ma niebezpieczeństwa zawleczenia chorób ( a niestety czasem się coś zawlekło z innego akwarium nie mówiąc o dziko żyjącej błotniarce stawowej i zatoczku- wszystko to przerabialiśmy)... 
Zapisane

Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości... Wink
groszek69
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 297



« Odpowiedz #27 : Marzec 19, 2009, 20:05:15 »

No rzeczywiście, przypominam sobie:))) Bardzo się cieszę, że udało Ci się opanować to całe bractwo:) Z ciekawostek: mój kolcobrzuszek ma nowych znajomych - pływają z nim od kilku miesięcy trzy żółtaczki indyjskie, a od trzech dni trzy babki złote - piękne maluchy! Dodatkowo jeden głupik, który najwyraźniej nic sobie nie robi z zasolenia 1.01 - twardziel...

Podajesz czasem swoim krewetki? Polecam mrożone krewetki koktajlowe - przy takiej ilości jak macie, może wyjść za drogo na główny posiłek, ale od czasu do czasu można podać - mój kolcobrzuch je je codziennie i wychodzi mi 8-9 zł za porcje która starcza na pięć miesiący mniej więcej.
« Ostatnia zmiana: Marzec 19, 2009, 21:21:07 wysłane przez groszek69 » Zapisane

250L - Słonawe ujściowe (strzelczyki, argusy)
126L - Słonawe - Tetraodon nigroviridis
112L - Roślinne

"Nieodpowiednio nazywa się tą planetę Ziemią - przecież najwyraźniej jest Oceanem." - Arthur C.
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #28 : Marzec 19, 2009, 21:18:18 »

Arashi nie wiem co mogło być przyczyną wzrostu azotanów, ale wydaje mi się że to nie od soli ja daje 4 łyżki stołowe na 10 l wszystkie złoża soli są pochodzenia morskiego chociaż morska podobno ma więcej pierwiastków mineralnych niż kamienna.
ducze nie mam zrobionych zdjęć tego zbiornika bo założony jest od miesiąca, na razie nie ma co podziwiać bo jest sam piach z morza, chciałbym tam zrobić imitację namorzynów ale nie bardzo wiem jak.A z drugiej strony akwarium martwą skałę ale trudno to dostać miał kolo na allegro 20 kg tanio ale się spóźniłem jeden dzień i wszystko wyrzucił do śmietnika bo nikt nie był zainteresowany, chociaż wcześniej leżało to 2 lata.Wcześniej trzymałem je w małym akwarium około 300 l teraz mam troszkę większe, 290x50 x50. Z ryb nie mam niestety tego co bym chciał,tylko takie jakie udało mi się na razie zdobyć : Scatophagus argus Argus czerwony, Selenotoca multifasciata Selenotoka zielona, Toxotes sp. Strzelczyk, Sciades seemanni , Monodactylus argenteus Monodactylus srebrzysty,Tetraodon nigroviridis Kolcobrzuch zielony . Do tego mniejszego pójdą batrachy Allenbatrachus grunniens i murena na razie niezidentyfikowana,ale muszą przejść kwarantannę.
« Ostatnia zmiana: Marzec 19, 2009, 22:16:18 wysłane przez Drago » Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #29 : Marzec 20, 2009, 07:46:27 »

Drago, martwej skały poszukaj na nano-reefie, widziałem kilka ogłoszeń. Ewentualnie są ceramiczne imitacje skały (nie pamiętam jak się to nazywa) które sporo "morszczaków" zaczyna stosować. Cena niestety podobna do żywej skały.
290x50 x50... pozazdrościć zbiornika Smiley ja niestety byłem ograniczony do długości 160cm (160x60x60). Prawie 3m to już coś.
Selenotoca multifasciata to raczej po naszemu argus srebrny. Ale ogólnie z nazwami tych ryb spore zamieszanie (np monodactylusy to już słyszałem: skalarnik, srebrzyca i coś tam jeszcze).

Pozdrawiam
Zapisane

Strony: 1 [2] 3 4 ... 10
  Drukuj  
 
Skocz do: