Namiar na flądry to Kakadu koło mojego domu
czyli tutaj użytkownik hatiras. Jak kupowałem glizdę to było jeszcze kilka fląder. Tamten, o którym piszesz, to właśnie miał po 50pln.
Niby granicą dla przyzwoitego działania odpieniacza jest sg=1,010 ale właśnie czytałem wynurzenia jakiegoś gościa, że w zasoleniu 1,009 dawał mało kiepskiej piany. Pewnie to zależy też od klasy odpieniaka, ale raczej z tego co czytam to okolice 1,010 to raczej za mała gęstość, żeby odpieniacz się wykazał. Ale jak macie środki i sumpa, gdzie nie będzie się rzucał w oczy, to na pewno nie zaszkodzi
Ceramika ceramice nierówna. Jedne są gładkie inne mocno porowate. Jedne kosztują 2pln/L inne 20
Ogólnie przy takiej objętości wkładów jak w sumpie, to ceramika to raczej zbędny gadżet. Może przy jakimś super przerybionym zbiorniku potrzebna byłaby taka powierzchnia filtracyjna, jaką oferuje dobra ceramika. Ale tak to klocki lego albo pocięte rurki od napojów pewnie spokojnie by wystarczyły. Po prostu ilość bakterii będzie limitowana i tak nie powierzchnią wkładów a ilością dostępnego żarcia. Dobre biokulki po mojemu będą lepsze od ceramiki, dają lepszy przepływ wody i się nie zapychają jak ceramika.
Oprócz gąbki to pomyślcie o wacie, chyba najlepsze medium jeżeli chodzi o mechaniczne czyszczenie wody.
Ceramika i bioceramika to chwyt marketingowy i tyle
Ale jako, że nie planujecie chyba jakoś mocno obciążać zbiornika to generalnie co wrzucisz do sumpa to będzie działać
Ważniejsze by chyba było, żeby jakiś denitrator zorganizować...