Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 ... 3 4 [5]
  Drukuj  
Autor Wątek: W sprawie mrożonek i warzyw...  (Przeczytany 106188 razy)
sircula
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 493



« Odpowiedz #60 : Marzec 05, 2008, 15:57:45 »

Mrożonki  też ''noszą'' w sobie różne ciekawostki chorobotwórcze. Profilaktycznie kąpię je po odmrożeniu w lekkim roztworze FMC ,

Uważam to za niedopuszczalne działanie...Żarło przesiąknie tym świństwem i szprycujesz rybcie "profilaktycznie"
"gratuluje" pomysłu.
pozdr
Zapisane

"Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu." - Stanisław Lem
<br>http://www.artrock.pl/recenzje_sc.php?id=2365
mario27-28
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1315



« Odpowiedz #61 : Marzec 12, 2008, 19:34:21 »

Mrożonki  też ''noszą'' w sobie różne ciekawostki chorobotwórcze. Profilaktycznie kąpię je po odmrożeniu w lekkim roztworze FMC , a od czasu do czasu nasączam preparatem Preis Coly . Zbrojnik Panaque L-204 chętnie konsumuje brokuły i kalafiory , pozostałe zbrojniki również. Brokuła lubią też gupiki,tęczanki czerwone,kosiarki, pielęgnice papuzie.

Przecież to nienadaje się do odkarzania mrożonego pokarmu Wściekły,zresztą po co to robić,więcej szkody narobisz tym świństwem niż podając mrożonkę tylko przepłukaną.

Hej,
co sądzicie o karmieniu zbrojników kalarepą ?
uważacie, że jest odpowiednia, czy raczej nie ??
jak tak to gotowana, czy surowa ?
pozdrawiam Wink

Myślę że niepowinna zaszkodzić surowa,jak i gotowana tymbardziej.
« Ostatnia zmiana: Marzec 12, 2008, 19:36:46 wysłane przez mario27-28 » Zapisane

zimbabwe
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 444



« Odpowiedz #62 : Czerwiec 18, 2008, 23:06:28 »

Moim zbrojnikom daję surową, umytą pod bieżącą wodą cukinię - i nic im się nie dzieje. Myślę że z kalarepą też nic się nie powinno dziać.
Zapisane

Najpierw jesteśmy ludźmi - reszta to dodatki.
Kyle
Nowy
*
Wiadomości: 13


« Odpowiedz #63 : Czerwiec 18, 2008, 23:38:23 »

No a po rozmrożeniu tej mrożonki w kieliszku co? Wodę wylewacie i do akwa czy wlewacie wszystko do akwa? Wink
Zapisane
Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #64 : Czerwiec 19, 2008, 11:02:44 »

Wylewam.
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
mario27-28
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1315



« Odpowiedz #65 : Czerwiec 20, 2008, 19:13:45 »

No a po rozmrożeniu tej mrożonki w kieliszku co? Wodę wylewacie i do akwa czy wlewacie wszystko do akwa? Wink

Ja wylewam wszystko na małe siteczko i płuczę pod bierzącą wodą z grubsza Smiley,a potem do akwarium Cheesy
Zapisane

galadarth
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 91


Mój kochany bojowniczek :D


WWW
« Odpowiedz #66 : Wrzesień 20, 2008, 23:24:48 »

Jakie ryby jedzą mrożone muszki owocówki ?? MOże lepiej zadam pytanie jakie nie jedzą .
Zapisane





Kto gra na PS3
zahi
Nowy
*
Wiadomości: 15


« Odpowiedz #67 : Maj 28, 2009, 19:13:20 »

ciekawe pytanie moje narazie na tym ze sklepu jadą i czują się dobrze  Good !
Zapisane
paweloo18
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 296



« Odpowiedz #68 : Lipiec 31, 2010, 11:58:43 »

Nie wiedziałem gdzie to umieścić dlatego piszę tutaj. Kiedyś na tym forum widziałem link do strony na której były przepisy w jaki sposób z warzyw przygotowywać jedzonko dla rybek. Jeśli ktoś zna tą stronke proszę podać i usunę ten wątek.

W jakis sposób przygotować marchewkę dla glonojada? Musi być gotowana, czy może być surowa?
Zapisane

Pasja. Wiedza. Doświadczenie.
lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #69 : Lipiec 31, 2010, 12:41:35 »

musi być gotowana(lub dobrze sparzona) , z surową sobie nie poradzi. Wystarczy pokroić w plasterki i wrzucić na gotującą wodę, jak będzie się już bez problemu przekuwać widelcem to można trochę ostudzić i wrzucić do akwa.  Chociaż marchewki powinno się podawać zwierzakom wyłącznie z własnego ogródka kiedy wiemy że nie były niczym pryskane, inaczej można przytruć rybkę/krewetki.
Zapisane

paweloo18
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 296



« Odpowiedz #70 : Lipiec 31, 2010, 12:49:55 »

Ok dzięki za poradę. Marchewki są z ogródka. A jakie jeszcze warzywa mógłbym podawać moim rybkom? np. kosiarkom
Zapisane

Pasja. Wiedza. Doświadczenie.
miczi
Nowy
*
Wiadomości: 4


« Odpowiedz #71 : Marzec 18, 2013, 06:51:44 »

ja także dawałam tylko te z własnego ogrodu. wasze rady sa na wage złota

ehh, gdyby tylko móc spełnić marzenie i mieć własny ogród... Tongue
« Ostatnia zmiana: Marzec 18, 2013, 08:05:06 wysłane przez ducze » Zapisane
Babylon
Nowy
*
Wiadomości: 5


« Odpowiedz #72 : Maj 15, 2013, 10:53:54 »

ja też wszystko wylewam i przelewam Smiley
Zapisane
rahiemur
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 30



« Odpowiedz #73 : Maj 15, 2013, 17:17:06 »

Moje zbrojki jadły nawet czosnek, który kiedyś w ramach eksperymentu im wrzuciłem.
Zapisane
Kamilka
Nowy
*
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 4

Szukając odnajdziesz:)


« Odpowiedz #74 : Styczeń 29, 2014, 15:08:15 »

Czosnek? Dobry motyw:)
Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5]
  Drukuj  
 
Skocz do: