Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Nierybiaste « Czy potrzebny prefiltr przy krewetkach Amano?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Czy potrzebny prefiltr przy krewetkach Amano?  (Przeczytany 3339 razy)
Esmi
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 520

Cave hominem


« : Kwiecień 05, 2009, 20:38:12 »

Chciałabym wpuścić krewetki Amano do akwa ogólnego. Krewetki mają po 2 - 2,5 cm długości.  Czy powinnam zainstalować prefiltr na filtrze kaskadowym (Aqua Clear 30) dla ich bezpieczeństwa?? Czy filtr może je wessać, czy mogą same się tam wgramolić? A jeśli tak to z czego zrobić taki prefiltr i jak go zamocować żeby zbrojniki go nie ściągneły?
Zapisane

Jesteśmy zarozumiałymi ignorantami zapatrzonymi w swoje "człowieczeństwo", które zamiast otworzyć nam szerzej oczy na otaczający nas świat, przysłoniło je mgłą pychy.
FighterMan
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 423


Kocham Ramirezy!!!


« Odpowiedz #1 : Kwiecień 05, 2009, 20:43:27 »

może tylko wlot owinąć co 0,3 cm żyłką i o powinno zdać egzamin, krewerki raczej tam nie wlezą, ale na wszelki wypadek można i tak...
Zapisane

jaaasiek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 960



« Odpowiedz #2 : Kwiecień 05, 2009, 20:55:12 »

naciągnąć na wlot gazę, pończocha czy coś w tym stylu
Zapisane

wejdźcie, obejrzyjcie i skomentujcie:

http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=22819.0
Esmi
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 520

Cave hominem


« Odpowiedz #3 : Kwiecień 05, 2009, 21:02:35 »

Cytuj
naciągnąć na wlot gazę, pończocha czy coś w tym stylu
No fajnie. I co? I będzie się trzymać siłą woli? Wink
Zapisane

Jesteśmy zarozumiałymi ignorantami zapatrzonymi w swoje "człowieczeństwo", które zamiast otworzyć nam szerzej oczy na otaczający nas świat, przysłoniło je mgłą pychy.
jaaasiek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 960



« Odpowiedz #4 : Kwiecień 05, 2009, 21:30:12 »

obwiążesz dookoła nitką
Zapisane

wejdźcie, obejrzyjcie i skomentujcie:

http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=22819.0
Esmi
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 520

Cave hominem


« Odpowiedz #5 : Kwiecień 05, 2009, 21:42:50 »

Cytuj
obwiążesz dookoła nitką
Nitkę razem z prefiltrem ściągną zbrojniki. Są bardzo zdolne Smiley
Zapisane

Jesteśmy zarozumiałymi ignorantami zapatrzonymi w swoje "człowieczeństwo", które zamiast otworzyć nam szerzej oczy na otaczający nas świat, przysłoniło je mgłą pychy.
Brutus
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 87



« Odpowiedz #6 : Kwiecień 05, 2009, 22:05:46 »

Witam,
Ja stosuję kawałek gąbki z wypełnienia filtra w kształcie prostopadłościanu. Nacinam w nim nożykiem modelarskim głeboką szczelinę i wciskam rurkę wlotową (Aquaclear mini).Żadna krewetka nawet malutka nie zostanie wciągnięta przez prąd wody.
Do tej metody doszedłem poprzez właśnie kawałek rajstopy-ale nitka z czasem rozciągała się, gumka recepturka parciała i też w końcu puszczała, a ponadto zanieczyszczenia z wody potrafiły zapchać tak ten materiał, że ograniczany był przepływ wody w filtrze.
Gąbka jest jak dotąd najskuteczniejsza, wychowuję bez strat mniejsze krewetki niż Amano.
pozdrawiam
Zapisane
Aniape
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1138


gg 13198444


« Odpowiedz #7 : Kwiecień 05, 2009, 22:09:20 »

Ja w akwarium 180l mam dwa filtry: zewnętrzny tetra ex 700 i wewnętrzny juwel i nie zakładałam żadnych prefiltrów.
Wpuściłam małe Amano i wszystkie są. Żadnych strat. Dodam, że akwarium jest bardzo zarośnięte.
Zapisane

"Nawet najmniejszy kot jest arcydziełem" - Leonardo da Vinci.
Aleksi
Nowy
*
Wiadomości: 4


« Odpowiedz #8 : Kwiecień 12, 2009, 18:02:11 »

Rajstopa się czesto zapycha i trzeba ją często zmieniać (ładnie zakłada się na zewn. koszyczka i końce do srodka). Używałam do Tetratec 600.
Teraz mam zamiar kupić gąbkę do filtrów wewn i zdjąć koszyczek.
Zapisane
budynioz
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 24


« Odpowiedz #9 : Maj 11, 2009, 08:32:23 »

Witam.

Nurtuje mnie podobne pytanie stąd podpinam się do wątku. Przedwczoraj kupiłem 9 krewetek, a że obsługa w sklepie debiutowała to na ustalenie gatunku nie nalegałem. Po piątaku od sztuki i do wora. Chciałbym przedstawić je szanownym forumowiczom, ale gdzieś zniknęły! Czy możliwe jest że je coś zjadło, <<post z obsadą>> , albo np. wciągnął je filtr? Undecided Kolega twierdzi, że  krewety są strasznie cwane i żaden filtr ich nie wciągnie, ale może ma bardziej cwany gatunek?
Zapisane

Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #10 : Maj 11, 2009, 08:38:36 »

Pochowały się na początku, pojawią się, gdy się oswoją, albo w ogóle nie będziesz ich widział, jeżeli masz groźne dla nich ryby w akwarium.
Zapisane
Esmi
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 520

Cave hominem


« Odpowiedz #11 : Maj 11, 2009, 21:30:11 »

Moich nie wessało Smiley ale i tak rzadko je widuję chociaż nie mam rybek groźnych dla otoczenia Smiley Ja mam filtr kaskadowy a on ma chyba ciut mniejszą ssawkę niż zewnętrzny. Tak jak napisał Muchomorek jak się przyzwyczają albo podrosną (tak jak jedna z moich kreweci) to zaczną się pokazywać. Mam nadzieję że masz pokrywę bo ja pierwszej nocy przez pół godz. łaziłam na kolanach po pokoju i zbierałam całe towarzystwo które nawiało z akwa Cheesy Teraz już nie uciekają Smiley
W twojej obsadzie nie zauważyłam żadnych krwiożerczych bestii które mogłyby zagrozić kreweciom więc cierpliwości w końcu się pokażą. A propos bardzo ładny masz zbiorniczek.
Tu masz linki do stron krewetkowych, może uda ci się rozpoznać jakie krewecie kupiłeś: http://www.akwaria.pl/krewetki/index.html
http://www.krewetki.yoyo.pl/
Zapisane

Jesteśmy zarozumiałymi ignorantami zapatrzonymi w swoje "człowieczeństwo", które zamiast otworzyć nam szerzej oczy na otaczający nas świat, przysłoniło je mgłą pychy.
budynioz
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 24


« Odpowiedz #12 : Maj 12, 2009, 11:33:50 »

Znalazłem!  Grin Grin 3 siedzą na koszyczku od filtra, a jak zmniejszyłem ciąg to nie odpadły tylko tupały poirytowane, widocznie lubią silny prąd. Jedna się okopała w mchu jawajskim, co odkryłem zupełnie przypadkiem, a reszta pewnie też się gdzieś przyczaja. Pokrywę mam, więc nie wyjdą. Z porównań najbliżej im do Neocaridina cf. zhangjiajiensis "White Pearl", ale pewności nabiorę jak się trochę ośmielą i zaczną pojawiać Smiley
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: