a powiedz mi jeszcze, akary nie wykazują agresji w stosunku do otosków? lub czy nie stanowią dla nich jakiegoś zagrożenia - w końcu akary znacznie większe.
Teraz mam pytanie o twoje pielęgnice Dobraf, czy zauważyłeś jakieś agresywne zachowania oprócz fazy tarła wobec tych mniejszych, a jakże pożytecznych mieszkańców ? Czytałem, że Akary Błękitne można "nauczyć" życia z takimi rybami jak Neon, pod warunkiem, ze są one chowane od malutkich i przyzwyczajane, jak Ty się do tego odnosisz?
nie, otoski mają inny świat... a tak na poważnie póki co raczej nie (dodam też, że sajki też ich nie ruszały) raz na ruski rok je przegonią jak gdzieś na drodze im staną ale są to sporadyczne przypadki. Co do nenek to już wyglądało to trochę inaczej bo dla przykładu z sajkami pływały około roku i mógłbym powiedzieć, że prawie od małego no i gdzieś po drodze jakiegoś tam jednego "upolowały" ale generalnie był spokój przeganiały je tylko w trakcie tarła (no i uwaga nie zapominać o diecie - trzeba dawać jakiegoś żywca, mrożonki itd. itp.). Natomiast po przyjściu akar do nenek dodam, iż samiec miał na oko ok. 6-cm, zaczęły się do nich dobierać - można powiedzieć nawet, że zwyczajnie działały im na nerwy a jako, że miałem chęć od dłuższego czasu się ich pozbyć to było to dla mnie pretekstem do oddania do sklepu.
Podsumowując, otosy jak już zauważyłeś jako pożyteczne gorąco polecam, co do ławicy w toni uważam, że jeśli się chce takiego połączenia to warto spróbować - zawsze można oddać do sklepu a że jest to możliwe przykładem "były" moje sajki, które uchodzą za dość agresywne.
rzadko zaglądam do tego działu i jeszcze rzadziej coś mi się tu podoba. Ale muszę przyznać że twoje akwarium jest bardzo w moim guście. Świetna aranżacja i ładne ryby. Życzę dalszych sukcesów.
dzięki, staram się by aranż był kompromisem zwłaszcza, że litraż nie powala, pomiędzy odpowiednią ilością wolnego miejsca do pływania a kryjówkami dla samicy, która popada w niełaskę kiedy jest "niedysponowana"
no i ogólnie "by żyło się lepiej wszystkim" zwłaszcza akarom
Podoba mi się klimat - taki tajemniczy. Sam chcę zainwestować w LED. Ile ty za nie zapłaciłeś?? I czy to są wodoodporne diody??
a więc tak diody są z allegro ale robią TYLKO jako oświetlenie wieczorne/poranne i celowo nie oświetlają całego akwa, są dwa pakiety po 4 szt. ceny nie pamiętam ale chyba coś koło 15-20 zł za pakiet, są wodoodporne, btw wszystkie zdjęcia są robione przy oświetleniu dziennym.
btw przy nowej bańce mam w planach oprzeć się już tylko na samych diodach zwłaszcza, że dużo światła nie potrzebuje.
Zastanawiam się czy nie stworzyć oddzielnego tematu: Hodowla Pielęgnic Amerykańskich, tylko nie wiem czy nie był by on zbyt ogólny.....
jestem za.
Tak były zbyt ogólny, opis nie których pielęgnic Ameryki południowej i środkowej zajął Panu Sieniawkiemu 200 pare stron. Także jak by się uściśliło do Hodowla Pielęgnic Ameryki Południowej to było by ok. Bo różnica w parametrach wody między środkową a południową jest zbyt duża aby pisać o rybach je zamieszkujących w jednym temacie.
fakt różnica jest ale rejony występowania niekiedy się pokrywają - część gatunków występuje zarówno w środkowej jak i południowej ameryce, imho trza by było pamiętać o tym by zaznaczać ewentualne różnice.