Czy warto ją wrzucić do zbiornika profilaktycznie tzn. nawet jeśli nie ma problemów z zanieczyszczeniem wody i glonami?
Jak szybko się to rozmnaża? Nie będzie inwazji w zbiorniku?
Ile do 60l?
Mam w okolicy stawy i rzeki, ale jakoś nigdy jej nie zauważyłem, więc skąd ją wziąć?
I czy to rzeczywiście prawda, że nie przenosi pasożytów i chorób?
Ja mam 10 sztuk na 60l i nie widać, żeby coś się działo. Sądzę, że można dać i 20 sztuk.
Myślę, że zakwity drobnych glonów zlikwiduje, ale nie mam doświadczenia, bo zakwitów nie mam. Nie rozmnaża się błyskawicznie, wypuszcza dużą liczbę larw, ale sama je zaraz zjada. Myślę, że ryby to też chętnie jedzą (wylęg ryb i filtrujące).
Myślę, że nikt Ci więcej nie odpowie, bo racicznice mam tutaj tylko ja.

Dostaniesz je wyciągając gałąź, powinny je oblepiać racicznice, ale nie wszędzie są w dużej liczbie, to fakt
Racicznice są ulubionym pokarem płoci, okoni i karpii.