Iwonko,
nie zmyślaj już tylko napisz, jaki masz problem, a Twoje czyny pójdą w zapomnienie
Rozumiem, że nie masz jeszcze akwarium.
Warto pomyśleć zawczasu o podłożu, bo jest to, wbrew pozorom, podstawowa sprawa. Ja bym proponował podłoże na ziemi ogrodowej, bo będzie taniej niż sam żwir, a mniej kłopotów później.
Kupujesz ziemię ogrodniczą (najlepiej sprawdzoną, powinnaś przejrzeć inne wątki na ten temat) i żwir na to i jest super.
Bojownik może być, ale rybki zostaw na później, najpierw trzeba przygotować akwarium i potrwa to z miesiąc. Już możesz myśleć o roślinach, że w miarę szybko je skompletować, bo dosadzanie po zalaniu zbiornika można zrobić, ale lepiej mieć już jakąś wizję.
Pomyśl o elementach dekoracyjnych, najlepiej ładnym o korzeniu, przygotowanie go też potrwa kilka dni.