następny »

[Drago]

No no nie bądź taka skromna.
Wszystko wskazuje na to że to Sturisoma aureum.
Ja w ogóle nie wchodzę w dział nasze akwaria i nie komentuję , bo wystrój akwarium to sprawa indywidualna. Zdecydowana większość ludzi wychodzi z założenia że akwarium musi być pięknie urządzone i mocno zarośnięte. Zresztą we wczesnych publikacjach przy każdej rybie akwarium powinno być gęsto zarośnięte, bo dobrze się tam czuje. Moim zdaniem to totalna bzdura bo w naturalnym środowisku mało jest takich biotopów gdzie jest dużo roślin i ryby, w wodach zarastających ryby wymierają. Rośliny rybom potrzebne są tylko do trzech rzeczy, jako karma, substrat do składania ikry,i ewentualnie kryjówka jak ją siatą ganiają. No ale chwast mnożony od 100 lat w tym kraju dobrze będzie się czuł nawet w szambie, bo dawno ich naturalne środowisko to akwarium, jednak nowe ryby z odłowu, mają niestety swoje wymagania które trzeba spełnić. Dlatego wystrój twoich akwariów należy do Ciebie i twoich ryb, to wam ma się podobać a ryby powinny się dobrze czuć i przede wszystkim mieć gdzie pływać.
Ja jak zobaczę odpowiedź na wątek jakiegoś akwarium to wchodzę zobaczyć co tam pływa nie interesuje mnie ile wat ma grzałka jaki filtr, światło i tak dalej tylko ryby. No ale z tym to jest tragedia, prawie wszędzie jedno i to samo, no a u Ciebie zobaczyłem ciekawe gatunki, dlatego napisałem.

Cholera z tym fornatusem to jest problem bo na powiększeniu tego zdjęcia bardzo rozmazany jest, ale ryba bardzo ciekawa najbardziej ciekawi mnie jaki to naprawdę gatunek. Postaraj się zrobić lepsze zdjęcie, ja do robienia swoim rybom zamówiłem akwarium 40 dł, 20 wys, 5 cm szerokość. I w takim akwarium dopiero wychodzą mi ładne zdjęcia, ryby nie mają gdzie uciec, więc jak masz jakieś małe akwarium to przeżuć  tam grubowarga i spróbuj zrobić mu zdjęcie. Jak będzie uciekał to wstaw coś między nim a przednią szybą może być nawet karton.
 

[margin]

Łatwo powiedzieć przerzuć , ale najpierw trzeba go złapać.
No cóż spróbuję... Mam wolne 30 l.
Chwaściarnia nie była moim zamierzeniem, najpierw nic nie chciało rosnąć, a teraz mam za dużo, ale bratowa zakłada większe akwarium, więc trochę powędruje do niej.
Ja też wolę mniej roślin, żeby było widać ryby. Roślinki to dodatek.

Łapać nie łapałam, ale udało mi się porobić trochę zdjęć, specjalnie dla Ciebie Drago :

[Drago]

Dzięki za zdjęcia, fajne masz te grubowargi, jednak na teraźniejszym poziomie mojej skromnej wiedzy o rybach nie jestem w stanie w żaden sposób stwierdzić co to za gatunek. Ale chciałbym je mieć u siebie.

[Drago]

Coś znalazłem w sprawie grubowargów niestety nie jestem pewien czy to to samo.
http://fishbase.mnhn.fr/images/species/Cratr_u0.jpg

Dziwne że nikt nie komentuje twojego wątku, nikt nie pisze dosadź roślin, zła obsada, to przełóż tam i tym podobne.

[margin]

Chyba jednak nie to. Moje są bardziej szare, trochę jak kosiarki.

Dziwne że nikt nie komentuje twojego wątku, nikt nie pisze dosadź roślin, zła obsada, to przełóż tam i tym podobne.

Mnie też to dziwi  myślałam, że dostanę ochrzan za przerybienie i chaos w roślinach.

[margin]

Przepraszam, że post pod postem, ale nikt się nie odzywa, a ja się muszę pochwalić moimi "dziećmi":

... i jeszcze dwa najnowsze portrety rodzinne 

[Drago]

Nie wiem czy jeszcze powinienem tu pisać, bo chyba przeze mnie nikt nie wnosi żadnych komentarzy. Ale trzeba pogratulować rodzicom że udało im sie ikrę w ogólnym utrzymać do wylęgu. Młodzież będziesz odchowywać ?

[margin]

Nie będę, ale popatrzeć lubię. Może to niepopularne, ale u mnie narybek stanowi żywy pokarm. Interesu na tym nie zrobię, a ryb w zoologach męczy się wystarczająco dużo i wolę, żeby towarzystwo sobie pojadło 
Akary są bardzo troskliwymi rodzicami i wbrew poglądom nie przejawiają nadmiernej agresji, polecam hodowlę tej pięknej rybki.

[deleden]

Margin , czy możesz dac fotke całego baniaczka ? Co do akar to jak je zobaczyłem na tle tych otoczaków to stare czasy mi sie przypomniały . Jednak u mnie mocno szalały france jedne  . Byc może trafiłem na jakieś wredne osobniki . Czy w tym zbiorniku pływaja tez fantomy ? Jeśli tak to napisz jaki mają wkład w redukcję narybku . Cały czas się na nie czaje ale coś kiepsko mi to wychodzi . Poza tym ja będę chciał odchodowac u siebie trochę młodych , więc Twoje obserwacje o fantomach będą dla mnie bardzo cenne .
Pzdr
Miłosz

[dobraf]

o to widzę, że ciekawie się zrobiło, gratuluję przychówku, ciekaw jestem czy coś się odchowa

[gosieks83]

Chyba jednak nie to. Moje są bardziej szare, trochę jak kosiarki.

Dziwne że nikt nie komentuje twojego wątku, nikt nie pisze dosadź roślin, zła obsada, to przełóż tam i tym podobne.

Mnie też to dziwi  myślałam, że dostanę ochrzan za przerybienie i chaos w roślinach.

Ale przerybienie i chaos w roślinach masz  

A tak serio to gratuluje narybku, choć widzę, że podejście masz takie jak i ja - niech się populacja reguluje sama. Mimo wszystko miło popatrzeć jak się rybki rozmnażają i opiekują narybkiem, szczególnie, ze rybki ciekawe - ja wsiąkam na dłużej przy akwarium jak mam młode

[margin]

Margin , czy możesz dac fotke całego baniaczka ? Co do akar to jak je zobaczyłem na tle tych otoczaków to stare czasy mi sie przypomniały . Jednak u mnie mocno szalały france jedne  . Byc może trafiłem na jakieś wredne osobniki . Czy w tym zbiorniku pływaja tez fantomy ? Jeśli tak to napisz jaki mają wkład w redukcję narybku . Cały czas się na nie czaje ale coś kiepsko mi to wychodzi . Poza tym ja będę chciał odchodowac u siebie trochę młodych , więc Twoje obserwacje o fantomach będą dla mnie bardzo cenne .
Pzdr
Miłosz

Fotka całego baniaczka jest wcześniej, a tu masz linka : http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=91ba522d825a9ac1
Fantomy nie są w tym samym akwarium, one ozdabiają moją "Amazonkę". To spokojne i dość skryte rybki, tylko do jedzenia wypływają całą ławicą (10. sztuk)
Moje akary są jeszcze bardzo młode, ale mam nadzieję, że charakter im się nie zmieni. Narybek pływa nadal, chociaż jest go mniej. Rodzice oprowadzają je po całym akwarium i przeganiają intruzów, ale krzywdy nie robią. Małe jedzą wszystko i szybko rosną, a wieczorem rodzice wypluwają je pod kamień i nakrywają ciałami.
W tym samym akwarium pływają ameki wspaniałe, dwa samce i trzy samice, opracowały one metodę polowania zbiorowego, samce udają, że atakują akarki od przodu, a samice wypadają z krzaków i od tyłu wyłapują maluchy.

Gosiek83, dzięki za opinię i miłe słowa, ja też siedzę godzinami przez akwarium i patrzę na rybki, to wspaniały program, lepszy od tego w telewizji.

[Drago]

Ile małych akar przeżyło naturalną selekcję ?
Masz jakieś nowe nabytki ?

[margin]

Oj, przepraszam, że wcześniej nie zauważyłam, że zadałeś pytanie
Młodych akar jest 15 sztuk, rosną i już niedługo wędrują do sklepu.
Z nowych nabytków mam 3 sztuki (malutkich) bocji królewskich (Botia dario - Słowacy przywieźli), bardzo ładne rybki i prawdziwe "psy na ślimaki", ale wieczny z nimi problem, bo lubią się chować w najmniejsze dziury i zawsze się boję, że się nie wydostaną

[Drago]

No i tak powinno być przetrwały najsprytniejsze i najsilniejsze które dadzą dobre geny następnym pokoleniom.
Z niektórymi gatunkami bocji tak jest niestety szukają szczelin gdzie mogą wleźć na ścisk, ale gatunek bardzo ładny i coś innego od oklepanych kirysków.
Nie planujesz dokupić jeszcze 3-4 sztuki ? Może wtedy nie będą tak szukać schronienia.