następny »

[patryk79]

Drago. Oczywiście, że się da. Generalnie cały myk polega na trzymaniu dość dużej liczby samców - najczęściej wspomina się o 6 jednak często udaje się już z trzema. Sporo zależy od gatunku. Wybaczcie off.

[margin]

Patryk79 rozwiń temat proszę, bardzo mnie to interesuje, mam 10 akarek wiśniowych (Laetacara dorsigera) i chciałabym je zachować. Na moje oko jest 6 samców i 4 samiczki. Na razie zachowanie niezbyt agresywne, ale są młode i nie wiem do czego dojdzie jak się zaczną dobierać.

[Drago]

patryk skąd masz takie info bo to ciekawe jest co napisałeś, tak się składa ze mam 4 samce i jedna samicę i puki co panuje idealny spokój żadnego wyznaczania rewirów ani walk.

[patryk79]

Zasadniczo chodzi o równomierny rozkład agresji w grupie samców. Główny dominant rzadko obiera sobie jedną ofiarę (chyba, że nie damy mu wyboru ładując do akwarium tylko 2 samce). W ten sposób raczej nie dochodzi do drastycznych akcji w baniaku. Twoje "wiśniówki" w ogóle uchodzą za raczej spokojne i nieśmiałe i poza okresem tarła nie powinny sprawiać kłopotów trzymane w grupie, tym bardziej że trochę miejsca dla siebie jednak mają. Ja bym je zostawił jak są i obserwował. Odłowić zawsze zdążysz.
Drago. Jest całkiem sporo opisów pielęgniczek, które o tym wspominają - chociażby te na seriouslyfish. Choć w przypadku D. filamentosus czytałem o nieudanym eksperymencie z 5 samcami i jedną samicą (było to w 40 litrach więc chyba nie ma się co dziwić).

[Drago]

Robiłem już podobnie z innymi rybami które są agresywne i się sprawdzało tyle tylko że nie było więcej samców bo nieraz nie znałem dymorfizmu płciowego, ale warunek jest taki że akwarium musi mieć chociaż normalne  rozmiary. W tych 40 l to tak jak piszesz nic dziwnego, stres socjalny robi jednak swoje, każdy organizm jakąś przestrzeń życiową musi mieć, mój baniak olbrzymi nie jest bo ma tylko 90x50x50,ale do eksperymentu może być za duży. Pielęgnice to nie moja pasja, miałem z nimi do tej pory bardzo mało do czynienia, chociaż są rodzaje które bym chciał mieć. Jednak do tej pory były dla mnie niedostępne, ale czytając fora wszędzie piszą że można je trzymać tylko w haremach. A że mnie irytują wszelkie stereotypy powielane bez zastanowienia w nieskończoność to postanowiłem sprawdzić to eksperymentalnie na różnych gatunkach i obalić te potencjalne dyrdymały.

[thunderdome]

Drago a jakie przykładowo chciałbyś mieć u siebie ?

[Drago]

A tu podawałem pierwszy mój post  http://www.akwarium.net.pl/forum/ryby-akwariowe/o-nozowcach-fladrach-belonach-i-tym-podobne-ciekawe-szukam-zainteresowanych/870/ jeżeli się nie otwiera to 59 strona
Ale chce też kilka popularniejszych nabyć, więc zacząłem od kratkowanych.

[Drago]

margin opowiadaj jak wiśniówki żyją w grupie, czy są jakieś zmiany w zachowaniu i czy lub co masz nowego.

[margin]

Aktualizacja w pierwszym poście.
Z nowości, to muszę się pochwalić, że kupiłam swój pierwszy w życiu filtr kubełkowy i jestem bardzo zadowolona, parametry się ustabilizowały i woda jest czyściutka, a przy cotygodniowej podmiance po prostu nie ma co czyścić oprócz szyb. Żałuje, że wcześniej się "gimnastykowałam" z innymi filtrami.
Skusiłam się także na bocje modesty, bo pierwszy raz w życiu widziałam pręgowane, ale tu się nabrałam, bo jak zaczęły podrastać i się wybarwiać prążki zniknęły i chyba pójdą na wydanie. Spotkał się ktoś z takim przypadkiem  

[Drago]

Fajne ryby masz w tym nowym, te trzy gatunki błędników nie biją się ze sobą ?
Hemigrammus rodwayi powinnaś zrobić zdjęcia i napisać coś w najlepszym wątku na forum.
Pręgowane modesty to ciekawy przypadek, powinnaś cyknąć fotę dla potomności.

[margin]

Dzięki za miłe słowa, ale gdzie mi tam z moimi rybami do Twoich okazów.
Niestety mimo najlepszych chęci na fotkach rodwayki nie wychodzą najlepiej, są za szybkie, a modesty wiecznie schowane za lawą lu korzeniami, czyli też nic z tego.
Labirynciaki się nie biją ze sobą, prętniki i bojowniki są razem wychowane więc nic dziwnego, a ostrogony zajmują inny obszar zbiornika.
Te 112 l podzieliłam na stronę jasną i ciemną z korzeniami, ostrogonki wolą ciemną. Woda jest lekko złota, bo w filtrze jest ketapang, dodam jeszcze liście dębu, ale na razie mi się skończyły. Takie klimaty lubią ostrogonki najbardziej  

[Drago]

margin okazy to na razie są dla mnie nieosiągalne niestety z różnych przyczyn, najczęściej finansowych.
U modesty to normalne zachowanie, prawie cały czas się chowają, dlatego żeby zrobić zdjęcie najlepiej odłowić je do pustego akwarium.
No ale o rodwaykach jednak mogłabyś coś napisać, bo naprawdę ciekawe ryby i nadają się do większości ogólnie dostępnych zbiorników, oczywiście nie jasnych z ciemnym tłem i liśćmi na dnie, a zdjęcie najwyżej z neta z linkiem do strony.

[margin]

... i nadeszła jesień 





a to dla miłośników krasnorostów 

[Drago]

Ładnie się u Ciebie jesień prezentuje, nareszcie ktoś kto nie walczy z tym co w wodzie naturalne, czyli glony.

[kostek20]

Wstaw zjecie całego akwa ....Pozdrawiam!